1°   dziś 3°   jutro
Wtorek, 21 stycznia Agnieszka, Jarosław, Nora

Cztery poważne akcje GOPR. Paralotniarz zawisł na drzewie, na pomoc LPR

Opublikowano  Zaktualizowano 

Dzisiejszy dzień okazał się wyjątkowo pracowity dla ratowników Grupy Podhalańskiej GOPR. Niemal jednocześnie prowadzili cztery bardzo poważne akcje ratownicze.

Pierwsza rozpoczęła się o godzinie 12:20 od zgłoszenia z CPR Kraków że w masywie Cietnia nad Wiśniową jeden z paralotniarzy podczas lotu stracił sterowność, spadł, a następnie zawisł na drzewie na wysokości około 20 m nad ziemią. Poszkodowany doznał poważnego złamania uda. 

Do akcji wyruszyły dwa zespoły ratowników, jeden z Centralnej Stacji Ratunkowej w Rabce, a drugi ze Stacji Ratunkowej w Limanowej. Tuż po godzinie 13:00 ratownicy docierają do poszkodowanego i rozpoczynają jego ewakuację z drzewa. W międzyczasie dociera powiadomiony śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (Ratownik 6 stacjonujący w Krakowie). Jego załoga zostaje Land Roverem dostarczona na miejsce wypadku, celem farmakologicznego zabezpieczenia poszkodowanego, ponieważ okazało się że uraz to otwarte złamanie uda w dwóch miejscach. Śmigłowiec zostaje u podstawy góry, ponieważ bardzo gęste drzewa na całym zboczu nie pozwalają na użycie technik linowych. Po ewakuacji poszkodowanego z drzewa technikami linowymi i zabezpieczeniu medycznym ratownicy wraz z załogą śmigłowca oraz kolegami poszkodowanego wynoszą go w noszach Kong do miejsca, gdzie możliwe jest dotarcie samochodami terenowymi. Następnie karetką górską został on przewieziony do oczekującego śmigłowca i o godzinie 15:30 zostaje ewakuowany do krakowskiego szpitala. Akcja zakończyła się o 17:00.

Drugie zgłoszenie dotarło go  GP GOPR o godzinie 14:05. Dotyczyło ono wypadku 13-latka w bike-parku w Kasinie Wielkiej. Chłopak podczas upadku na jednej z tras doznał złamania obu nadgarstków, ponadto istniało podejrzenie urazu kręgosłupa. 

Zobacz również:

Również w tym wypadku z uwagi na trudnodostępny teren do akcji ruszają dwa zespoły ratowników. O godzinie 14:50 docierają oni do poszkodowanego chłopca, zaopatrują go medycznie, a następnie karetką górską ewakuują do oczekującej przy dolnej stacji kolei na Śnieżnicę karetki pogotowia, skąd o 15:20 zostaje zabrany do szpitala.

Kolejne zgłoszenie dociera do Stacji Centralnej o godzinie 15:30. Na szlaku czerwonym w Gorcach w rejonie Obidowca nad Starymi Wierchami znajduje się kobieta, która doznała urazu biodra i z powodu dużego bólu nie może kontynuować wędrówki. Na miejsce rusza zespół ratowników ze Stacji Ratunkowej na Długiej Polany, którzy ok. godziny 16:30 docierają do turystki, zabezpieczają ją i ewakuują z gór. Akcja kończy się przed godziną 18:00.

Równocześnie z wypadkiem na Obidowcu prowadzone są działania ratownicze w rejonie Durbaszki w Pieninach, gdzie ratownicy ze Stacji Ratunkowej w Szczawnicy wyjeżdżają na pomoc 31-letniej turystce. Kobieta skarży się na bardzo ostry ból brzucha. Poszkodowana została ewakuowana z gór i o godzinie 17:30 przekazana do oczekującej karetki. Akcja kończy się o 17:40.

(Źródło/fot.: GP GOPR)

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Cztery poważne akcje GOPR. Paralotniarz zawisł na drzewie, na pomoc LPR "
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]