15°   dziś 15°   jutro
Środa, 30 października Zenobia, Przemysław, Edmund, Alfons, Augustyna, Łukasz, Urban

"Czy gmina jest zainteresowana rozwiązaniem tego konfliktu na następne lata?"

Opublikowano 14.11.2021 05:23:00 Zaktualizowano 15.11.2021 08:42:10 pan

Limanowa. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta powrócił temat braku porozumienia pomiędzy samorządami miasta oraz gminy Limanowa w kwestii rekrutacji i finansowania uczęszczania dzieci z gminy Limanowa do miejskich szkół.

Pod koniec września w Szkole Podstawowej nr 2 w Limanowej utworzony został trzeci oddział klasy I. - Dziękuję burmistrzom za tę decyzję, bo dzięki niej dzieci mogły iść do szkoły. Ale czy czasami nie byłoby lepiej, gdybyśmy zrobili to wcześniej? Ten oddział został otwarty z końcem września. Według mojej wiedzy nie ma tam takiej obsady, jakiej mogliśmy oczekiwać. Pewnie kilka osób poszło do innych szkół. Mówimy o kosztach, mówimy o oszczędnościach. Czy może pan wytłumaczyć, jak w tym przypadku te oszczędności wyglądają? - pytał o sprawę podczas ostatniej sesji Rady Miasta Limanowa radny Adam Król. 

Na jego pytanie odpowiedział wiceburmistrz Wacław Zoń, przypominając, że samorządy miasta i gminy wciąż nie porozumiały się w kwestii finansowania nauki dzieci z terenu gminy Limanowa w miejskich szkołach. -  W dalszym ciągu oczekujemy na podpisanie porozumienia przez gminę Limanowa. Do tego czasu będziemy działać tak, jak działaliśmy do tej pory - powiedział Wacław Zoń, 

Radna Irena Grosicka zwróciła się do dyrektora placówki o wyjaśnienie tematu oraz podanie liczebności klas pierwszych. Z odpowiedzi dyrektora Wiesława Stanika wynika, że klasy liczą: 20, 20 i 17 uczniów. - Wcześniej zadeklarowanych było jeszcze 5 osób, które jednak nie wróciły do naszej szkoły, bo upłynął miesiąc upłynął, decyzją rodziców ci uczniowie uczęszczają do szkoły w Młynnem - tłumaczył Wiesław Stanik. 

Zobacz również:

Konieczność utworzenia dodatkowego oddziału wynikała z faktu, iż w trakcie roku szkolnego zgłosił się rodzic dziecka zamieszkałego w obwodzie szkoły z wnioskiem o jego przyjęcie. Wówczas klasy liczyły po 27 uczniów i zgodnie z przepisami nie mogły zostać powiększone. 

Zatem, gdyby przed rozpoczęciem roku szkolnego podjęto decyzję o utworzeniu trzech oddziałów, do pierwszych klas mogło więc uczęszczać 62 uczniów, podczas gdy obecnie jest ich 57. 

O sprawę pytał także radny Wiesław Sędzik. - Ponownie został przywołany temat organizacji roku szkolnego. Pytanie, jak gmina uzasadniła to, że znów nie podpisała tego porozumienia i czy jest w ogóle zainteresowana rozwiązaniem tego konfliktu na następne lata - dociekał. 

Konflikt wokół finansowania oświaty ciągnie się od poprzedniej kadencji. Po raz pierwszy o problemach z rekrutacją pisaliśmy na początku marca 2017 roku: Bez pieniędzy nie chcą uczniów z gminy w miejskich szkołach. Problem dotyczy 800 dzieci.

Utrzymująca się od lat patowa sytuacja między samorządami miasta i gminy w sprawie finansowania „gminnych” uczniów w miejskich szkołach, skłoniła włodarzy do proponowania dość skrajnych rozwiązań. Z jednej strony wójt gminy Limanowa Jan Skrzekut przedstawił opinii publicznej pomysł przejęcia miejskiej szkoły – Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 przy ul. Reymonta – gwarantując przyjmowanie wszystkich zainteresowanych uczniów, niezależnie od miejsca ich zamieszkania. Z drugiej, burmistrz Limanowej Władysław Bieda przedstawił rodzicom uczniów, którzy mieli problemy z rekrutacją, propozycję pomocy przy załatwianiu formalności związanych z... przyłączaniem terenów gminy do granic administracyjnych miasta. 

Komentarze (5)

pelikan4
2021-11-14 08:44:07
0 0
W tym konflikcie jest jedno wyjście.
Wójt powinien się rozglądać za odpowiednia działka w Limanowej i wybudować szkole dla dzieci z gminy.,które nie chcą się uczyć na wsi tylko w Mieście..
Z tego co się orientuje, to rodzice mowia,ze zabierają dzieci ze sobą jak jadą do pracy w Limanowej a duża cześć uważa, ze wyższy poziom nauczania, co jest zupełnie nieprawda.
Dziwie się tym rodzicom, co maja takie mniemanie, a nie patrzą na dobro dziecka.
Odpowiedz
konto usunięte
2021-11-14 09:57:27
0 1
@pelikan, problem wciaz tkwi w kompleksach i prostym myśleniu niektorych ludzi :-)) . Wydaje im.się, że dziecko kończące miejską szkołę będzie uważane za bardziej elitarne....
Odpowiedz
aramis
2021-11-14 12:08:31
0 1
"powrócił temat braku porozumienia pomiędzy samorządami" a czy dogadają się w sprawie komunikacji miejskiej - podmiejskiej - bardzo wątpię a to jest przecież dla dobra mieszkańców a nie dla lepszego samopoczucia władz gminnych
Odpowiedz
elf1
2021-11-14 12:10:02
0 0
Trochę racji macie ,kupić teren zbudować i prowadzić miejską szkołę, za pieniądze wszystkich mieszkańców .będą mieli zapisane,, wypociny na miejskiej górce"
Odpowiedz
drewniany
2021-11-14 23:09:57
1 0
Po cholere kupować i budować jak w mieście duże szkoły już sa, jedynka na konopnickiej chyba widzą wszyscy jaki kolos. Dawniej nie było takich problemów bo władze miały priorytety, dzisiaj liczy się wylany asfalt, metry chodnika, oświetlone kino....
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
""Czy gmina jest zainteresowana rozwiązaniem tego konfliktu na następne lata?""
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]