8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Czy wójt chce sztucznie zawyżyć wysokość strat?

Opublikowano 22.05.2010 11:24:32 Zaktualizowano 05.09.2018 12:13:01

Komisja szacująca straty spowodowane intensywnymi opadami deszczu powołana zarządzeniem wójta Tymbarku Stanisława Pachowicza, zarzuca mu naciski w celu zwiększenia podanych w protokole kwot. Wójt zdecydowanie zaprzecza i przytacza całkowicie inną wersję wydarzeń. Stanisław Pachowicz nie zgodził się na udział mediów w spotkaniu z mieszkańcami i komisją. Wyproszony został również jeden z radnych. Kto mija się z prawdą?

Do naszej redakcji wpłynęły informacje od mieszkańców o dziwnych praktykach związanych z szacowaniem strat, które powstały w wyniku ulewnych deszczów. Z otrzymanych informacji wynikało, że wójt Stanisław Pachowicz naciska na powołaną komisję, aby zwiększyła zasiłki. Gmina zorganizowała spotkanie z mieszkańcami i komisją w celu wyjaśnienia całej sytuacji. Niespodziewanie, wójt nie zgodził się na udział dziennikarza w rozmowach. – To jest zamknięte spotkanie – odparł zdecydowanie Stanisław Pachowicz.

Okazało się, że wyproszony został także radny pochodzący z Piekiełka, Marek Golonka. – Nikt Pana tutaj nie zapraszał, proszę wyjść! – stanowczo stwierdził wójt.

- O spotkaniu dowiedziałem się od mieszkańców, którzy wypytywali mnie, o co chodzi – powiedział Marek Golonka. – Jako radny poczułem się w obowiązku przyjść i wysłuchać tej dyskusji. Potem ewentualnie przekazać informacje mieszkańcom. Zainteresowanie pozyskaniem pieniędzy byłoby przecież większe przy lepszym nagłośnieniu sprawy.

Spotkanie odbyło się więc za zamkniętymi drzwiami. W rozmowie udział wzięło około dwudziestu osób: m.in. zaproszeni mieszkańcy i członkowie komisji oceniającej sytuację w podtopionych prywatnych gospodarstwach domowych. Ze Stanisławem Pachowiczem udało nam się skontaktować dopiero telefonicznie.

- Nikt nie podważał pracy komisji – kilkakrotnie powtarzał wójt. Stanisław Pachowicz odniósł się również do decyzji o wyproszeniu ze spotkania przedstawiciela mediów. – Nie możemy upubliczniać spraw roboczych w mediach – stwierdził. – Poruszaliśmy wewnętrzne kwestie. Przybyli tam mieszkańcy poszkodowani przez ulewne deszcze. Chcieliśmy poznać ich problemy i sytuację. Rozmowa była uczciwa i merytoryczna. Obowiązuje nas również ochrona danych osobowych. Mieszkańcy nie chcieli, aby w rozmowach udział wzięły media. Nie poruszaliśmy sprawy publicznych pieniędzy. Powołana komisja nie oceniała strat, tylko sytuację ludzi mieszkających w podtopionych domach. Spotkanie zostało zorganizowane po protestach ludzi, którzy nie zgadzali się z szacunkami. Przekazaliśmy im, w jaki sposób mogą się odwołać i jakie kwestie formalne powinni spełnić.

Okazało się, że wspomniana komisja składała się z trzech osób. Każda z nich to pracownica Ośrodka Pomocy Społecznej w Tymbarku. Nie mają żadnych uprawnień związanych z budownictwem. Wójt wydał jednak zarządzenie, uznając tym samym, że nadają się do oszacowania strat.

W celu weryfikacji otrzymywanych informacji skontaktowaliśmy się z przewodniczącą komisji Anną Sopatą. – Były naciski wójta przez komisję o zmianę protokołu, który dotyczyły oszacowania strat w poszczególnych gospodarstwach domowych – potwierdziła doniesienia Anna Sopata. – Pojawiły się nawet groźby utraty pracy. Presje wywierała również kierowniczka Ośrodka Opieki Społecznej w Tymbarku, Jolanta Ichas. Na spotkaniu z mieszkańcami się tego wyparli.

O wypowiedź poprosiliśmy również Jolantę Ichas. Przyznała, że komisja złożona tylko z pracowników Opieki Społecznej nie była zbyt szczęśliwym zbiegiem okoliczności. Zdecydowanie zaprzeczyła natomiast jakimkolwiek naciskom. – Kwoty zostaną wypłacone zgodnie ze sporządzonym protokołem – powiedziała. – Być może komisja rozpatrywała kwestię strat oczami Opieki Społecznej i stąd pewne nieporozumienia. Mieszkańcy, którzy uważają, że zasiłki są za niskie mogą się odwoływać. Na pracę komisji nie wywierano żadnej presji. Spotkanie z mieszkańcami miało charakter informacyjny.

Jak się dowiedzieliśmy niższe zasiłki do około 400 – 500 zł wypłacone zostaną ze środków Opieki Społecznej. Natomiast wyższe z pieniędzy przekazanych z Urzędu Wojewódzkiego (prawdopodobnie na terenie gminy Tymbark zgodnie protokołem komisji będzie tak w tylko jednym przypadku).

Gdy odmawiałyśmy dokonania zmian w sporządzonym zgodnie z przepisami protokole, wójt stwierdził, że jesteśmy niekompetentne – kontynuowała Anna Sopata. – Złożyłam więc rezygnację z udziału w komisji. Stanisław Pachowicz na spotkaniu z mieszkańcami uznał, że jeśli nie chcę należeć do komisji, to można to potraktować jak wypowiedzenie z pracy.

Słowa Anny Sopaty potwierdziły nam pozostałe osoby należące do komisji: Anna Gawron i Bożena Kurek. Jak nam przekazano – wbrew temu co mówił wójt – Stanisław Pachowicz poruszał na spotkaniu z mieszkańcamisprawę finansów. Mówił o wysokości oszacowanych strat. Skrytykował również pracę komisji. – Miałam wrażenie, że to spotkanie było tylko po to, żeby nas upokorzyć – kontynuuje Anna Sopata. – Wójt przekazał mieszkańcom, że on jest za zwiększeniem tych kwot, ale nie może tego zrobić, bo szacunki są za niskie. Prosiłam wcześniej wójta, żeby w skład weszła kompetentna osoba, a nie tylko pracownicy socjalni. Nie ukrywamy, że na budownictwie się nie znamy i gdyby w komisji był przynajmniej jeden specjalista w tej dziedzinie to szacunki być może byłyby inne. Nie rozumiem dlaczego wójt wydał takie zarządzenie. Wykonaliśmy zadanie zgodnie z przyjętymi kryteriami, naszą wiedzą i kwalifikacjami. W porównaniu z innymi rejonami kraju to tegoroczna powódź była dla gminy Tymbark wyjątkowo łaskawa. Za uczciwość zostałyśmy skrytykowane i ośmieszone. Sporządzone szacunki nie były znane mieszkańcom. Jak zatem spotkanie mogło być zwołane w wyniku ich protestów?

Z uzyskanych informacji wynika, że w czasie rozmów w Urzędzie Gminy niektórzy mieszkańcy postulowali o podwyższenie proponowanych zasiłków. Część przybyłych nie zabierała natomiast w ogóle głosu, będąc zdziwiona całym zamieszaniem.

Doniesienia z prac komisji wywołują wielkie emocje wśród samorządowców. - Ja się dziwie całej tej sytuacji, bo i tak przyjedzie na miejsce komisja wojewody i będzie straty weryfikować - uważa Jan Puchała, starosta powiatu limanowskiego pochodzący z Podłopienia w gminie Tymbark. - W Polsce straty są duże, więc nie ma szans na jakieś wygórowane szacunki, niezgodne z rzeczywistością i ustalonymi kryteriami. Rząd na to nie pozwoli. Poza tym Polska otrzyma pomoc Unii Europejskiej, a jak wszyscy wiemy środki unijne są skrupulatnie rozliczane. Jestem też zdziwiony, że teraz można coś ukrywać, bo to nikomu nie pomoże. Takie dane są jawne i powinno się je podać opinii publicznej. Swoją drogą słyszałem, że różni politycy i samorządowcy już robią sobie kampanię z nieszczęść ludzkich. Chcą w tej trudnej sytuacji pokazać jacy to są niby troskliwi. Według mnie to niestosowne praktyki.

- Nie wydaje mi się, żeby osoba taka jak wójt mogła w ten sposób łamać prawo - komentuje Dariusz Socha, mieszkaniec Tymbarku. - Jednakże znając przeszłość wójta to taka sytuacja jest możliwa. Jak rozumiem skoro komisja źle wyceniła szkody, to jest według Stanisława Pachowicza niekompetentna i trzeba ją zmienić. A co za tym idzie szkody oszacować ponownie.

Z jakich powodów wójtowi mogłoby zależeć na zwiększeniu oszacowanych kwot? Tego nie wiemy, bo Stanisław Pachowicz twierdzi, że żadnych nacisków nie było. Wiemy jednak, że jesienią czekają nas wybory samorządowe, a większe kwoty na pokrycie strat nie pochodziłyby z budżetu gminy. Będziemy informować na bieżąco o rozwoju tej sytuacji.

Zgodnie z wytycznymi Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie przy przyznawaniu zasiłków celowych  dotyczących prywatnych domów komisja pod uwagę powinna brać:

- możliwość funkcjonowania we własnym mieszkaniu (czy może stanowić schronienie dla poszkodowanych, czy nie stwarza dodatkowego zagrożenia na skutek uszkodzeń, czy konieczne jest zapewnienie innego schronienia w okresie przejściowym).

- prace, które trzeba pilnie wykonać lub zakupy, jakie trzeba pilnie dokonać, by móc zaspokajać niezbędne potrzeby bytowe.

- rzeczywiste straty w gospodarstwie domowym (podstawowy sprzęt gospodarstwa domowego, żywności i dostęp do wody pitnej).

- czy w poszkodowanych rodzinach dzieci będą mogły podjąć lub kontynuować naukę.

- czy jest możliwość zapewniania opieki medycznej i zakupu leków dla poszkodowanych, w tym zwłaszcza nie objętych ubezpieczeniem.

Według komisji powołanej w Tymbarku szkody spowodowane na terenie nie odpowiadają tym kryteriom. Poszczególne zasiłki nie mogły być wyższe niż 2 tys. zł. Większość poszkodowanych na terenie gminy miała tylko pozalewane piwnice.

Szkody wyrządzone na drogach i budykach komunalnych badała komisja w innym składzie.

 

Na zdjęciu jeden na szczęście tylko z zagrożonych domów podczas powodzi w nocy z niedzieli na poniedziałek w Piekiełku.

Komentarze (73)

konto usunięte
2010-05-22 12:53:30
0 0
no to teraz ;Faja; z zagrożonego domu będzie po cztery razy na dzień w gminie u swojego kolegi Fujta.To wygląda mniej więcej tak: wchodzi szybko do sekretariatu i pyta energicznie: Staszek jest? waląc prosto do drzwi pryncypała, no ale jak komu się lepiej żyje z danin to poco pracować ,a do łopaty ulice zamiatać.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-22 13:11:27
0 0
masakra to co RYS wyprawia w Tymbarku.....to juz nawet nie jest smieszne ....oj to sobie wybraliscie WODZA !!!
Odpowiedz
Hatfield
2010-05-22 13:19:53
0 0
To jest coś nieprawdopodobnego co się tu dzieje... U mnie się nic nie stało po za podmokniętą ścianą ale z tego co jeździłem po Tymbarku w czasie powodzi to jakiś ogromnych strat na milionowe kwoty chyba w tymbarku nie ma! Co do komisji to jest paradoksem, aby stan budynków mostów i drug oceniały panie z Opieki?? Podziwiam Panią S. za odwagę i że w końcu ktoś zaczyna się stawiać i mieć WŁASNE zdanie!!! Tego w Tymbarku potrzeba. Ludzie zacznijcie w końcu myśleć samodzielnie. Ja rozumiem że każdy chciałby dostać pieniądze za darmo i pewnie większość by się skusiła. Tylko trzeba mieć troszkę godności. Jak już pisałem u mnie się nic nie stało więc może nie mam prawa się wypowiadać, ale uważam że są ludzie bardziej poszkodowani nawet od tych najbardziej u nas. . .
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-22 13:38:49
0 0
Ale jaja! Podziwiam te trzy panie za odwagę, może w końcu ktoś zacznie mówić otwarcie, jak Wójt traktuje ludzi. A Panią Ichas pozdrawiam, widac wiele już nauczyła się od swojego idola. No ale z drugiej strony cała sprawa i tak skończy się tak jak z kortami, sąd uzna że nie może ustalić czy były przed powodzią czy nie... To czyste kpiny
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-22 13:40:24
0 0
jest coś jednak pozytywnego w tej smutnej historii, odwaga Pań z opieki społecznej. To bardzo pocieszające, że ludzie wreszcie upubliczniają takie rzeczy, to daje pewną nadzieję, że przyjdą lepsze czasy. A opisana sytuacja faktycznie szokująca!
Odpowiedz
wicusiok
2010-05-22 14:36:19
0 0
Fujtowi najlepiej wychodzą.... włosy, kłamstwa i łgarstwo byle własna dupa pełna była.
Odpowiedz
asik
2010-05-22 16:13:02
0 0
gratuluję odwagi! ale to niestety nie dotyczy tylko Tymbarku! a ludzie bywają bezczelni bo tak naprawdę to tragedia jest tam gdzie woda naprawdę zalała czy osuwiska zniszczyły dom i ludzie zostali z niczym!!! ale dla niektórych to wizja na zarobek. a w komisjach powinny być osoby które się znają na budownictwie, bo pracownik socjalny nie jest od oceniania zniszczeń dróg czy osuwisk,
Odpowiedz
sov
2010-05-22 16:19:27
0 0
Ludzie moje zdanie jest takie, ze tym paniom z opieki po prostu się nie chciało moczyć szpilek żeby szacowały straty, bo lepiej jest siedzieć za biurkiem niż pracować w terenie. Trudne to to raczej nie jest żeby ocenić wstępnie jakie są szkody. Dziwne ze w innych gminach nie ma takiego problemu jak w tymbarku, ale jak widać drugiego takiego pana Golonki to już nie ma nigdzie, bo to wiecznie on ma problem ze wszystkim.
Odpowiedz
xy1
2010-05-22 16:39:46
0 0
sov ty chyba nie doczytałeś artykułu skąd by te panie wiedziały co jest pozalewane jak by nie chodziły i nie sprawdzały.A tak poza tym to chyba jesteś z tej gminy i w dodatku zwolennik P.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-22 16:50:16
0 0
nie bronię fujta, ale te bufoniaste baby to się troszkę pewnie poczuły ,że też parę latek wstecz nie nie były takie,przecież pan fujt nie zmienił nagle swojego postępowania w stosunku do nich
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-22 16:54:16
0 0
King115, a nie jest tak, że przez lata upokorzeń miarka sie w końcu przebrała? Ile można być poniżanym?
Odpowiedz
xy1
2010-05-22 17:05:24
0 0
ja to bym nie chciał kierownika takiego co nie potrafi bronic swoich pracowników tyko robi wszystko to co mu.......każe, pewnie będzie wysoka premia....
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-22 17:55:07
0 0

perelka- nie osłabiaj mnie ,przecież może im do stołkow nie przyrosły,problemem było zmienić pracę,mnie jak chlebodawca próbuje w dać to ja mu uprzejmie dziękuję i szukam innej pracy ,nie pozwolę siebie poniżać.Niestety tu jest inna prawda:mianowicie wielkie panie wiedzą że dni fujta są policzone gdyż niem on najmniejszych szans zostać na kolejne 4 lata więc teraz można,a nawet trzeba powoli pokazywać rogi ,bo jakby przypadkiem zwolnij to sprawa do sądu o bezpodstawne zwolnienie,przeciągnie się do jesieni i po nowych wyborach będą jak te męczennice,u nowego fujta.Nie powiem sprytna zagrywka,trzeba mieć tupet.

Odpowiedz
pinio
2010-05-22 17:56:00
0 0
Lubię Tymbark i ich mieszkańców, chociaż jestem tam okresowo ale interesowałem się zawsze ich problemami .Poważanie wielkie dla pracownic za odwagę.Jednak przykład kortów podziałał (po co włóczyć się po sądach i zeznawać czasem bzdury)rożnie teraz może być z wyrokiem- nauczka na przyszłość?.Panie Starosto jaka polityka?. A co by Pan powiedział np. w sądzie gdyby Pana wezwano dawniej jako świadka, osobę poważaną, mieszkańca tej części Tymbarku który często przejeżdżał koło 'kortów'- były czy też ich nie było, albo patrzył Pan zawsze wtedy w inną stronę i ich nie widział?.Mam nadzieję że Pana nikt o to hipotetycznie już nie zapyta np. w kampanii wyborczej.Sprawa tamta prawnie już zamknięta, ale niech Pan nie opowiada o polityce jak chodzi o prawdę i po prostu o ludzką godność a może i miejsce pracy tych ludzi.Tak na marginesie to wiadomo iż największe poparcie miała Głowa Rynku w sołectwie gdzie Pan mieszkał(a). I po co te bzdury mówić?.Trochę pokory i spokoju.Pozdrawiam.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-22 18:02:43
0 0
King115, widzę że dla ciebie każdy polak to kombinator oraz wyrachowana szuja. Ufam, że tak naprawdę jednak nie każdy
Odpowiedz
limonovion
2010-05-22 18:33:38
0 0
oby znowu jesienią sztucznie nie zawyżył głosów oddanych na niego, bo przejdzie iznowu następne lata zejdą na ciągłej szamotaninie...wokół jego osoby, jego poczynań,nacisków,poniżaniu innych itd...
Odpowiedz
jerzykiller
2010-05-22 18:41:18
0 0
ostatnia szansa na wybory prysła - jaka jest różnica między kortami z 97 a obecnie pompowaną w tymbarku powodzią? limanowa.in - siła lokalnych mediów.
Odpowiedz
xy1
2010-05-22 18:49:09
0 0
jakoś inne ościenne gminy nie brały pod uwagę zalanych piwnic i garaży jako strat po powodziowych .
Odpowiedz
elka43
2010-05-22 20:44:05
0 0
Mam wrażenie, że ten Tymbark, to albo jakis polski odłam dzikiego zachodu, albo banda łobuzów, która się cofa w rozwoju.Tak wynika z wszystkich tutaj art,i koment.
Odpowiedz
Janek64
2010-05-22 21:12:36
0 0
elka43- myślisz ze tylko w Tymbarku tak jest są jeszcze inni gdzie cwaniactwo i cynizm ich poczynań sięga dna przyzwoitości człowieka dla nich liczy się tylko władza po trupach byle wygrać wybory.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-22 21:17:27
0 0
I jak tu wpłacać pieniądze na prawdziwych powodzian, skoro mogą one trafić do bandy cwaniaków i wyłudzaczy? Wg mnie nie rózni się to niczym od szabrownictwa
Odpowiedz
loleklima
2010-05-22 21:31:34
0 0
kur****** ale ubaw.....;]
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-22 21:55:55
0 0
Ja tutaj nie widzę cwaniactwa mieszkańców Tymbraku. Wójt w coś gra, tylko w co?
Odpowiedz
jacek272
2010-05-22 23:51:57
0 0

Po pierwsze jak się coś dzieje to się zawsze pisze tak: straty rzeczywiste 100 w paierach poszą 150, komisja z góry (wojewoda) twierdzi że nie stać ją na 150 i daje tylko 100. Więc w papierach jest jak jest a w rzeczywistości tyle ile wyrosły straty poszkodowani otrzymują, trzeba wziąć poprawkę na 'brak środków' ot takie targowanie. A ktoś napisał że panie w szpilkach nie poszły tam i że sie na prawie budowlanym nie znają. NIE ZNAJĄ SIĘ NA NICZYM WIĘC SIĘ DZIWIE ŻE WÓJT SIĘ ICH BOI. POWINIEN DAWNO ROZWALIĆ CAŁY DSP. King ma rację to już element kampanii bo liczą że P. przegra więc sie podlizują tylko nie wiadomo komu....

Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-23 01:39:01
0 0
King sąsiada tonie broń bo TOBIE NIGDY NIE POMOŻE,ajacek to zawsze piepszy pi....!
Odpowiedz
jacek272
2010-05-23 08:56:47
0 0
Kogut piszesz jakiś bełkot, w którym nie wiadomo o co chodzi.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-23 09:00:50
0 0
wzruszające jak jednostki w każdej sytuacji bronią wójta :) Wójt ewidentnie zawalił w tym przypadku. Zły skład komisji, dziwne zachowanie związane ze spotkaniem z mieszkańcami. Do tego czy naciski na pracę komisji są zgodne z prawem? Mam wątpliwości.
Odpowiedz
pinio
2010-05-23 09:10:46
0 0
No, widać niektórzy dobrze wiedzą jak się kłamie przy stratach powodziowych (ohyda popatrz na tych zalanych w telewizji).A może by tak zamiast oszukiwać, wykazać prawdziwe i rzetelne- wszystkie- faktyczne straty wszystkich mieszkańców, nie tylko wybranych.Kwota pewno byłaby dużo większa nawet po 'obcięciu' no ale wtedy nie tylko dla tych wybranych.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-23 10:36:29
0 0
a kiedy i gdzie było to spotkanie z mieszkańcami.Tak na marginesie,co niektórym proponuję zrobić spacer po drogach dojazdowych do pól czy to na Zawadce ,Jasnej czy Podłopienia na każdą drogę potrzeba parę a nawet paręnaście samochodów żwiru,a to też kosztuje niestety.
Odpowiedz
farmer
2010-05-23 10:37:42
0 0
Mam nadzieje że tą sensacyjną wiadomością zajmie się prokurator.Nie limanowski tylko krakowski ponieważ z limanowskiej prokuratury to p.Pachowicz się śmieje. Daje słowo że umieszczę ten artykuł na wszystkich forach dotyczących powodzi niech ludzie w Polsce się dowiedzą co p.wójt Pachowicz chciał zrobić. Jeśli chodzi o panie z OPS to je podziwiam za odwagę bo z tego co wiem to wszyscy pracownicy gminy siedzą jak mysz pod miotła . Panie starosto niech pan nie udaje że pan nie wierzy w przekręty p.wójta, i o jakiej polityce pan mówi przecież u pana najważniejsze są media i zdjęcia z panem w roli głównej .
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-23 11:03:48
0 0
Trzeba mieć dużo złej woli i być wyjątkową kanalią i świnią, żeby obwiniać za cokolwiek pracownice OPS. To przecież ich rękami chciał Pachowicz zafałszować rzeczywiste straty - a gdy się nie zgodziły uczestniczyć w tym oszustwie - to się narobiło. Gdyby zrobiły co chciał i później by się wydało, to darłby japę, że pracownice OPS wprowadziły go w błąd, a on to jest niewinna owieczka. A Pan Starosta lepiej niech zachowa milczenie, bo nie najlepszym świadectwem dla niego jest fakt, że bardzo pomógł ze swoimi pobratymcami z Podłopienia zostać Pachowiczowi wójtem - a jakim - to najlepszym dowodem jest kolejny cyrk ze szkodami powodziowymi (1997, 2001, 2010). Jeszcze jedno - jak myślicie, dlaczego Pachowicz wyprosił radnego i redaktora gazety ze spotkania?
Odpowiedz
teodor
2010-05-23 11:05:32
0 0
Myślę,że gdyby zalane były domy Pań z komisji to szacunki z pewnością były by inne. Moim zdaniem to nie odwaga tych Pań jest problemem dla Wójta tylko ich głupota. Same przyznały, że szacowały straty nie znając się na tym (moim zdaniem 400 - 500 złotych za zalany dom to albo tam nic się nie stało albo Panie rzeczywiście nie mają na ten temat wiedzy). W takim razie skąd mogą wiedzieć czy wójt namawiał ich do zawyżenia rzeczywistych strat, czy też chciał zasiłki urealnić zgodnie z rzeczywistością. Z drugiej strony Wójt sam sobie jest winien ponieważ na przyszłość do komisji powinien powoływać bardziej kompetentne osoby.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-23 11:39:47
0 0
Szkoda teodor że zabierasz głos a nie znasz szczegółow ze spotkania które odbyło się w gabinecie wójta (nie w sali konferencyjnej urzędu gminy)mimo obecności ponad 20 osób. Sam Pachowicz przyznał, że odmowę udziału w komisji traktuje jak rezygnację z pracy. To głupota Pachowicza i jego cwaniactwo jest tu elementem dominującym - nie zwalajmy winy na bogu ducha winne pracownice. A tak wogóle to proponuje ustanowić w Tymbarku jeden dzień w miesiącu, w którym wszyscy zwolennicy Pachowicza będą mogli go oficjalnie całować na rynku w d... - i odbierać przydziały na darmowy węgiel, nienależne odszkodowania za szkody których nigdy nie było, jednorazowe zasiłki z OPS.Ten rok, podobnie jak rok 2002 i 2006 - czyli lata wyborów - będzie obfitował w takie prezenty. Teodor, masz jak w banku pierwsze miejsce w kolejce.
Odpowiedz
teodor
2010-05-23 12:09:16
0 0
Pracownice OPS jeżeli były namawiane przez wójta do popełnienia przestępstwa to jako funkcjonariusze publiczni, którymi są z racji wykonywanego zawodu mają obowiązek o tym fakcie powiadomić odpowiednie instytucje anie wypłakiwać się w mediach. W przeciwnym razie same mogą nabawić się problemów (niedopełnienie obowiązku). Natomiast gdyby Panie w prywatnym zakładzie pracy odmówiły wykonania polecenia to dzień ten byłby ostatnim dniem pracy w tym zakładzie. Moim zdaniem w każdej gminie powinno zrobić się analizę zatrudnienia i ograniczyć ilość zatrudnionych. Pracownicy w wielu urzędach mają za dużo czasu a petentów traktują jak intruzów, sprawy, które można załatwić od ręki załatwiają tygodniami pokazując przy jak oni są niezbędni. Mają czas na intrygi i plotki. moim zdaniem to jest jednym z głównych problemów tej sprawy.
Odpowiedz
pinio
2010-05-23 13:25:12
0 0
Teraz, nie ma co już straszyć tych Pań,jest za późno (teodor)sprawa jest już oficjalna - one to zrobiły swoim oświadczeniem i brawo.To właśnie Głowa Rynku powinna zawiadomić że działały na szkodę Gminy nie zawyżając kwot???. Co do prywatnych firm, nie równaj jednakowo wszystkie, może dlatego mamy tak a nie inaczej w Polsce.Powodzenia w takim dalszym procesie myślenia. A tak na zakończenie to intruzami byli dziennikarz i radny gminny?.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-23 15:08:19
0 0
Widać że Teodor doskonale realizuje wytyczne Wójta Pachowicza. Tak trzymaj Teodor, nagroda napewno cię nie ominie. :)
Odpowiedz
borek
2010-05-23 15:52:13
0 0
A może by tak Proboszcz Tymbarku wziął to całe zamieszanie w swoje ręce,przecież komu jak komu ale On podzieliłby ten łup sprawiedliwie.Aleby była cisza,zapomnielibyście o powodzi bardzo szybko ,emocje by opadły.
Odpowiedz
xy1
2010-05-23 16:55:16
0 0
Pan P.... jest cacy, cacy tylko pracownicy są be.Może to następne osoby które sobie upatrzył żeby zniszczyć . Pamiętacie aferę o zwolnieniu?
Odpowiedz
jacek272
2010-05-23 17:30:26
0 0
Ile ich tam jest w OPS-ie. Ile mieszkańcow ma gmina. Przeliczyć i odpowiedź przyjedzie sama. Siedzą nic nie robią bo sie na niczym nie znają i kasę ciągną. A na czele ich pani Jola... Ja uważam że nie ma o czym więcej gadać. No chyba że ktoś dobrze płaci TOP-owi za obiektywne utrzymywanie tematu na pierwszej stronie i nakręcanie opozycji. ZObaczymy jak Ci będą rządzić gminą Tymbark jak przejmą władzę...?
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-23 18:56:29
0 0
jacek272 uściślij swój słownik. Co w twoim pojęciu znaczy 'świętojebliwcy'. Czy chodzi Ci o ludzi pokroju radnej Marty Gajewskiej, czy może o ludzi pragnących normalności i uczciwości.
Odpowiedz
karmali
2010-05-23 19:25:35
0 0
ludzie opamiątajcie się. W takiej sytuacji pracownicy mają się podporządkować szefowi obrony cywilnej. Co to znaczy, że się nie znają? A ile te Panie mają stażu pracy? W całym Województwie pracownicy OPS-ów wykonywują te czynności. Tylko Panie z Tymbarku się nie znają. One się znają tylko na ciuchach używanych - bo codziennie tam goszczą. A petentów to traktują jak zło konieczne - popychając i ubliżając. Na tym się znają? Ciekawe że tylko Tymbark jest zawsze opisywany. Top - ile Ci za to płacą?
Odpowiedz
pinio
2010-05-23 19:41:03
0 0
Jednak myślę że było to tak. Te panie musiały wejść w skład komisji bo innego pracownika(jakiegoś inż. specjalistę z zakresu budownictwa czy pokrewnego) z gminy ciężko by było nagiąć. Vide fatalne doświadczenia ze współpracy z P. przy kortach itp..Ludzie szkoda że powoli, ale zaczynają myśleć.Wrobiono więc w to OPS bo ten nigdy dotąd nie zawodził pana P. i tak na oko był traktowany jako podręczna kasa pana P. dla swoich. Lecz wycena szkód po powodzi to już inna bajką, poważna i panie się po prostu przestraszyły, bo już widziały wcześniej czym to może grozić.I bardzo dobrze, najwyższa pora się opamiętać.A odwagę tę w dobrym i słusznym znaczeniu zawsze trzeba popierać.
Odpowiedz
karmali
2010-05-23 19:55:12
0 0
OPS jest od pomocy ludziom i przyznawania zapomóg w trudnych sytuacjach - takich jak ta oraz szacowania jaka zapomoga się komu należy. Na drogach i mostach szkody szcowała komisja w innym składzie (jak czytamy na początku). Więc jak najbardziej powinny to wykonać a nie zwolnić się z obowiąku. Kto to ma w końcu robić? sam szef?
Odpowiedz
pinio
2010-05-23 20:07:58
0 0
Ależ one się nie zwolniły od tego obowiązku. One go wykonały i oceniły tylko właśnie nie chciały ulec presji szefa która to jest niedopuszczalna w takim wypadku. Szef jak mu taka ocena nie pasowała mógł powołać inny skład komisji lub inną. A że właśnie Tymbark jest tak często w tych lub podobnych sprawach opisywany?.Bo ma właśnie akurat w ten sposób działającego szefa i tyle.
Odpowiedz
karmali
2010-05-23 20:09:03
0 0
tak nawiasem mówiąc to ciekawe dlaczego Puchała się na ten temat wypowiada mówiąc że w ten sposób niektórzy robią sobie kampanię - i po chwili każe rozmawiać z Sochą? Trochę za wcześnie na kampanię - Panie Socha - trzeba się zająć na razie szpitalem , bo tam jest jedno bagno. No ale jak się tylko wykonuje polecenia a nie ma swojego zdania to tak to wygląda. To wy wykorzystujecie sytuację dla swoich celów politycznych a Top z tego ma utrzymania - to dopiero obrzydliwe. Jak czytamy to P. chciał aby poszkodowani mieli adekwatne zapomogi. Kto mi powie co dziś za 400 zł można zrobić?
Odpowiedz
jacek272
2010-05-23 20:46:53
0 0
'Świętojebliwcy' to tacy, którzy latają do kościoła na pokaz i jak na p....anie a tuż za progiem zachowują się jak judasze. Nie chcę tutaj personalizować. W całej rozciągłości popieram słowa karmali. Już wiele razy podejmowalem temat 'obiektywizmu' TOP-a. Jeszcze raz to powtórzę - więcej relacji typu powódź - mniej polityki. Dzisiaj Ci będą przyklaskiwać a jutro Ciebie i cały portal zgnoją - a szkoda by było bo świetnie się wstrzeliłeś w potrzeby. A tak nawiasem mówiąc to chętnie przeczytałbym statystyki portalu. Może raz na miesiac maly wykres w stylu ilość odwiedzin, komentarzy itd...?
Odpowiedz
top
2010-05-23 21:24:33
0 0
karmali: troche pomyliles osoby pracujace w mediach, bo mi nikt nie placi i nawet nie probuje, bo domyslaja jakby sie to skonczylo. Dlatego tez skoncz z tak glupimi pytaniami. Tymbark tylko? Oj troszke zapominasz tekstow napisanych na tym portalu. Jacek272: ostatnie 30 dni: 300 tys odwiedzin uzytkownikow i 1 mln 800 tys wyswietlen stron.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-23 22:06:01
0 0
A co jest najgorsze, to Pana Wójta mieszkańcy Tymbarku i tak wybiorą na następną kadencję, tym bardziej że dychawiczna opozycja swoimi nieskoordynowanymi działaniami bardzo to Pachowiczowi ułatwia. A Karmali i Jacek są widać zwolennikami teorii spiskowych wszędzie i zawsze. To chyba strasznie musi psuć nerwy, prawda?
Odpowiedz
xy1
2010-05-23 22:43:21
0 0
Podsumowując wszystko i to dobre i złe składam pracownikom urzędu współczucia gdyż są oni w niewoli P....!!!!!!!!!
Odpowiedz
jacek272
2010-05-23 22:55:32
0 0
Dzięki TOP. Gratuluje, dobra robota. xy1. Niewola jest wówczas, gdy ktoś kogoś pozbawia wolności. Jeśli się komuś nie podoba zawsze może zmienić pracę. W przypadku OPS-Tymbark. Wszystkim wyszłoby to na dobre. Zero kompetencji, zero zaangażowania, zero profesjonalizmu. Jakby poszly do prawdziwej pracy to by się dowiedziały...
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-23 23:26:55
0 0
,, i wyszlo ze Ruys chcial dac duzo a pracownice za malo wycenily...to trzeba je zniszczyc!!! ot PISOWSKA MYSL PRZEWODNIA ,,kto nie z nami ten przeciwko nam '...a nie daj boze zeby nam jeszcze bruzdzil !!a propos nie wie ktos czy rydza zalalo w toruniu bo jka tak to kto teraz bedzie babeczkom oglaszal na kogo maja glosowac ???
Odpowiedz
limonovion
2010-05-24 08:38:39
0 0
a może on chciał sobie policzyć razem z tymi ulewami co jeszcze mają przyjść...to wtedy straty mogą się okazać w/g jego szacunków..przebiegły jak lis, czociaż pseudonim wybrał sobie ryś...zastanawiające..
Odpowiedz
skorpion
2010-05-24 08:55:08
0 0
janosik-rydza jak zaleje -będzie jeszcze większy -te grzyby tak mają-już ma nową homilię dla swych pisowskich berecików-datki na powodzian do jego kieszeni...
Odpowiedz
gringo
2010-05-24 09:40:37
0 0
Jeżeli Staszek nie potrafił powołać właściwej komisji tzn. że nie sprawdził się w sytuacji kryzysowej a zatem nie jest tak niezastąpiony jak sam to przedstawia.Czas zakończyć jego misję szodzenia Tymbarkowi.
Odpowiedz
karmali
2010-05-24 11:17:25
0 0
To nie Staszek sie nie sprawdził tylko pracownice się przyznały że są niekompetentne. Jak się nie nadaja to niech szukają pracy takiej - do której się będą nadawać. A nie robić tym biednym, poszkodawanym krzywdy!!
Odpowiedz
karmali
2010-05-24 13:46:15
0 0
Pani S. raz pisze że zrezygnowała z komisji, raz pisze że zrobiła szacunek strat zgodnie z prawem, raz pisze że się na tym kompletnie nie zna i dobrze byłoby żeby był jakiś specjalista. Jak można więc dac wiarę komuś takiemu?? A cierpią na tym mieszkańcy!! Wszystkie OPS-y sobie poradziły tylko biedne Panie z Tymbarku nie. Przerażające!
Odpowiedz
niski
2010-05-24 15:12:42
0 0
nie którzy udają, że nie wiedzą o co chodzi w tekście. Komisję powołał WÓJT, on zatem odpowiada za jej skład (jeśli uważał, że są w niej potrzebni fachowcy od budownictwa, to mógł ich powołać - ale tego nie zrobił). Powołana przez WÓJTA komisja oszacowała straty powodziowe. WÓJTOWI się wynik nie spodobał. Pytanie? - 1)po co powoływał jak twierdzi niefachową komisję???, mógł powołać fachową, 2) na jakiej podstawie kwestionuje wyniki prac komisji?? czyżby sam był tym superfachowcem od wszystkiego, co to nie musi nic ustalać, bo po prostu WSZYSTKO WIE???
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-24 15:39:33
0 0
sprawdziłbym IP komputerów tych obrońców wójta, nie zdziwiłbym jakby większość komentarzy tego typu pochodziła z Urzędu Gminy.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-24 17:04:21
0 0
Do obrońców Wójta: nikt nie jest nieomylny, jednak przeszłośc wskazuje na to, ze Wójt już raz zadrwił sobie z powodzian, z sądu i z nas wszystkich. Sąd biedulek nie mógł ustalić, czy korty znajdowały się przed powodzią czy nie. Wystarczyło wziąć byle jaką mapkę sprzed 1997 roku żeby to zobaczyć np tutaj: http://img189.imageshack.us/img189/5111/korty2.jpg Przy okazji pozdrawiam wszystkich świadków, których strona Wójta powołała za ich krótką pamięc :). To że teraz podejrzewa się Pana Wójta o próbę kolejnej nieuczciwości, to niestety konsekwencje przeszłości, nic więcej
Odpowiedz
jacek272
2010-05-24 17:21:21
0 0
No to sprawdzamy skąd są jakie IP. Tylko czy tak wolno? perelka. dlaczego podwazasz wyrok niezawislego Sądu. Przeciez cała sprawa kortów to był jakiś cyrk opozycji. A propo gdzie znajdą pracę panie z OPS - przeciez one nie potrafią nic robić. Dosłownie nic oprócz wycieczek do ciucholandu jak juz wcześniej ktoś tu pisał.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-24 17:37:55
0 0
Oj Jacku, ja nie drwię z wyroku sądu, ja jestem przerażona jak nieudolny był on w tej kwesti. Opozycja też jest nieudolna jak diabli, ale w kwestii dociekania prawdy o kortach moim zdaniem miała akurat rację. Choć i to widać zbabrała.
Odpowiedz
limonovion
2010-05-24 18:02:58
0 0
Perełka ma rację, bo przecież pamiętają wszyscy których pamięć nie zawodzi że niegdyś w miejscu kortów był plac betonowy na którym pracownicy firmy ZURB a póżniejszy Tymbud mieszali ręcznie beton i na wibratorkach wyrabiali pustaki betonowe itp. rzeczy. Pracowało tam kilku zapalonych gołbiarzy którzy często podparci na łopatch z zadartym w niebo wzrokiem ,stali zapatrzeni w bezruchu i obserwowali czy ich gołębie nie wracają z lotów. Ktoś z dużą wyobrażnia uznał ich widocznie za golfistów i stąd się wzięło pole do gry w....'golfa betonowego' czyli ówczene korty tenisowe...'zniszczone' przez powódż stu lecia...tyle tropem histori pisanej na serio.
Odpowiedz
pinio
2010-05-24 20:39:00
0 0
I dla potomności, warto aby ci z opozycji którzy byli przesłuchiwani w sprawie kortów podali któż to przesłuchiwany przez sąd z Tymbarku korty te jednak widział. A byli tacy nawet którzy na nich grali ( jak twierdzili) i uznają się dalej za specjalistów od golfa.Obrady sądu nie byłe tajne, protokoły w razie czego są w sądzie więc prosimy opozycję o szczegóły.
Odpowiedz
Jaromir
2010-05-24 21:07:01
0 0
Kampanie robi sobie z powodzi także starosta. Przez długi czas wspierał w wielu działaniach wójta Pachowicza a teraz się od niego nagle odcina. Taki zwrot na parę miesięcy przed wyborami to chyba chwyt marketingowy i nic więcej...
Odpowiedz
xy1
2010-05-24 21:43:46
0 0
A tak na logikę to może te Panie zrobiły to dobrze i dlatego tak wkurzyły P.... a jak chce być dobry to niech ze swojego konta wypłaci, może wszystkim mieszkańcom podtopiło piwnice ale im wstyd to zgłaszać jak widzą co się dzieje w innych Gminach. Panie W...e zorganizuj Pan zbiórkę dla tych co naprawdę potrzebują.
Odpowiedz
karmali
2010-05-25 15:06:49
0 0
Przecież Pani I. ma na to fundusze w OPS tylko może je chce na inne cele przeznaczyć np. ciucholand dla tych Pań które tak często go nawiedzaja??
Odpowiedz
xy1
2010-05-25 19:58:42
0 0
karmali ty pewnie też tam chodzisz skoro wiesz wszystko o tych Paniach.A tak poza tym ciucholand to taki sam sklep jak inne, to że pracują w OPS to nie znaczy ze muszą wyglądać jak lumpy....
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-25 20:54:19
0 0
Widać Karmali pracuje w Urzędzie Gminy i ma odgórne wytyczne co ma pisac i jak. No albo jest wszechmocnym czarodziejem który zna myśli innych :)
Odpowiedz
pinio
2010-05-25 21:23:23
0 0
'– Nie mam zwyczaju moralizować, ale chce się odwołać do państwa obywatelskich zachowań i postaw, oraz uczciwości. Tak waszych (wójtów i burmistrzów – przyp. red.) jak i waszych pracowników opieki społecznej, aby nie szafować tymi zasiłkami w górę. Mamy przecież w Polsce dość domów do których nie ma powrotów – mówił Stanisław Kracik. –Jak się ma w zestawieniu 1 tys. zł za wnioskowane 100 kg ziemniaków zalanych w piwnicy, do domu którego tylko komin z wody widać.' No i jest fajnie.
Odpowiedz
Mysl
2010-05-26 13:49:52
0 0
jacek272, karmali - Pozdrawiam i Gratuluję zawistności w kierunku Pań z OPS, nie wiem czym Was skrzywdziły, ale naprawdę jesteście ukierunkowani na bezinteresowna destrukcję, przy której wykazujecię się naprawdę zerową wiedzą, mówisz zero zaangażowania - bardzo ciekawe, porozmawiaj z ludźmi z Tymbarku którzy tam przychodzą, z ludźmi którzy potrzebują tej pomocy i tam przychodzą. Masz naprawdę zero wiedzy żeby oczerniać ludzi z OPS Pani I. czynnie działa z niepełnosprawnymi z gminy i wykazuje maksymalne zaangażowanie i profesjonalizm, podejrzewam że reszta Pań również stara się ich wspierać. Skąd w ogóle oskarżenia o ciucholandy, to chyba lepiej że tam się chodzą ubierać, a nie drogich sklepów, to oznacza tylko że nie mają na tyle pieniędzy żeby pozwolić sobie na luksusy, to chyba DOBRZE nie tak ???? Mówicie, że mają mało obowiązków to też ciekawe kolejna niekompetentność waszych wypowiedzi, zasiłki, pomoc niepełnosprawnym, uzależnionym, potrzebującym, środki unijne na pomoc, szkoły i dożywanie, dowóz do szkół i wiele wiele innych spraw, cała dokumentacja która za tym idzie, rozmowy z ludźmi wywiady i tak dalej.. Perelka- Silnie działająca Pana P. ciekawi mnie jak sobie tłumaczysz czemu ludzie wybierają go na kolejne kadencje, pewnie falszerstwem, jak to ludzie z czasów komuny lubią sobie tak wszystko tłumaczyć, doradzam dorosnąć czasy się zmieniły, a czemu sąd tak orzekł w sprawie kortów, bo zdjęcia które miał do dyspozycji nie były wiarygodne i ciężko było orzec (nie wnikam). Wójt też trochę racji ma że chce dla ludzi więcej pieniędzy przecież nie dla siebie. xy1- ja takiego kierownika bym chciał, co by potrafił trzymać mojego przełożonego na wodzy wyważając pomiędzy nim, a pracownikami. Wnioskujesz tak wiele po przeczytaniu 15 zdań, cyniczne postępowanie, które ignoruje rzeczywistość i ocenia bez zapoznania się z faktami, taka jak to się mówi Polska Dorbnomieszczańska Mentalność nie urażając nikogo. Podsumowując w innych gminach nie ma problemu bo wszyscy chcą zawyżyć i nikt z tym się nie kłóci, bo później i tak będzie to sprawdzane i spadnie (to nie jest jakaś czarna magia), ale ktoś pragnie rozgłosu, bądź politycznego zamętu w okół Pana Wójta, cierpią ludzie ogłupieni przez szczątkowe informację, OPS który jest obwiniany jako organ samorządowy który w Tymbarku działa bardzo sprawnie jak można się dowiedzieć od samych ludzi (a kto wie czy te 3 Panie nie pragną rozgłosu - nie oceniam, odwaga jak odwaga, kto chcę rozgłosu i ma jakieś żale). Boli mnie fakt, że wszyscy napadają i przy tym nie myślą nie zadają pytań, bo żeby wydawać opinie najpierw trzeba pytać i znać fakty, jeśli wypowiadają tu się ludzie z Tymbarku to doradzam przejść się do źródła pójść do OPSu i zapytać co robią, zapytać ludzi którym pomagają... Więcej wiedzy, mniej nienawiśći politycznej i więcej wiedzy tego wam życzę. Jeśli kogoś uraziłem, ktoś poczuł się dotknięty przepraszam nie chcę nikogo oceniać bo szczępkach informacji, i nie chce żeby ludzie którzy was czytają tak robili. Pędu do informacji, do faktów, ocena przyjdzie sama!!! POZDRWIAM
Odpowiedz
konto usunięte
2010-05-26 20:26:46
0 0
Cytat pana Mysl: 'Perelka- Silnie działająca Pana P. ciekawi mnie jak sobie tłumaczysz czemu ludzie wybierają go na kolejne kadencje, pewnie falszerstwem, jak to ludzie z czasów komuny lubią sobie tak wszystko tłumaczyć, doradzam dorosnąć czasy się zmieniły'. Dzięki za ojcowskie porady, pamietaj jednak, że kompletnie nic o mnie nie wiesz i piszesz bzdury
Odpowiedz
petent
2010-05-28 09:16:27
0 0
Zastanawiam się czy wszyscy mieszkańcy Tymbarku są tak bardzo konfliktowi, czy tylko parę osób biorących udział w dyskusjach na portalu „limanowa in”i oni tworzą bardzo nieelegancki wizerunek społeczności tymbarskiej . Dość często czytam Wasze komentarze odnoszące się do różnych spraw i jestem przerażony Waszą agresją, nienawiścią, zazdrością , bezwzględnością....itd. Cokolwiek i ktokolwiek by zrobił i powiedział w Waszych oczach jest złe lub wspaniałe. Uważam (moim skromnym zdaniem, te nie jestem wszechwiedzącym , ale w tym wypadku tak czuję) że przechodzicie ze skrajności w skrajność, albo kogoś uważacie za uosobieniem wszelkich cnót , albo za kogoś kto jest odpowiedzialny za wszelkie zło. Przecież nie ma ludzi którzy są tylko źli , każdy oprócz zła ma w sobie też dobro i odwrotnie. Analizując komentarze to: Źle- że Pan wójt przeczytał protokół i wyraził swoje zdanie na temat (ewentualnie) zaniżonych szacunków. Źle- gdyby nie przeczytał , lub przeczytał i podpisał – bo jest obojętny na los mieszkańców Swojej gminy. Źle – że Panie z Opieki według nich uczciwie oceniły straty, bo zasiłki będą niskie. Źle- że nie w/w Panie nie są fachowcami , bo wtedy szacunki by się zmieniły – może zasiłki by były wyższe. Źle - że wójt z kimkolwiek dyskutuje Źle – a jeszcze gorzej gdyby tego nie robił. Wszystko źle i niedobrze, a jest takie stare powiedzenie „Niezgoda rujnuje, a zgoda buduje”, trudno w Tymbarku będzie cokolwiek „wybudować” i nie ważne kto będzie gospodarzem gminy.
Odpowiedz
pinio
2010-05-29 19:28:49
0 0
Nikt nikomu nie broni udziału w dyskusji na forum. Nie chodziło o to, że ktoś przeczytał protokół, ale jak się dalej zachował( i nie tylko ten ktoś). Bo takie ' wyrażanie swojego zdania', gdy się jest na takim stanowisku tworzy błędny obraz postrzegania ogółu mieszkańców i nie tylko tych z Tymbarku. Z cyt. „Niezgoda rujnuje, a zgoda buduje”- owszem, ale jak tą niezgodą nikt sprytnie nie steruje.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Czy wójt chce sztucznie zawyżyć wysokość strat?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]