Dokładnie 5 lat temu ślad po niej zaginął
Dziś mija piąty rok od zaginięcia Magdaleny Pałki z Limanowej. Nadal nie wiadomo, czy ze strony kobiety było to było świadome opuszczenie rodziny, czy też zaginięcie miało inne podłoże.
25 czerwca 2016 roku o godzinie 19:00 31-letnia wówczas Magdalena informuje swojego partnera, że wychodzi do sklepu. Po upływie około 15 minut wysyła do niego SMS o treści: "Daj mi pooddychać w spokoju, zajmij się Igorem, wrócę niedługo".
Od tego momentu Magda ma wyłączony telefon. Do dziś do bliskich nie dotarła od niej żadna wiadomość, kobieta nie pozostawiła po sobie żadnego śladu. Co prawda było kilka tropów, które udało się sprawdzić. Niestety, żaden nie był tym właściwym.
Zaginiona ma dziś 36 lat, ma około 172-176 centymetrów wzrostu, szczupłą budowę ciała i niebieskie oczy. W dniu zaginięcia miała ciemne proste włosy do ramion.
Zobacz również:

Jej znaki szczególne to kolczyk w lewej brwi, dwie blizny po wyrostku i cesarskim cięciu, znamię na prawej nodze na podudziu (tzw. myszka) oraz duży tatuaż na plecach na wysokości bioder w kształcie przypominającym skrzydła (tzw. tribal).
- Bardzo prosimy Was, Drodzy Czytelnicy o pomoc. Jeśli znacie miejsce pobytu Magdaleny dajcie nam znać, zapewniamy Wam 100 % anonimowości. Zwracamy się również do znajomych Magdy, aby się z nami skontaktowali. Jeśli coś słyszeliście na temat zaginięcia tej młodej kobiety, matki i córki, prosimy o kontakt. Wierzymy, że razem uda nam się poskładać pewne rzeczy w całość – czytamy na stronie „Zaginieni przed laty”.
Poszukiwania Magdaleny Pałki prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Limanowej (tel.: 47 834 54 00).
Może Cię zaciekawić
"DGP": bezprawnie pędzą po ścieżkach
"Aby ułatwić sobie rozwożenie jedzenia, kurierzy coraz częściej używają przypominających duże, ciężkie rowery szybkich pojazdów. Mają sil...
Czytaj więcejZnana decyzja w sprawie stóp procentowych. Inflacja będzie wyższa
W środę zakończyło się dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. RPP nie zmieniła stóp procentowych Narodowego Banku Polskiego, główn...
Czytaj więcejPodpalił market - usłyszał zarzut szpiegostwa na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej
W połowie kwietnia ubiegłego roku doszło do podpalenia marketu budowlanego przy Radzymińskiej w Warszawie. Część budynku spłonęła, straty wy...
Czytaj więcejMSWiA: w pierwszej kolejności odbudujemy schrony pod tzw. tysiąclatkami
Wiceszef MSWiA, odnosząc się do kwestii finansowania remontów i budowy schronów, zapewnił, że "nie ma żadnych wątpliwości, że pieniądze na ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Zmarł ks. prałat Józef Leśniak - emerytowany proboszcz parafii Tymbark
28 marca 2024 roku, w wieku 91 lat życia, w 68 roku kapłaństwa, zmarł śp. Ks. prałat Józef Leśniak – rezydent w Domu Księży Diecezji Tarno...
Czytaj więcejZmarł ks. prałat Ryszard Stasik - długoletni proboszcz
Informację o śmierci kapłana potwierdziliśmy dziś rano w Kurii Diecezjalnej w Tarnowie. Ks. Ryszard Stasik zmagał się od dłuższego cza...
Czytaj więcejZmarł ks. Bogusław Załucki, były wikariusz parafii Limanowa-Sowliny
Bogusław Załucki urodził się 27 maja 1970 roku w Mielcu jako syn Tadeusza i Władysławy z domu Jamrozy. Pochodził z parafii Gawłuszowice. Egzam...
Czytaj więcejNie żyje ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Z ogromnym bólem i głębokim żalem informujemy, że dzisiaj o 8:00 rano w szpitalu w Chrzanowie zmarł po ciężkiej chorobie nasz ukochany Przyjac...
Czytaj więcej- "DGP": bezprawnie pędzą po ścieżkach
- Znana decyzja w sprawie stóp procentowych. Inflacja będzie wyższa
- Podpalił market - usłyszał zarzut szpiegostwa na rzecz wywiadu Federacji Rosyjskiej
- MSWiA: w pierwszej kolejności odbudujemy schrony pod tzw. tysiąclatkami
- Arabia Saudyjska: Ukraina przyjęła propozycję 30-dniowego rozejmu; pomoc USA wznowiona
Komentarze (4)
Jasnowidz Krzysztof Jackowski przewiduje, że będziemy świadkami wyjątkowo przerażających wydarzeń, które zepchną piłkę nożną na drugi plan.
- Barcelona. Coś się poważnego wydarzy w Barcelonie. To się wydarzy podczas mistrzostw Europy. Coś niedobrego może się wydarzyć w Barcelonie - powiedział Krzysztof Jackowski.
Jeśli wierzyć przepowiedniom, niebawem możemy być świadkami czegoś złego. Wszystko ma się wydarzyć w stolicy Katalonii - Barcelonie, w której ma dojść do wyjątkowo przykrych i przerażających scen. Miejmy nadzieję, że wizje jasnowidza są błędne. W przeciwnym razie zapomnimy o rozgrywanym czempionacie Starego Kontynentu.
Poczekam do ostatniego meczu rozgrywanego w Barcelonie. Jeżeli się sprawdzi, to powiem, że to jest gość. A jak się nie sprawdzi, to nie muszę nic mówić.