6°   dziś 5°   jutro
Niedziela, 17 listopada Salomea, Grzegorz, Elżbieta, Waleria

Dr Heidi Colleran wyjaśnia. Inaczej patrzą na przyszłóść

Opublikowano 05.08.2013 07:00:02 Zaktualizowano 05.09.2018 08:41:19 top

Poniżej publikujemy list od pani dr Heidi Colleran z Zakładu Antropologii Uniwersytetu College London w odpowiedzi na artykuł “O Limanowej: 'dość przerażający obraz'.

29 lipca 2013 opublikowaliśmy artykuł zatytułowany “O Limanowej: 'dość przerażający obraz' cytujący wypowiedzi pani Marty Niedźwieckiej, który jak się okazuje całkowicie nieprawdziwie opisywał badania i osobę dr Heidi Colleran, która je przeprowadzała. Przypomnijmy, że w artykuł Marty Niedźwieckiej z tygodnika Kultura Liberalna pt. 'Rób tak, żeby nie było dziecka' poświęcony był seksualności kobiet, a szczegónie dostępności środków antykoncepcyjnych (w odniesieniu do Limanowej) oraz konieczności ich refundowania. Autorka artykułu po naszej publikacji swój tekst sprostowała. Teraz opis swoich badań przedstawia ich autorka dr Heidi Colleran z Zakładu Antropologii Uniwersytetu College London.

- O artykule dowiedziałam się od zaprzyjaźnionej osoby z Limanowej. Chciałabym podkreślić, że Pani Niedźwiecka opublikowała swój artykuł (cytowany przez Limanowa.in) w tygodniku Kultura Liberalna bez mojej wiedzy i zgody. Nigdy nie rozmawiałam z panią Niedźwiecką na temat wyników moich badań - napisała do nas dr Heidi Colleran z Zakładu Antropologii Uniwersytetu College London. - Prowadziłam badania naukowe w rejonie Limanowej w latach 2009-2010, a na początku roku 2013 obroniłam pracę doktorską. Badania prowadziłam we współpracy z Uniwersytetem Jagiellońskim Collegium Medicum. Wybrałam miejscowości Beskidu Wyspowego w związku z tym, że są tam od lat prowadzone badania naukowe i mieszkańcy chętnie biorą udział w projektach badawczych.

Głównym celem mojego projektu było zbadanie dlaczego zmniejsza się liczba dzieci w rodzinach i w jaki sposób rodzice radzą sobie z wieloma trudnościami, próbując zapewnić swoim dzieciom jak najlepszą przyszłość. Jednocześnie ciekawiło mnie w jaki sposób ludzie próbują w obecnych czasach utrzymać tradycyjne wartości rodzinne, tak mocno osadzone w kulturze Beskidu Wyspowego.

Moja praca była nastawiona na zbadanie przyczyn zmiejszającej się dzietności, a nie na badanie wysokiej dzietności. Średnia dzietność (liczba dzieci przypadających na jedną kobietę) w rejonie to zaledwie około 3, a demograficzne analizy wskazują, że liczba ta w niedalekiej przyszłości będzie się obniżać. W żadnej z 22 miejscowości, w których prowadziłam badania, średnia liczba dzieci nawet nie zbliża się do 8 (jak twierdzi pani Niedźwiecka).

W moim badaniu nie zadawałam pytań dotyczących zachowań seksualnych i jestem przekonana, że każda z 1 995 (a nie 3 000 jak pisała pani Niedźwiecka) kobiet biorących udział w moim badaniu może to potwierdzić. Pytałam natomiast o sprawy związane z planowaniem rodziny, bo jest oczywiste, że obniżenie dzietności wynika z faktu, że kobiety chcą mieć mniejszą liczbę dzieci niż mieli ich rodzice, czy dziadkowie.

W przeciwieństwie do twierdzeń pani Niedźwieckiej wyniki moich badań nie wskazują, by brak dostępu do antykoncepcji był czynnikiem wpływającym na liczbę dzieci w rodzinie. Wyniki moich badań nie zostały jeszcze opublikowane, więc przedwcześnie byłoby szczegółowo je omawiać, ale mogę jasno stwierdzić, że mniejsza liczba dzieci w rodzinie nie wynika po prostu ze stosowania antykoncepcji, ale wynika z faktu, że dzisiejsi rodzice inaczej patrzą na przyszłość swoich dzieci i mają świadomość konieczności inwestowania w ich edukację. Z moich badań wynika również, że decyzje kobiet o mniej licznej rodzinie coraz częściej wspierane są przez mężów, rodziny i przyjaciół.

Korzystając z okazji chciałabym bardzo podziekować wszystkich Paniom, które poświęciły mi czas i zechciały podzielić się ze mną swoim doświadczeniem. Wiele się od nich nauczyłam i ta wiedza jest niezwykle ważna dla mojego profesjonalnego, ale i prywatnego życia.

Artykuł wypaczający wyniki moich badań bardzo mnie zaniepokoił i zasmucił, przede wszystkim dlatego, że informacje te mogą dotrzeć do kobiet i rodzin, które brały udział w moich badaniach, a które były przekonane, że moje badania zmierzają do wyjaśnienia ważnych zjawisk demograficznych i społecznych. W niedalekiej przyszłości, po opublikowaniu wyników badań w naukowych czasopismach, chciałabym się nimi podzielić ze społecznością limanowską, a zwłaszcza z Uczestniczkami moich badań.

Komentarze (7)

vegas
2013-08-05 08:37:21
0 0
Pani feministka Niedźwiecka napisała kolejny 'solidny' artykuł o tym jak to żyje katolski ciemnogród. Od początku ta liczba 8 brzmiała fascynująco, jak w statystykach rodem z GW...
Odpowiedz
elvis29
2013-08-05 08:44:04
0 0
Przyczyna wymierania Polski jest tylko jedna POlityka POlskiejezycznego rzadu zydowskiego ktory ma na celu wyludnienie kraju przez ekonomie ,ostatnio rzad POzydowski wprowadzil rowniez Eutanazje przez oszczednosci w sluzbie zdrowia i odbierani pomocu niepelnosprwnym.Jednoczesnie zagraniczne supermarkety i banki nie placa POdaktow po kiego czorta prowadzic durne badania
Odpowiedz
zabawny
2013-08-05 09:22:22
0 0
'Mądre głowy będą głupieć' - jest klasyczny przykład. :)
Odpowiedz
bearchen
2013-08-05 10:01:28
0 0
Jaki zatem byl cel Pani Niedzwiedzkiej publikujac takie wierutne bzdury?
Oj Pani Niedzwiedzka nieladnie, bardzo nieladnie.

A czego tu sie wlasciwie spodziewac? Za co ludzie maja wychowac swoje dzieci. Czesto slysze wsrod znajomych, ze nie planuja wiecej niz 2 ostatecznie 3. Wola miec mniej i zapewnic im dostatnie zycie niz 4+ a potem sie martwic co im do garnka wlozyc i za co ubrac. Polityka prorodzinna w tym kraju to dno.
Poza tym czasy sie zmienily. Dawniej kobieta byla od rodzenia i wychowywania dzieci w domu, gotowania prania. Teraz wiekszosc kobiet chce byc niezalezna, miec prace i wlasne srodki utrzymania. Zatem nie wszystkie chca i maja czas na dzieci.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-08-05 10:11:07
0 0
Pani Niedźwiecka jest osobą 'myślącą inaczej' i chce by w Limanowej zapanowało 'uwielbienie' dla pederastów i ogólnie wszystkich dewiacji, no należy ją traktować jako osóbkę o dużych ambicjach pisarskich, ale w rzeczywistości jest tylko feministyczną miernotą , myślącą inną częścią ciała niż głową.
Odpowiedz
Doradca
2013-08-05 10:27:03
0 0
@ Alexa zdefiniuj swoją osobę kategoriami,jakimi definiujesz innych.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-08-05 10:40:28
0 0
zaszokowałeś mnie - @Doradca jako obrońca pederastów i feministek, czy nie wystarczy Ci wielbienie Burmistrza ?
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dr Heidi Colleran wyjaśnia. Inaczej patrzą na przyszłóść"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]