Druhowie zawieźli dary poszkodowanym w pożarze

Zebrane dzięki zaangażowaniu mieszkańców w czasie akcji zorganizowanej przez druhów z jednostki OSP Łukowica dary dla poszkodowanych w pożarze zostały dostarczone bezpośrednio do Nowej Białej.

W dniach 20-22 czerwca prowadzona była zbiórka darów w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Łukowicy na rzecz pogorzelców z Nowej Białej, którzy w wyniku pożaru stracili dach nad głową, a w wielu przypadkach dorobek całego życia. - Dzięki państwa wielkiemu sercu udało się zebrać ogrom najpilniejszych rzeczy, które pomogą przetrwać w tym najtrudniejszym momencie - podkreślają druhowie.

Kontynuując akcję zapoczątkowaną już w niedzielę przez OSP Świdnik, wspartą jednostką OSP Łukowica, a następnie OSP Roztoka, dzięki wielkiemu zaangażowaniu i wielkiej mobilizacji ogromnej liczby osób, w tym przedsiębiorców i przedstawicieli instytucji, skala zebranej i przekazanej pomocy przerosła najśmielsze oczekiwania.

Już w niedzielę 20 czerwca, dzień po pożarze zawieźliśmy do Nowej Białej prawie 500 litrów wody i 60 litrów środków higienicznych. W poniedziałek i wtorek w remizie OSP w Łukowicy prowadzona była zbiórka darów, w wyniku której w krótkim czasie udało się zgromadzić, m.in. setki litrów wody, całą masę artykułów spożywczych, wiele środków higienicznych/pierwszej potrzeby, sprzęt AGD (m.in. czajniki do wody, kuchenkę gazową), a także sprzęt i narzędzia budowlane (m.in. łopaty, taczki, miotły, łomy, grabki, gwoździe, wiadra, itd.), wielką ilość materiałów budowlanych (w tym 1,2 tony wapna, 1,4 tony cementu, 1,3 tony gładzi szpachlowej, 60 szt. płyt gipsowo-kartonowych, 18 paczek styropianu, kleje, farby), materiały elektryczne, sprzęt i części do maszyn rolniczych,

Już pierwsi poszkodowani: 30-latek zatruty dymem i 72-latek z poważnymi poparzeniami Wójt z argumentami przeciwko referendum w sprawie jego odwołania

We wtorek, zaraz po zakończonej zbiórce, kilka minut po godzinie 18:00 strażacy-ochotnicy wyruszyli zwartą kolumną sześciu załadowanych darami busów. Po przybyciu na miejsce do Nowej Białej rozładunek odbywał się w kilku miejscach, w zależności od rodzaju przekazywanej pomocy. 

- Tam też naszym oczom ukazał się straszny widok zniszczeń, dramatyczny obraz tego co się stało… Ogromna tragedia i rozpacz ponad setki ludzi, którzy zostali bez dachu nad głową… Mimo tak wielkiej tragedii budujące jest to, że są ludzie dobrego serca, którzy potrafią się dzielić z innymi w tak trudnych chwilach, wydawałoby się beznadziejnych… Państwa bezinteresowność, oddanie i poświęcenie dodają sił i wiary, że jeszcze będzie dobrze, dodają otuchy… Dobroć tak wielkiej rzeszy ludzi pozwali szybciej „stanąć na nogi”. Jeszcze raz chcemy bardzo podziękować wszystkim mieszkańcom, tak z Gminy Łukowica, jak i spoza jej obszaru, którzy za naszym pośrednictwem przekazali dary na rzecz potrzebujących - dodają druhowie OSP Łukowica.

(Fot.: OSP Łukowica)