3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Dwa miesiące aresztu dla 38-latka

Opublikowano  Zaktualizowano 

Tymbark/Limanowa. Dwa miesiące w areszcie spędzi 38-letni mężczyzna, który przed tygodniem przebił opony w dwóch samochodach i zaatakował funkcjonariuszy, którzy chcieli go zatrzymać. Udało im się to dopiero po oddaniu strzału ostrzegawczego.

Na wniosek Prokuratury Rejonowej limanowski sąd zdecydował o zastosowaniu środka zapobiegawczego w postaci aresztu tymczasowego wobec mężczyzny, który 23 grudnia w Tymbarku, po przebiciu wszystkich opon w dwóch samochodach, zaatakował funkcjonariuszy tymbarskiej policji rurką.

38-latek w areszcie spędzi dwa miesiące. Przed sądem odpowie za czynną napaść na funkcjonariuszy i uszkodzenie mienia o wartości 1600 złotych, bo na tyle właściciele aut oszacowali straty.

Przypomnijmy, do zdarzenia doszło w miniony poniedziałek. O godz. 20:30 policja w Tymbarku otrzymała informację, że jakiś mężczyzna ostrym narzędziem przebił w sumie 8 opon w dwóch samochodach osobowych. Na miejsce zdarzenia skierowano patrol. Po chwili policjanci natknęli się na samochód sprawcy, ale kierujący nie reagował ani na słowne polecenia policjantów, ani na sygnały świetlne i dźwiękowe, których użyli funkcjonariusze.

Mężczyzna poruszał się samochodem całą szerokością jezdni, uniemożliwiając policjantom wyprzedzenie go. Po pewnym czasie auto zjechało na drogę boczną i zatrzymało się. Kierujący wyskoczył z samochodu i znieważając słownie policjantów ruszył w ich kierunku wymachując trzymanym w ręku jakimś przedmiotem.

38-latek nie reagował na polecenia policjantów, jeden z nich wyjął więc broń i wezwał mężczyznę do zachowania zgodnego z prawem. Na napastniku nie zrobiło to żadnego wrażenia, policjant więc uprzedził go o użyciu broni, a gdy to nie poskutkowało - oddał strzał ostrzegawczy.

Do napastnika w tym czasie dołączył jakiś mężczyzna i obydwaj słownie znieważali funkcjonariuszy. Następnie 38-latek zaatakował policjantów trzymaną w ręku rurką. Został jednak zatrzymany, skuty kajdankami i doprowadzony do radiowozu.

Policjanci doznali niegroźnych urazów od uderzeń rurki, a napastnika doprowadzono i osadzono w areszcie. Mężczyzna był trzeźwy.

Zobacz również:

Komentarze (4)

JAN
2013-12-30 09:32:45
0 0
Dziki kraj ! Policjant musi 'śpiewać' regułki a za ten czas bandyta strzela !
Odpowiedz
aramis
2013-12-30 16:20:11
0 0
Jeżeli był trzeżwy to to znaczy że jest głupi.
Nie wiem co lepsze.
Odpowiedz
limanowa2009
2013-12-31 04:57:47
0 0
W Stanach już by były dwa trupy. Policjant dostał by dwa tygodnie wolnego i wrócił by potem do pracy.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-12-31 05:21:15
0 0
Dwóch? Tam chyba były 3 auta ;)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dwa miesiące aresztu dla 38-latka"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]