1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Dyskutowali o bezrobociu i zapotrzebowaniu rynku pracy

Opublikowano 22.01.2016 00:16:02 Zaktualizowano 04.09.2018 19:24:03 pan

W poniedziałkowym wydaniu programu „Region”, emitowanego na antenie TVP Kraków, goście Sławka Mokrzyckiego – Marek Młynarczyk, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Limanowej, Jacek Pająk, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Krakowie oraz Kazimierz Sedlak z firmy Sedlak&Sedlak – dyskutowali na temat małopolskiego rynku pracy oraz instrumentów jego wspierania.

Według Kazimierza Sedlaka, dyrektora firmy doradztwa HR Sedlak&Sedlak, małopolski rynek pracy bardzo się poprawia, widać również, że systematycznie wzrasta zapotrzebowanie na wykwalifikowanych pracowników.

- Mówiąc o bezrobociu, bardzo często zapominamy o zapotrzebowaniu rynku pracy, które zawsze dotyczy wykwalifikowanych pracowników. Naszym problemem, związanym z bezrobociem, jest prosty fakt, że jest dużo osób, na które nie ma zapotrzebowania na rynku pracy. Są to osoby bez wykształcenia i bez kompetencji, a takich osób nikt nie chce zatrudnić - mówił Sedlak.

Małopolska ma stosunkowo niski poziom bezrobocia – 8,4%, przy stopie bezrobocia w Krakowie sięgającej 4,5%. Powiat limanowski ma jeden z najwyższych wskaźników problemu z zatrudnieniem – bez pracy pozostaje 13,3%.

- Małopolska lokuje się w wyższych obszarach, mówiąc o współczynniku osób zarejestrowanych w urzędach i poszukujących pracy, jesteśmy w pierwszej trójce w skali kraju. Na koniec 2015 roku bezrobocie wynosiło 8,4%, więc pod tym względem nasze województwo jest za Wielkopolską i Śląskiem - podawał Jacek Pająk z WUP w Krakowie.

- Powiat limanowski jest zaliczany do najtrudniejszych rynków pracy Małopolski. Jeśli chodzi o stopę bezrobocia i liczbę bezrobotnych gorsza sytuacja jest tylko w powiecie dąbrowskim. Na Limanowszczyźnie stopa bezrobocia na koniec listopada, według GUS-u, wyniosła 13,5% i jest to i tak znacznie mniej, niż kilka lat temu - mówił w programie Marek Młynarczyk. - Z grona osób zarejestrowanych w urzędzie pracy, można powiedzieć że około 30% to ludzie, którzy pracy nie szukają. Z różnych przyczyn: są to osoby opiekujące się osobami zależnymi, osoby pracujące w „szarej strefie” i nowe narzędzie, które mamy do tzw. profilowania pomocy, to pokazuje. W grupie osób najbardziej zmotywowanej do podjęcia pracy są ludzie młodzi, do 30. roku życia, dla których jest przygotowanych szereg instrumentów wsparcia, jak choćby to nowe narzędzie czyli refundowania pracodawcom kosztów zatrudnienia młodej osoby przez 12 miesięcy, pod warunkiem że utrzyma to zatrudnienie przez kolejnych 12 miesięcy. To świetny instrument - ocenił dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Limanowej.

- Ten pomysł jest bardzo dobry, ale ja sądzę że nie trzeba inwestować w pracodawców, bo oni świetnie się mają, trzeba inwestować w bezrobotnych którzy nie mają wykształcenia - komentował Kazimierz Sedlak.

Całe wydanie programu można obejrzeć tutaj.

Komentarze (2)

34607szczawa
2016-01-22 08:02:22
0 0
13.3% bezrobotnych jeden z najwyższych wskaznikow i wszystko w temacie. Juz dosc propagandy jak w naszym powiecie jest dobrze.
Odpowiedz
dzidek84
2016-01-22 08:40:56
0 1
W te statystyki juz wam nikt nie wierzy bo nawet jak spadaja to wszyscy doskonal wiedza czym -emigracja ludzi za pracą tu zostaja tylko ludzie bez układów i starszyzna i dzieci ciekawe kto urzędasy za jakis czas będzie na was robił
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dyskutowali o bezrobociu i zapotrzebowaniu rynku pracy"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]