7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Dzieci miały łzy w oczach - podsumowanie akcji „Podziel się książką”

Opublikowano 03.06.2016 20:45:55 Zaktualizowano 04.09.2018 18:52:14

18 tys. książek zawieziono na Ukrainę w ramach zbiórki zorganizowanej przez Fundację „Braterstwo z Krynicy – Zdroju”. Akcję wsparło Radio Kraków, którego reporterzy spotkali się z Polakami mieszkającymi na Ukrainie i przekazali im książki.

Do ukraińskich szkół, bibliotek i parafii trafiły bajki, baśnie, lektury, tomiki poezji, publikacje religijne. - Akcję rozpoczęliśmy w listopadzie ubiegłego roku. Była to mała akcja lokalna polegająca na zbiórce książek. Zbieraliśmy książeczki w okolicy Krynicy, w okolicznych wioskach i miejscowościach. Po czym akcją rozrosła się na duża skalę. Zawdzięczamy to m.in. Radiu Kraków: nasza akcja stała się akcją ogólnopolską. Dołączył Nowy Sącz, sołectwa lokalne, Uniwersytety Trzeciego Wieku i biblioteki. Informacja o naszej zbiórce obiegła cały kraj – powiedziała Iwona Romaniak, prezes działającej do 3 lat Fundacji „Braterstwo” z Krynicy – Zdroju.

Książki zaczęły spływać Krakowa, Rzeszowa, Katowic, Andrychowa, Radomia, Wadowic i innych miast. Różnorodne wydawnictwa przekazywały dzieci i młodzież. – Ich zaangażowanie bardzo nas wzruszyło – dodaje Iwona Romaniak.

Książki zbierano od listopada do maja. Początkowo miały to być książki tylko dla małych miejscowości typu Chmielnik, potem były Stepaszky, Lwów i Winnica. W tej ostatniej miejscowości partnerem Fundacji Braterstwo jest organizacja „MGO UKRAINIA-POLSKA -NIEMCY”.

- Dzieci spotkając się z nami, miały łzy w oczach (…) – zaznaczyła Iwona Romaniak. - Panie emerytki z uniwersytetu trzeciego wieku podkreślały, że mają tylko 250 zł, nie stać ich na książki. Prosiły o więcej, o encyklopedie i słowniki. Dla nich to jedyna szansa, by przypomnieć sobie język ojczysty – dodała Romaniak.

Podczas wizyty na Ukrainie członkowie Fundacji Braterstwo spotykali się z dziećmi i młodzieżą w szkołach. Do dzieci z Donbasu trafiły też maskotki.

Inicjatywie od początku kibicował Urząd Miasta i Gminy Krynica - Zdrój. - Na terenie gminy działa znacząca ilość organizacji pozarządowych. Ta akcja to jest coś genialnego, i nie mówię tego tylko w kontekście dramatu, który rozgrywał się ostatnio. Przyszłości nikt nie zna. Akcja pojawiła się znaczenie wcześniej, zanim wybuchł tam konflikt. Fundacja Braterstwo wybrała sobie bardzo szlachetny sposób pomagania. (…) Ci państwo pracują dzień i noc. Kilka razy w roku zapraszają dzieci z Ukrainy, które z oczywistych względów są nieco gorzej sytuowane i po naszej stronie jest to, żeby im pomagać. One zostawiają trwały ślad swojego pobytu w Krynicy , w takiej np. formule jak pn. organizacja plenerów malarskich, warsztatów plastycznych - mówi Dariusz Reśko, burmistrz Krynicy – Zdroju.

- Akcja była bardzo sympatyczna. Śmiałem się, że trzeba będzie dobudować drugi urząd, aby zmieścić książki - dodaje ze śmiechem Reśko.

Tego typu zbiórki, jak podkreślają organizatorzy, mają być w przyszłości kontynuowane.

Fot. Własne, Damian Radziak

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dzieci miały łzy w oczach - podsumowanie akcji „Podziel się książką”"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]