Dziemianowicz-Bąk: skrócenie czasu pracy pożądane, ale wyłącznie przy tym samym wynagrodzeniu
Skrócenie czasu pracy to pożądany przez Polaków warunek, ale wyłącznie przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia - powiedziała szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Zapowiedziała dobrowolny pilotaż dla różnego rodzaju pracodawców. Jego szczegóły mają zostać podane do końca czerwca.
Szefowa Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapowiedziała pilotaż krótszego czasu pracy podczas debaty "Skrócony czas pracy - to się dzieje!".
"Najwyższy czas skrócić czas pracy Polek i Polaków, oczywiście przy zachowaniu tego samego poziomu wynagrodzeń" - powiedziała Dziemianowicz-Bąk.
Zmianę poprzedzić ma dobrowolny pilotaż dla różnych pracodawców. "To będzie pierwszy pilotaż skróconego czasu pracy w naszej części Europy" - zaznaczyła. Ma być skierowany m.in. do przedsiębiorstw, jednostek samorządowych, fundacji i związków zawodowych. Podstawowym warunkiem udziału w programie będzie zagwarantowanie tego samego wynagrodzenia pracownikom. Testowane będą różne modele skrócenia czasu pracy, np. redukcja godzin pracy w określonych dniach albo redukcja dni pracy w tygodniu.
Zobacz również:
Wypadek na nocnej zmianie. 26-latek przygnieciony przez maszynę
Pierwszy pociąg na zmodernizowanej stacji - inauguracyjny przejazd parowozu
W pierwszym roku na pilotaż zostanie przeznaczone 10 mln zł z Funduszu Pracy. "Jeśli nasz program będzie cieszyć się większym zainteresowaniem, jeżeli zyska na popularności, to w kolejnym roku jesteśmy gotowi na zwiększenie finansowania" - zapowiedziała szefowa MRPiPS. Poinformowała, że szczegóły pilotażu zostaną ogłoszone do końca czerwca. Ma ruszyć od nowego roku.
Decyzję o wdrożeniu programu Dziemianowicz-Bąk uzasadniła dotychczasowymi analizami przeprowadzonymi przez resort pracy, z których wynika m.in., że krótszy niż ośmiogodzinny czas pracy przekłada się na lepszy stan zdrowia pracowników, mniejsze ryzyko wypalenia zawodowego, ograniczenie absencji chorobowych i rzadsze błędy przy pracy. "Skrócony czas pracy nie wpływa negatywnie na wyniki finansowe przedsiębiorstw" - zaznaczyła ministra.
Podkreśliła, że skrócenie czasu pracy to pożądany przez Polaków warunek, ale wyłącznie przy zachowaniu tego samego wynagrodzenia. Zaznaczyła, że obecnie ponad 60 proc. badanych deklaruje poparcie dla takiej zmiany.
"Z naszych analiz wynika, że do skrócenia czasu pracy prowadzą różne ścieżki - można zredukować liczbę godzin w określonym dniu pracy, można rozłożyć to na wiele dni i skrócić tygodniowy wymiar godzin pracy, można zredukować dni pracy, ale można także efektywnie wydłużać okresy urlopów tak, żeby w większej skali skrócić efektywnie czas pracy" - wskazała szefowa MRPiPS.
Zwróciła uwagę, że takie rozwiązanie działa w wielu krajach na świecie, ale stosują je także polskie firmy.
Prezydent Włocławka Krzysztof Kukucki podkreślił, że na zmiany w czasie pracy Polki i Polacy czekają już 100 lat. "Uważam, że po 35 latach boomu gospodarczego, który dzieje się na naszych oczach czas najwyższy, by ponad 15 milionów Polek i Polaków, którzy żyją z umów o pracę, zaczęli z tego dobrobytu korzystać" - powiedział Kukucki.
Wyraził przekonanie, że równowaga życia zawodowego i życia prywatnego to jeden z elementów, który może przyczynić się do zmiany niekorzystnego trendu demograficznego.
Kukucki przypomniał, że we Włocławku rozwiązania te zaczęły być wprowadzane w zeszłym roku. Zmiany te - jak powiedział - wdrożono m.in. w urzędzie miasta, ośrodkach sportu i instytucjach kultury. "Dzisiaj we Włocławku z dobrodziejstw 35-godzinnego tygodnia pracy cieszy się kilka tysięcy osób" - podkreślił.
O zaletach skróconego czasu pracy powiedział też prezes zarządu Herbapol Poznań S.A. Tomasz Kaczmarek. Wskazał, że taki model pracy przyczyni się przyszłościowo do konkurencyjności firmy. "Pracownik na tej zmianie może tylko zyskać" - powiedział.
Zaznaczył, że zmiany w firmie były wprowadzane stopniowo - najpierw pracownicy mieli jeden dzień wolny w miesiącu. "Robiliśmy ewolucję, a nie rewolucję" - dodał. "Na dzień dzisiejszy Herbapol Poznań i wszyscy pracownicy, niezależnie od stażu pracy, niezależnie od zajmowanego stanowiska i niezależnie od tego, czy są pracownikiem fizycznym czy umysłowym mają pełnopłatny co drugi piątek wolny, bez żadnych ograniczeń" - powiedział Kaczmarek.
Zwrócił uwagę, że badania tego rozwiązania wykazały m.in. zwiększenie zaangażowania pracowników, ich mniejszą rotację i spadek absencji.(PAP)
Czy uważasz to za dobry pomysł?
Może Cię zaciekawić
Budowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Dziś wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec oraz posłanka Urszula Nowogórska przekazali informację, że decyzja środowiskowa, któr...
Czytaj więcejOd pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN 10 maja 2024 r. ogłosiła zbiór zasad ortografii i interpunkcji zawierający zmiany, które będą obowią...
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejElena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Na Orlej Perci zginął 20-letni turysta
Zgłoszenie o zaginięciu młodego mężczyzny dotarło do TOPR-u w poniedziałek przed południem od jego matki. Z relacji wynikało, że turysta dzi...
Czytaj więcejNFZ: leczenie pacjenta w 2024 r. kosztowało średnio 5250 zł
Z podsumowania Narodowego Funduszu Zdrowia obejmującego refundację świadczeń oraz leków wynika, że w 2024 r. średni koszt leczenia pacjenta by�...
Czytaj więcejRząd podsumowuje dwa lata kadencji
13 grudnia mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej ...
Czytaj więcejStan wojenny mógł wymusić interwencję Rosjan (wywiad)
PAP: W książce „Stan wojenny. Historia znana, mniej znana i nieznana” napisał pan: „Właściwie od samego początku stanu wojennego komunisty...
Czytaj więcej- Budowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
- Od pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
- Dobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
- Elena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
- Psycholog: świąteczny “cyfrowy detoks” jest niezbędny dla higieny psychicznej
Komentarze (3)