2°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Dziurawa kanalizacja i groźba wzrostu cen

Opublikowano 24.02.2011 13:56:02 Zaktualizowano 05.09.2018 12:01:00

Gminie Tymbark grozi potężny wzrost cen za odprowadzanie ścieków. Wszystko przez wodę deszczową, która przedostaje się do podziurawionej kanalizacji. Do rozwiązania tego problemu pozostało niewiele czasu.

Gmina Tymbark nie ma własnej oczyszczalni ścieków. Od wielu lat ścieki z kanalizacji przyjmowane są przez Zakłady Tymbark S.A. Gmina z tego tytułu obciążona jest odpowiednimi opłatami, które reguluje umowa. Od kilku lat Zakłady Tymbark S.A. zawracają uwagę, że ilość przyjmowanych ścieków jest zdecydowanie za wysoka. Wszystko przez dziurawą kanalizację, do której przedostaje się woda deszczowa.

 - Jeśli są opady to ścieków często przybywa dwukrotnie – powiedział Lech Nowak, wójt Tymbarku. – Taka sytuacja jest od wielu lat i nic w tej kwestii się nie robiło. Umowę z Zakładami Tymbark S.A. mamy do końca roku. Jeśli nadal woda deszczowa będzie przedostawać się do kanalizacji to będziemy płacić potężne stawki, co uderzy przede wszystkim w mieszkańców.
 Dlatego mimo dużego deficytu budżetowego władze gminy przystępują do modernizacji kanalizacji. Jedna linia prawdopodobnie zostanie wymieniona. W drugiej linii kanalizacyjnej tylko te odcinki, gdzie są największe dziury.
 - Wszystko zależy od finansów, a pod tym względem w naszej gminie nie jest najlepiej – kontynuuje Lech Nowak. – Nie mamy jednak wielkiego wyboru, musimy działać. Gmina była przecież wielokrotnie upominana. Ważne, aby dać sygnał Zakładom, że staramy się naprawić to, co przez wiele lat było zaniedbywane. Wówczas na pewno możemy liczyć na zrozumienie.
Zobacz również:

Komentarze (12)

znany
2011-02-24 15:15:43
0 0
W Limanowej jest identyczna sytuacja, a kolektor główny, to jedno wielkie sito.
Odpowiedz
KAS
2011-02-24 16:29:04
0 0
a tak z ciekawości ile płacicie w Tymbarku i w Limanowej za m3 ścieków?
Odpowiedz
konto usunięte
2011-02-24 16:44:43
0 0
Panie Wójcie kanalizacja nie tyle wymaga wymiany bo nie jest taka dziurawa jak się co niektórym wydaje, i t nie jest dren że wodę opadową przyjmuje, zamiast kosztownej wymiany najpierw trzeba uszczelnić w/w kanalizację przez zablokowanie dopływu wody deszczowej ale z prywatnych domów,bo to ona stanowi problem.Aby się przekonać jaka jest skala podpięć deszczówki to wystarczy tylko zadymić główne magistrale i sprawdzać domy .Trzeba to robić z zaskoczenia,wtedy wyjdzie cała prawda.
Odpowiedz
hacel
2011-02-24 17:19:09
0 0
Woda deszczowa przedostaje się przez nielegalne podpięcia a nie przez nieszczelną kanalizację .To chyba jest proste.
Odpowiedz
janko
2011-02-24 17:23:50
0 0
no nie ma wyboru wojcie ,musicie dzialac !!
Odpowiedz
konto usunięte
2011-02-24 17:24:28
0 0
nie sugerujcie się zdjęciem, że stara kanalizacja jest wykonana z rur PCv, bo przed 30 laty układało się kolektory z rur kamionkowych lub betonowych z kielichem. Co się stanie gdy zapadnie się ziemia lub zostanie wymyta nie trudno sobie wyobrazić.Inna sprawa, że cwaniaczków którzy podpięli się z deszczówką do kanalizacji yeż nie brakuje. Zobaczymy jak sobie z tym poradzą.
Odpowiedz
hacel
2011-02-24 17:36:26
0 0
Stara kanalizacja to pewnie płynie sobie gdzie chce .Tu ktos mówi o kolektorze ściekowym.Ta nazwa funkcjonuje od niedawna więć kolektor też muswi być nie stary.
Odpowiedz
themiz
2011-02-24 18:49:46
0 0
WÓJT JUZ ZACIERA RĘCE ITARGNIE DO ROBOTY ZROBI KANALIZACJE I OCZYSZCZALNIE ŚCIEKÓW!!!!He,He>>ale ciekawy który i kiedy???oto jest metoryczne pytanie!daj boże by to się udało!!
Odpowiedz
cacek
2011-02-24 19:59:26
0 0
witam.
pracując w tej branzy wiem że ludzie chetnie pozbywaja sie wód opadowych do kanalizacji i wystarczy puścic świece dymne i będa widziec komu dym idzie z dachu. druga kwestia jest taka że danwiej w dużej części przy łaczeniu rur PVC do smarowania uszczelek stosowali robotnicy oleju silnikowego zwykle który uszczelki rozpuszcza gdyż guma albo jest odporna na płyny albo na oleje w kanalizacji jest odporna na płyny a więc nie trudno sie domyślić że stosowany olej ma taki wpływ na te uszcelki które juz nie uszczelniają i woda masowo się odstaje również do kanalizacji
Odpowiedz
themiz
2011-02-24 20:56:59
0 0
cacek;ZDAGZAM SIĘ Z TOBĄ
Odpowiedz
karamel12
2011-02-25 08:16:11
0 0
No to będzie miał Pan okazję się wreszcie wykazac czynem a nie słowem. Przecież wiadomo było że po objęciu władzy trzeba coś robic a nie tylko rządzic. Zakasac rękawy i do roboty a nie zganiac na poprzednią władzę. Ocenimy postępy. Powodzenia.
Odpowiedz
pinio
2011-02-25 20:38:01
0 0
cacek- uszczelki wtedy „puchną” i są faktycznie słabsze, ale to nie jest ten główny problem dla kanalizacji. Takie „smarowanie” to jest faktycznie problemem ale dla rurociągów pod ciśnieniem np. wody. Główna sprawa tego wzrostu dopływu jest całkiem inna.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dziurawa kanalizacja i groźba wzrostu cen"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]