2°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Dziurawa wieża na Mogielicy. Promocja przez śmieci

Opublikowano 14.05.2015 06:49:40 Zaktualizowano 05.09.2018 07:27:28 top

Wychodząc na wieże na Mogielicy trzeba bardzo uważać, gdyż w dwóch miejscach zamiast desek są dziury. Stan wieży się pogarsza.

Wieża została wybudowana na szczycie najwyższej góry Beskidu Wyspowego - Mogielicy (1171 m n.p.m.) w 2008 roku przez cztery samorządy. Jej wysokość sięga blisko 25 m i pozwala na oglądanie panoramy (360 stopni). Na Mogielicę wychodzi coraz więcej turystów, a wieża systematycznie niszczeje. O sytuacji poinformował nas jeden z Czytelników, który przesłał do naszej redakcji zdjęcia.

W dwóch miejscach od kilkunastu dni nie ma desek po których się chodzi. Deski zetlały i pod naciskiem złamały. - Jak tak dalej pójdzie to trzeba będzie ją zamknąć, bo kilka następnych nie wygląda solidnie - zauważa nasz Czytelnik, który dodaje, że np. na Radziejowej (Beskid Sądecki) widać, że wieża jest zadbana.

Oprócz tego szczyt Mogielicy odstrasza... górą śmieci. Podobna sytuacja jest na Przełęczy Rydza-Śmigłego w Chyszówkach, gdzie śmieci są rozrzucone, bo w koszu się nie mieściły. - To ładna promocja regionu, który chce być turystyczny - dodaje.

Komentarze (8)

mat92
2015-05-14 07:29:52
0 2
Byłem ostatnio na Mogielicy i ten sam widok mnie przeraził. Góra śmieci na szczycie. W dużej mierze jest to wina turystów, albo 'turystów'. Dalej nie mogę zrozumieć, jak można wychodząc na górę nieść ze sobą, tonę jedzenia, picia i tym podobnych rzeczy, a nie można znieść na dół śmieci, które ważą dużo mniej. Jeśli tak dalej będzie to faktycznie Mogielica zamieni się w górę śmieci...
Odpowiedz
konto usunięte
2015-05-14 09:16:23
0 1
Wszystkie miejsca z atrakcjami przyciągają 'turystów'. Jeśli chodzi o śmiecenie to jesteśmy w stosunku do Zachodniej Europy dosyć daleko, lepiej niż na Bałkanach, ale sporo gorzej niż na Słowacji, Czechach czy państwach nadbałtyckich. Dzicz zupełna.
Nadzór budowlany powinien zamknąć tą wieżę do czasu naprawy, bo jak jakiś człowiek spadnie to winnego nie będzie.
Nieprzemyślanym i głupim wręcz pomysłem jest stawianie w górach koszy na śmieci.
Odpowiedz
32cm
2015-05-14 10:29:25
0 1
Po co zamykać wierzę ? Wchodzisz na własne ryzyko, jeśli coś ci się stanie twój problem. Czemu ktoś ma odpowiadać za czyjąś brawurę i głupotę? Jakieś dziwne przeświadczenie panuje w społeczeństwie że ktoś za nas będzie myślał ...
Odpowiedz
urzednik
2015-05-14 11:26:12
0 1
Natura sobie jakos poradzi , czlowiek juz nie bardzo! dlatego warto dbac o porzadek.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-05-14 13:49:47
0 0
32cm - wchodząc na wieżę masz prawo wierzyć, że to zadbana i pewna konstrukcja. Wytworzył ją człowiek. Więc wchodzenie na nią nie jest brawurą czy głupotą, a zwykłą rekreacją.
Co innego wchodzenie na twór natury, jak np. Kozi Wierch. Tu po prostu trzeba uważać. I myśleć. Jaśniej nie umiem Ci wytłumaczyć.
Odpowiedz
mrsatan
2015-05-14 14:17:02
0 0
Dawniej na Mogielicę nie chodziło tyle dziczy z miast, która myśli że im wszystko wolno, więc ze śmieciami nie było problemu.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-05-14 17:45:48
0 0
Mam prośbę, może by mi ktoś mądry wytłumaczył o co chodzi z tą promocją turystyki w Beskidzie Wyspowym , bo tak: buduje się wieże, parkingi koło Mogielicy trasy biegowe , robi się akcje, gdzie za darmo rozdaje się jedzenie i pamiątki ,promuje się te okolice na targach , czyli ciągle wydaje się pieniądze podatników , a co z tego mamy ? Turysta jak tu przyjedzie to na jeden dzień więc za nocleg nie zostawi ani grosza ( często ludzie, których spotykam na szlakach - za dużo to ich nie ma- nocują porostu u rodziny ),na pamiątki nie wyda , bo gdzie ? nie pojedzie przecież z Wyrębisk do Limanowej , na jedzenie też nie bo większość ma ze sobą kanapki , do schroniska też nie pójdzie bo go nie , no to gdzie jakieś z tego wszystkiego zyski ? . No chyba ,że tu chodzi o to żebyśmy byli znani z tego ,że jesteśmy znani .
Odpowiedz
Dzapan
2015-05-16 12:06:04
0 0
Największym problemem są śmieci.. Byłem na Mogielicy jakoś tak w lutym. Było dużo śniegu. Chcieliśmy zapalić ognisko no i poszliśmy poszukać jakiegoś suchego drzewa itp.. Najlepsze jest to że nie zapadaliśmy się w śniegu tylko w śmieciach. Jako osoba bardzo związana z tym rejonem i górami dbam o to żeby nie zostawiać śmieci itp. Niestety przyjedzie taki jeden z drugim,wypiją po browarze i puszka w krzaki.. Smutne.
Taki mały apel z mojej strony. Dbajmy o wygląd nawet nie tyle gór ale swojej okolicy :) Tak ciężko przecież jest przejść te 5 metrów dalej do kosza.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dziurawa wieża na Mogielicy. Promocja przez śmieci"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]