Gimnazjum będzie wygaszane
Łukowica. Gimnazjum będzie wygaszane – Rada Gminy Łukowica podjęła uchwałę w sprawie sieci szkół. Zwolnieni nauczyciele mają znaleźć zatrudnienie w miejscowych podstawówkach, ale będą zmuszeni uczyć w dwóch, a nawet trzech szkołach równocześnie.
Może Cię zaciekawić
Zmiany w wystawianiu recept na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów
Chodzi o przygotowany w Ministerstwie Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Ma...
Czytaj więcejŚwiadkowie uniemożliwili jazdę pijanej matce wiozącej 9-letnią córkę
Oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras poinformowała we wtorek, że do zdarzenia doszło w ostatnim dniu paździer...
Czytaj więcejPGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Gęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcej
Komentarze (7)
W przeważającej liczbie w niegdysiejszych podstawówkach utworzono gimnazja z pozostawieniem podstawówek. Niby nic, a jednak. W efekcie doprowadzono do sytuacji, gdzie najmłodsze dzieci zaczęły w takiej szkole mieć kontakt nie tylko z (wiekowo) z uczniami niegdysiejszych t7 i 8-ych klas (I i II klasa gimnazjum), ale również z uczniami I klasy niegdysiejszych szkół ponadpodstawowych (III klasa gimnazjum). Dlaczego o tym piszę? Wychodzi na to, że już nikt nie pamięta lub nie chce pamiętać, jakie było uzasadnienie pod koniec lat 90-ch konieczności wprowadzenia tej reformy szkolnictwa. No to przypomnę - oddzielenie najmłodszych uczniów szkół podstawowych od tych będących w ostatnich klasach ówczesnej podstawówki (VII i VIII) to po pierwsze. A więc gimnazja miały powstać w odrębnych budynkach. Po drugie do gimnazjów mieli przejść najlepsi nauczyciele ze szkół podstawowych, aby podnieść poziom nauczania. To założenia tamtej reformy, które podkreślano na każdym kroku. Oczywiście nauczyciele wówczas byli bardzo negatywnie nastawieni do tej zmiany. A co z tego wyszło? Powstały w wielu miejscach zespoły szkół, a więc w jednej szkole podstawówka + gimnazjum = styczność najmłodszych dzieci nie tylko z tymi ówczesnymi klasami VII i VIII, ale jeszcze na dodatek dorzucono im jeszcze tych najstarszych (ówczesna I klasa ponadgimnazjalna). Wprawdzie dopuszczano istnienie wyjątkowo (... i czasowo) jednego budynku dla takiej szkoły, ale pod warunkiem odrębnych wejść, sal itp., tak, aby dzieci podstawówki i gimnazjum nie miały ze sobą kontaktu (przynajmniej w budynku). O tzw. dobrej i wyselekcjonowanej kadrze nauczycielskiej w takich szkołach nawet nie chcę wspominać - szkoda pisać. To tak zrealizowano w większości miejscowości tą reformę (vide choćby lokalny przykład Mszany Dolnej oraz innych Gmin w naszym powiecie...) ??? No właśnie. I oczywiście nauczyciele takich szkół są znów przeciwni, podnoszą larum i krzyczą w wniebogłosy? Dlaczego? Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze - zmniejszy się im ilość godzin, tych które teraz mają dodatkowo w gimnazjach. I to jest prawdą. I darujcie sobie szanowni Państwo nauczyciele podkreślanie rzekomego dobra ucznia w utrzymaniu obecnego statusu tej niedawnej reformy. Tu chodzi o nic innego tylko o Wasze dobro materialne (czytaj Waszej kieszeni), Wasz status zawodowy, etc. I na koniec pytanie retoryczne - a co było, a raczej co się mieściło w ewentualnych samodzielnych gimnazjach, które teraz będą zlikwidowane? No to teraz ma szanse do tych budynków wrócić ta instytucja lub szkoła, która się tam niegdyś znajdowała. A jeśli nie, to można przeznaczyć te budynki dla mniejszości narodowych - z chęcią z nich skorzystają .... .
A kiedy to się nas pytała, jakoś na zebraniu z rodzicami jej nie było, To chyba pytała się jak śniła.
Kłamie z wodociągami, bo do szkoły wożą wodę a my pijemy brudną, z odsnieżaniem dróg. Napuszcza ludzi na siebie jak nie jest coś po jej myśli. Przecież my ze sobą rozmawiamy to wiemy jak ta prawda wygląda
- Jednym słowem Pani wójt przez cały czas swoich rządów nie zrobiła nic aby rozwinąć gminę i aby młodzi chcieli zostać u siebie?? Niestety, ale tak rozumiem ostatnie wypowiedziane zdania...
Jeżeli tak to wygląda dokładnie, to chyba czas pomyśleć o emeryturze.