2°   dziś 1°   jutro
Piątek, 27 grudnia Teofilia, Godzisław, Antoni, Żaneta, Fabiola, Jan

godzina 'W'

Opublikowano  PapaSmerf

1 sierpnia przypada rocznica powstania warszawskiego. Jak co roku przy tej okazji nie milknie dyskusja czy zarządzenie walk w stolicy nie było skrajną lekkomyślnością.

50 tysięcy powstańców. około 150 - 200 tys mieszkańców Warszawy. Pogrzebane miasto, złamany kręgosłup Armii Krajowej, uśmiech zadowolenia na twarzy Stalina bo brudną robotą za niego załatwili Niemcy. To bilans walki, która w Europie i na świecie w pamięci historycznej niemal nie istnieje lub utożsamiana jest z wcześniejszym powstaniem w getcie warszawskim.

A jednak dziś około godz. 17.00 warto się na chwilę zatrzymać. Bo tez powstanie to ostatni, historyczny zryw narodu do którego należymy. Nie znam odpowiedzi na pytanie jak wyszedł bilans. Trzeba by się urodzić w świecie alternatywnej historii. Ale nie wiem też czy tego rodzaju pytania nie zadawano sobie wtedy gdy pod Termopilami ginął Leonidas, lub gdy ostatni z żydowskich obrońców Masady popełniali samobójstwo nie chcąc się oddać w ręce wrogich Rzymian.

W 1944 największa podziemna armia Europy po prostu musiała walczyć. Dla honoru, dla obrony przed nadchodzącą beznadzieją, przed sowieckimi wagonami, które miały ich zawieźć na Syberię.

Zobacz również:

Warto się na chwilę zatrzymać. Także po to by uczcić tych, co cierpieli w piwnicach siedziby UB przy dzisiejszej M.B.Bolesnej, co szli po wojnie do "Ognia" bo jeszcze chcieli lub musieli walczyć, często o swoje życie.

Fundamentalnie nie zgadzam się z amerykańską wizją historii, w której czci się wyłącznie daty zwycięskie. Duch narodu wykuwa się bowiem nie w bąbelkach szampana, ale w goryczy straty i męce porażki. Po reakcji na przegraną poznaje się ducha człowieka.

więc dzisiaj około godz. 17. zatrzymaj sie na chwilę i wsłuchaj w jęk syren.  

Komentarze (2)

guru1111
2009-08-02 13:56:05
1 0
nie zgadzam sie z tym artykułem dlaczego cała Polska ma upamietniać to powstanie, które było wymysłem jakiegoś chorego wojskowego, który wysłał tysiące młodych Warszwawiaków na śmierć jakos nikt nie pamięta o powstaniach; Śląskim, Wielkopolskim, a co do do osoby 'Ognia: to może warto się trochę zapoznać z historią i dowiedzieć się ile to osób bandy tego pana zabiły, a jeżeli nie znasz jego działań to przejedź się w rejon Nowego targu to ludzie starsi Ci poopowiadają jaki z jiego był dobry patriota.
Odpowiedz
motomarg
2013-04-10 08:15:27
0 0
Najlepiej nie obchodzić żadnej rocznicy nic nie pamiętać,nie uczyć się historii. Spierać się można ale wiedzieć musimy , starzy umierają , młodzi nastają i nie wiedzą .Budynek na ulicy Matki Boskiej Bolesnej dawnej Orkana kojarzy się ze sklepami. Jeszcze trochę a nikt nie będzie wiedział gdzie mieściła się katownia SB. Na budynku powinna być pamiątkowa tablica. Tam tracili zdrowie ludzie z naszego limanowskiego regionu i mieli pracę tez nasi sąsiedzi dziadkowie jako oprawcy . Dobrze że teraz się nawrócili i co niektórzy w pierwszych ławkach w kościele zasiadali i zasiadają ,większą emeryturę mają jak ich ofiary. Ciężką pracę mieli ofiarnie bardzo ciężko pracowali i bardzo sumiennie pracowali to i zasłużyli . Narody tracąc pamięć , tracą życie.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"godzina 'W'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]