"Granice wydolności naszego systemu ochrony zdrowia będą testowane"
Na tę chwilę nasz system zdrowia zabezpiecza sytuację pandemiczną, ale musimy sobie zdawać sprawę, że granice wydolności, przy tak dużym tempie dziennych zachorowań, będą testowane - powiedział we wtorek minister zdrowia Adam Niedzielski. Stąd potrzeba m.in. wzmocnienia egzekwowania przepisów.
W TVP Info Niedzielski został zapytany, jak wygląda sytuacja epidemiologiczna Polski na tle innych krajów. Szef MZ stwierdził, że nie wypadamy źle na tle Europy. "Nasz kraj jest stosunkowo bezpieczny, ale trzeba pamiętać, że kraje różnią się też infrastrukturą medyczną, zdolnością do leczenia i prowadzenia pacjentów. Nasz system zdrowia na tę chwilę zabezpiecza sytuację pandemiczną, ale musimy sobie zdawać sprawę, że te granice - przy tak dużym tempie dziennych zachorowań - będą niedługo testowane. To testowanie wymaga od nas podjęcia zdecydowanych ruchów" - zauważył.
Dlatego - jak wskazał - resort chce wzmocnić egzekwowanie przestrzegania przepisów, poprawić infrastrukturę, zwiększyć liczbę łóżek szpitalnych, dostępność personelu medycznego i koordynację. "Ściśle współpracujemy z wojewodami i MSWiA. Chcemy zaproponować takie rozwiązania, które ułatwią kierowanie pacjenta, który wymaga hospitalizacji, tam gdzie łóżko jest dostępne" - poinformował minister.
Dodał, że w ciągu miesiąca liczba łóżek przeznaczonych do walki z COVID-19 została zwiększona o ponad 3 tys. i przekracza obecnie 9 tys. Przekazał, że resort stara się zaradzić także problemowi braku personelu. "Będziemy to robić w ten sposób, że część ze szpitali, które w tej chwili zajmuje się walką z COVID-19, będzie w całości temu dedykowane, co oznacza, że cały personel, który w tych szpitalach się znajduje, będzie mógł być skierowany do walki z pandemią" - oświadczył.
Zobacz również:Jak ocenił, dobrym ruchem było zrezygnowanie z wykonywania testów na obecność koronawirusa po okresie izolacji i kwarantanny, bo to sprawiło, że testowane są teraz przede wszystkim nowe osoby, a nie ponawiane testy u tych, którzy wracali do zdrowia.
Zapytany o polski lek na COVID-19 opracowywany przez firmę z Lublina, Niedzielski stwierdził, że rolą ministerstwa jest dbanie o bezpieczeństwo zdrowotne Polaków, wobec czego resort nie dopuści do obrotu leków, które nie przeszły czterech faz badań klinicznych. "Trzymamy kciuki, żeby lek z Lublina te fazy przeszedł, ale dla nas jest to jedna z propozycji, które rozważamy w kontekście ochrony zdrowia Polaków" - oświadczył.
Mówiąc o przyszłej szczepionce na COVID-19, szef MZ zaznaczył, że powinna być ona dostępna i niedroga. "Myślę, że sytuacja epidemiczna i to, co przeszliśmy w związku z koronawirusem, upoważnia władze państwowe do tego, by nawet refundować ten lek w stu procentach. Z naszych rozeznań wynika, że ta szczepionka nie jest aż tak droga. To nie są środki, które by narażały budżet państwa na wydatki, których nie moglibyśmy ponieść. To zdecydowanie jest w zasięgu naszej ręki" - powiedział Niedzielski.
Może Cię zaciekawić
Zmiany w wystawianiu recept na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów
Chodzi o przygotowany w Ministerstwie Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Ma...
Czytaj więcejŚwiadkowie uniemożliwili jazdę pijanej matce wiozącej 9-letnią córkę
Oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras poinformowała we wtorek, że do zdarzenia doszło w ostatnim dniu paździer...
Czytaj więcejPGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Gęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcej
Komentarze (3)
Od 23.09 obowiązują nowe zasady testowania i postępowania z pacjentami, poniżej link:
https://www.nfz.gov.pl/aktualnosci/aktualnosci-centrali/zasady-zlecania-testow-na-koronawirusa-komunikat-ministerstwa-zdrowia,7813.html
Z dostępnych tam schematów postępowania łatwo było przewidzieć obecną sytuację:
1. Testowanie przede wszystkim osób z objawami = większy odsetek testów pozytywnych
2. Konieczność zgłaszania się do szpitala pacjentów z pozytywnym wynikiem SARS CoV-2 (nie koniecznie chorych na COVID-19) = zapchanie szpitali pacjentami bez poważnych objawów (kto by chciał ryzykować i odsyłać do domu)
3. Konieczność zapewnienia transportu do szpitala osobom z pozytywnym wynikiem SARS CoV-2 = brak karetek dla innych chorych
https://www.youtube.com/watch?v=vgaEOZl84Aw
no a teraz ja już wygraliśmy te wybory to trzeba na serio potraktować to zagrożenie i wlepić kary tym co nam uwierzyli że problemu nie ma. W sumie mi się to podoba ....
tylko że dla własnego dobra chronić się naprawdę trzeba, bo rzad już wie że się sam wyleczy
Gdyby nie TV i inne media oraz rządowe obostrzenia nikt nie zauważył by żadnej plandemi.
Praktyka przeczy teorii o stosach ciał.
W powiecie nikt nie umarł na korone, wszyscy zmarli leczyli się latami, zdecydowana większość umarła z powodu przerwy w leczeniu spowodowanej poprzez zamieszanie z procedurami związanymi z koroną. Obostrzenia jedynie utrudniają ratowanie życia.
Wszystkie znane mi osoby po pozytywnym teście nie miały objawów bądź miały lekkie objawy w porównaniu ze znaną wszystkim grypą.
Dobrym dowodem są opisy celebrytów w mediach, chyba nikt z nich wcześniej nie przeszedł grypy.
We wcześniejszych latach około 20% zachorowań na grypę powodowały koronawirusy.
Doszło do tego że ludzie boją się iść do lekarza aby zwykłe przeziębienie nie stało się powodem potraktowania jak przestępcy; izolacji w domu lub jakimś odległym miejscu z dala od rodziny.
Z ostatniego biuletynu Głównego Urzędu Statystycznego Biuletyn Statystyczny Nr 8/2020
https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/inne-opracowania/
Dowiadujemy się że w tym roku mamy najmniejszą śmiertelność od 10 lat, podczas gdy również w tym roku mamy najmniejsza liczbę urodzeń od 10 lat.
Nie wiem więc skąd czerpią wiedzę zwolennicy obostrzeń i ograniczania praw obywatelskich?
Gdyby pojeździli w czasie pandemii po Polsce i sąsiednich krajach, wyciągnęli wnioski z tego co widzieli odbiór rzeczywistości musiał by być inny.
Co do „antykowidowców” nie wiadomo kim mieli by oni być, bo co miałoby to znaczyć: antywirusowcem?
To chyba dobrze że nikt nie chce mieć wirusa, więc zachowuje ostrożność aby nie zostać zainfekowanym nie tylko przez obecnie najpopularniejszy ale ogólnie żaden z istniejących wirusów.
Więc nie wiem co miało bo oznaczać zaszeregowanie kogoś do szufladki „antycovidowcy”.
Odnoszę wrażenie z kontekstu niektórych wypowiedzi że miało by to być czymś wstydliwym, negatywnym, podczas gdy logika nakazuje że raczej to pozytywna cecha – zapobieganie zakażeniu.