Groźby, zarzuty i pretensje. "Radni, którzy kiedyś byli przyjaciółmi, mówią sobie przykre słowa"
Limanowa. Takiej atmosfery w Radzie Miasta Limanowa jeszcze nie było – radnych i władze samorządu wyraźnie poróżniła planowana budowa nowego bloku, w którym mają osiedlić się m.in. Romowie z ulic Słonecznej i Piłsudskiego.
Jak już informowaliśmy, nie tylko mieszkańcy okolicznych domów, ale i sami Romowie z Bekówki i ul. Piłsudskiego w Limanowej są przeciwni planom samorządu, który projektuje nowy blok przy ul. Słonecznej. - Burmistrz chce postawić tam budynek, zrobić getto, żeby Romowie pozabijali się tam z Polakami – mówił przedstawiciel Romów podczas ostatniej sesji. Jak zapowiedział, rodziny romskie nie opuszczą budynków, które obecnie zamieszkują, grożąc strajkiem. Pisaliśmy o tym niedawno w artykule: Romowie nie chcą bloku. "Jak zrobimy strajk romski, to nawet armia nie pomoże".
Zgodnie z zapowiedzią powracamy do tematu, któremu towarzyszyła szeroka dyskusja na sesji Rady Miasta Limanowa.
Rozczarowania jej formą i poziomem nie krył radny Adam Dębski, który podjął kontrowersyjny temat na poprzedniej sesji poprzez złożenie interpelacji w tej sprawie.
Zobacz również:- Zabieram głos, bo rzeczy, które tutaj usłyszałem, wprawiają mnie w nastrój minorowy. Spodziewałem się czegoś innego. Słyszymy rzeczy, które nie wiem jak skomentować. Jak pan burmistrz mówi, że Romowie mogą sobie wziąć kredyt i kupić mieszkanie, to oczywiście jest to słuszne, ale pan burmistrz dobrze wie, że Romowie w Limanowej nie pracują. Nie rozumiem takiej wypowiedzi, bo nie wnosi niczego konkretnego – ocenił. - Nie rozumiem też uporu w dążeniu do realizacji rzeczy, która została nam objawiona, bo się o to dopytaliśmy po sygnałach mieszkańców. Nigdy tego nie zrozumiem. To kim ja jestem, co ja tutaj robię? To jest dla mnie żenujące – przyznał radny.
Do dyskusji włączył się także radny Adam Król. - Pan burmistrz może powiedzieć, co myśli i ja też mogę. Jedna zasada: zwróćcie uwagę na kolegę Dębskiego, przyjrzyjcie się osobowości tego radnego, pomyślcie, jakim jest człowiekiem i zastanówcie się, czy chcecie wspierać chore pomysły burmistrza, które mają uszczęśliwić mieszkańców, w mieście w którym, jak pan burmistrz zawsze powtarza, „ma się nam żyć dobrze”? Ale na siłę chcemy zrobić coś, czego społeczeństwo nie chce – powiedział.
Jak zaznaczył, jego zdaniem problem nie dotyczy wyłącznie mieszkańców ul. Słonecznej czy ul. Piłsudskiego, ale całego miasta. - Mam informację, że mieszkańcy bardzo chętnie podpiszą się na listach, które są już w obiegu, żeby pan burmistrz zauważył, że mieszkańcy mają prawo decydować co się dzieje w tym mieście. Nie tylko pan burmistrz, wiceburmistrz i część radnych, którzy nie słuchają mieszkańców – powiedział.
Jako kolejny głos zabrał radny Janusz Kądziołka. - Przysłuchuję się tej dyskusji i głosom mieszkańców. Widzę dwa tematy: pierwszy to temat budowy bloku i tak jak powiedział pan burmistrz, będzie to jeszcze przedyskutowane; drugi temat mnie zaskoczył. Hipotetycznie będzie postawiony blok, damy lepsze warunki, ale słyszymy: „my tam nie pójdziemy”. To niekomfortowa sytuacja, nie należy już mówić „ja tam nie pójdę” - ocenił.
Wypowiedział się też radny Piotr Zoń, który w odniesieniu do wcześniejszego wystąpienia przedstawiciela romskiej społeczności oświadczył, że „krzyków i głosów zastraszeń się już nie boi, bo jest siwy i stary”. - Rozwój Limanowej wymaga inwestycji także w budownictwo. Ja sam chciałem ubiegać się o mieszkanie w nowym bloku na ul. Fabrycznej, ale nie mogłem aplikować, bo przez kilkanaście lat budowałem dom. Padły wypowiedzi o tworzeniu enklaw dla Romów. Sam pan zastrasza swoimi współbraćmi, zastrasza pan narodowość polską, kolokwialnie białą, choć nie wolno tak mówić, że nie przyjdą do budynku muzeum, jak zobaczą Romów. A za chwilę pan mówisz, że w dowodzie pan ma obywatelstwo polskie. Panie burmistrzu, może trzeba wnioskować do rządu o likwidację programu romskiego? - pytał. - Pan Ciureja mówi, że 90% Romów pracuje, radny Adam Dębski mówi, że praktycznie nikt nie pracuje. Szkoda, że nie ma przedstawiciela policji. Na poprzedniej sesji zadałem pytanie: w czym jest problem? Może w nieprzestrzeganiu prawa? Miesiąc temu pytałem, kto z nas mieszkańców pozwoliłby sobie na takie sterty śmieci, jak przy ul. Słonecznej? Czy Romowie opłacają swoje mieszania i rachunki? Prawo jest jednakowe dla wszystkich – przypomniał.
Kolejno do dyskusji włączył się radny Wiesław Sędzik. - Chciałem się tylko odnieść do zaczepki pana radnego Króla, nie będą już wspominał o tym, że próbuje zastraszyć mnie i innych radnych. Prywatnie powiedział mi, że powinienem się zacząć bać. Cóż, dziękuję ci, kolego. Przemawia do mnie to, co usłyszałem o potrzebie rzetelnej, merytorycznej dyskusji. Jak ktoś na mnie próbuje wywrzeć presję, wykorzystuje argumenty siłowe, to jest już poniżej krytyki i nie dla mnie taka dyskusja – oświadczył.
- Proszę się nie dziwić emocjom, proszę postawić się na miejscu tych mieszkańców. Decyzje zostały podjęte, prace zlecone, a mieszkańcy nie mieli o tym w ogóle wiedzy. Chodzi o to, że jeżeli próbujemy podejmować decyzję, trzeba zacząć od podstaw, czyli rozmów. Gdyby ten temat wcześniej poruszono w Radzie Miasta, nie mielibyśmy takiej dyskusji, nie byłoby tutaj mieszkańców, którzy żyliby sobie spokojnie bez stresu – tłumaczył radny Adam Dębski. - Apeluję o odpowiedzialne podejście i rozwagę.
Radny Adam Król skomentował wypowiedziane pod jego adresem słowa Wiesława Sędzika. - Z czego biorą się emocje? Okazuje się, że przez takie właśnie pomysły radni, którzy kiedyś byli przyjaciółmi, mówią sobie bardzo przykre słowa. Należy się zastanowić, czy warto wymyślać takie inwestycje i nie słuchać mieszkańców. Jeśli pana Wiesława uraziłem, przepraszam oficjalnie i publicznie – oznajmił.
Jak ostatni głos zabrał zastępca burmistrza Wacław Zoń, który powiedział, że poczuł się dotknięty zarzutami, jakie padły z ust Adama Dębskiego. - Jestem zaskoczony tym, co pan do mnie powiedział. W zasadzie odmawia mi pan czci i wiary. Czy ja powiedziałem coś złego? Powiedziałem, że jeszcze raz przeanalizujemy sprawę, że zapraszamy na spotkanie. Wyjaśniłem kilka kwestii, wydaje mi się, że zrobiłem to bardzo spokojnie i nikogo nie obraziłem. Czego pan dziś ode mnie oczekuje? Albo czego pan oczekuje od Rady, a jeśli ma pan oczekiwania wobec Rady Miasta, to czemu ja obrywam „po uszach”? - mówił wiceburmistrz do radnego. - Adam, przepraszam, ale znamy się lata, mogę mówić po imieniu? Naprawdę, twoja dzisiejsza wypowiedź dotknęła mnie do żywego. Wiedziałem, że mieszkańcy dziś będą i przygotowałem się, starałem się być naprawdę koncyliacyjny. Zapraszam państwa na spotkanie, a ty mnie atakujesz, Adam. Naprawdę, nie tędy droga. Proszę cię, usiądźmy i pogadajmy. Rozumiem, że jesteś dotknięty tym, że nie wiedziałeś o takich planach inwestycyjnych. Ale wiesz, teraz będę złośliwy: a wiedziałeś o planach inwestycyjnych po drugiej stronie ulicy, konsultowałeś to z mieszkańcami, co na to blok nr 48? Nie są potrzebne takie oskarżenia. Jeżeli popełniliśmy błąd, to postaramy się to poprawić – zapowiedział.
Według wiceburmistrza prowadzona jest obecnie „kampania dezinformacyjna”. - To taka narracja, że burmistrz jest zły i jak się zatnie, to jak taranem i koniec kropka. W zasadniczych, strategicznych sprawach dla miasta burmistrz rzeczywiście taki jest. Jeżeli chodzi o nowe połączenia komunikacyjne, kanalizację czy wodociągi. Uważam, że w takim przypadku to dobra cecha. Ale w tym przypadku tak nie jest – zapewnił Wacław Zoń.
Do tematu poruszanego podczas sesji będziemy powracać w najbliższych dniach w kolejnych publikacjach.
Może Cię zaciekawić
Zmiany w wystawianiu recept na bezpłatne leki dla dzieci i seniorów
Chodzi o przygotowany w Ministerstwie Zdrowia projekt nowelizacji ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Ma...
Czytaj więcejŚwiadkowie uniemożliwili jazdę pijanej matce wiozącej 9-letnią córkę
Oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras poinformowała we wtorek, że do zdarzenia doszło w ostatnim dniu paździer...
Czytaj więcejPGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejPallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Gęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcej
Komentarze (13)
Mm