4°   dziś 6°   jutro
Poniedziałek, 18 listopada Roman, Klaudyna, Anielia, Karolina

Historia kołem się toczy. Zakażeń przybywało, ale wszyscy sobie dziękowali; winę zrzucono na media

Opublikowano 14.05.2020 13:30:00 pan

Dyrektor dziękuje zastępcy, zastępca – dyrektorowi, obaj dziękują też władzom powiatu za zainteresowanie, a samorządowcy wyrażają wdzięczność dyrekcji placówki za dbanie o pracowników i pacjentów. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie pracownicy, ignorujący wysiłki kadry zarządzającej, no i media – na szczęście, szpital staje się „odporny na tego typu sprawy”. Felieton Przemka Antkiewicza.

W środę otrzymaliśmy odpowiedź na nasz wniosek sprzed tygodnia w formie protokołu z posiedzenia Komisji Zdrowia Rady Powiatu Limanowskiego. Dokument, choć w cyfrowej wersji, już od pierwszych akapitów jest wręcz lepki od lukru, jaki w każdej wypowiedzi serwują sobie nawzajem uczestnicy spotkania. 

Ileż to podziękowań można tam znaleźć! Zastępca dyrektora dziękuje swojemu przełożonemu, bo ten „mądrze zarządza szpitalem”, dziękuje też staroście za wspieranie placówki w walce z COVID-19. Dyrektor dziękuje swojemu zastępcy – po pierwsze, za „ciepłe słowa”, po drugie zaś za całodobową dysopozycyjność; kolejno dziękuje staroście i wicestaroście za ciągłe zainteresowanie sytuacją szpitala. 

Członek zarządu dziękuje dyrekcji za „skrupulatne i przemyślane działania”. Czy chodziło mu o wypisanie do domów 14 pacjentów z oddziału, na którym potwierdzono koronawirusa, by mogli rozsiewać go dalej, wśród swoich bliskich? Niestety, tego protokół nie wyjaśnia. 

Zobacz również:

Dalej starosta dziękuje dyrekcji i pracownikom szpitala za podejmowane wysiłki, wicestaorsta dziękuje dyrektorowi szpitala za „wzajemne wsparcie w tej trudnej sytuacji”. Na koniec zastępca dyrektora szpitala dziękuje jeszcze przewodniczącemu komisji, który na co dzień jest ordynatorem na jednym z oddziałów – nie godzi się wszak, by ktokolwiek miał opuścić posiedzenie, nie usłyszawszy wcześniej podziękowań. 

Ale, ale... Wytrawny czytelnik - jeśli zagłębi się w lekturę protokołu - dojdzie do wniosku że słodycz podziękowań balansuje wyraźnie wyczuwalna nuta goryczy. Jest bowiem jasno wskazany wróg, na którego trzeba się uodpornić. Nie, to nie koronawirus. To media. 

Jeżeli chodzi o szpital, to władze powiatu już w poprzedniej kadencji – ustami ówczesnego starosty Jana Puchały – twierdziły, że praca szpitala nie budzi zastrzeżeń, a jedynym jego problemem są „nadgorliwi dziennikarze”, których gdzie indziej nie ma. Sam dyrektor szpitala (na tym stanowisku zmiany nie było) kilka lat temu „wzdychał” - jak napisano w jednej z ogólnopolskich gazet – że limanowski szpital jest naprawdę dobry, „tylko nie ma szczęścia do mediów”. Jak widać, historia kołem się toczy, bo takie same wnioski wysnuwają uczestnicy kwietniowego posiedzenia komisji zdrowia Rady Powiatu Limanowskiego. I tym razem oberwało się dziennikarzom. 

Starosta wyraził dumę ze szpitala i zapowiedział, że nie pozwoli, by zniszczono dobry wizerunek placówki. Dyrektor szpitala miał za złe mediom, zastępca dyrektora także – jego zdaniem, szkodzą one pacjentom; kolejno członek zarządu miał pretensje do mediów. Oberwało się też sanepidowi. Pod adresem pracowników szpitala również były zarzuty – jak podkreślił dyrektor, pomimo wszelkich starań kady zarządzającej i funkcjonujących procedur – czasami to właśnie oni zawodzą. 

I jak już sobie wszyscy podziękowali wzajemnie i ponarzekali na innych, to musieli skończyć wideokonferencję, bo im się łącze zawiesiło. 

Treść protokołu przeczytacie w artykule Starosta: "jako organ nadzorczy szpitala, z którego jesteśmy dumni, nie pozwolimy zniszczyć jego dobrego wizerunku”.

(Fot.: polskasmakuje.pl)

Komentarze (6)

sstan
2020-05-14 14:33:22
1 1
@niema sie co dziwic ,tak bylo za komuny tam obowiazkowo musieli wszystcy klaskac po lini parti i przypinac ordery.Tak jest na obradach rady miasta ,tam wszystcy reka w górę ile lizusostwa i pochwal ,jak pan Winiewski skrytykowal to oszolom a internalci też wieszali psy .Ale ida nowe czasy
Odpowiedz
Oserwator
2020-05-14 14:50:37
1 2
Pies psu ogona nie urwie - brzmi ludowe powiedzenie. Komisje bez udzialu osob niezaleznych lub bedacych w opozycji, zawsze beda towarzystwem wzajemnej adoracji.
Odpowiedz
katemich
2020-05-14 15:53:01
0 4
Najpierw ten szpital by musiał mieć dobre imię, to wtedy by była mowa o jego niszczeniu.
Odpowiedz
Poludnie
2020-05-14 16:04:36
3 1
Nie ma dnia żebyście nie wylewali wiadra pomyj na szpital, więc jakie zdziwienie że Was nie trawią, mają rację !!!!
Odpowiedz
terorist
2020-05-14 18:22:11
2 0
Czyli to szpital jest winny temu, że przywieziono do niego zarażonego pacjenta z Krakowa? Panie Antkiewicz, wasze działania doprowadzą kiedyś do tego, że Szpital nie dostanie np. Kontraktu na jakieś zabiegi, a pacjenci z regionu będą musieli jeździć nie wiadomo gdzie. Nie wiem, czy sobie zdaje Pan sprawę, że w szpitalach w całej Polsce zamykane są oddziały albo całe placówki. Także proponuje dalej srać na własne podwórko. Tak trzymać!
Odpowiedz
szaradaa
2020-05-14 21:18:12
0 1

Życiowe motto Dulskiej było "Brudy trzeba prać we własnym domu". Może to i lepiej, że się publicznie nawzajem nie obwiniają chociaż daleko mi do tego,aby to popierać, a już ten nadmiar wzajemnej słodyczy to jest aż mdlący.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Historia kołem się toczy. Zakażeń przybywało, ale wszyscy sobie dziękowali; winę zrzucono na media"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]