1°   dziś 3°   jutro
Wtorek, 21 stycznia Agnieszka, Jarosław, Nora

Historia ożywiona na Dzielcu - rekonstrukcja alianckich zrzutów

Opublikowano  Zaktualizowano 

W minioną niedzielę, 10 lipca w Słopnicach miała miejsce rekonstrukcja historyczna w 72 rocznicę zrzutów alianckich dla żołnierzy Armii Krajowej. To już druga edycja pikniku historycznego nawiązującego do wydarzeń z okresu II wojny światowej.

Blisko dwa lata temu, Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych 1 psp AK wraz z Gminą Słopnice oraz Nadleśnictwem Limanowa doprowadziło do powstania ścieżki historyczno-edukacyjnej im. kpt. Juliana Krzewickiego. Na 21 kilometrach trasy upamiętniono: leśniczówki, gajówki, placówki związane z działalnością żołnierzy Armii Krajowej, miejsce katastrofy niemieckiego samolotu oraz zrzutowisko alianckie 'Sójka 401' położone na polanie wzgórza Dzielec. To właśnie w tym miejscu 72 lat temu w nocy z 9 na 10 lipca 1944r. alianci dokonali zrzutu broni, umundurowania i lekarstw na placówkę zrzutową 'Sójka 401' dla żołnierzy Obwodu AK Limanowa oraz Oddziału Partyzanckiego 'Wilk'.

UTRWALIĆ PAMIĘĆ
W przypadku pojawienia się samolotów najważniejsza jest pogoda, która i tym razem dopisała uczestnikom pikniku. Już w przeddzień rekonstrukcji przygotowując zrzutowisko można było się dowiedzieć od najmłodszych, że w niedzielę będą zrzuty. W niedzielne przedpołudnie na początku, turystów oraz sympatyków historii czekała piesza wędrówka z parkingu obok kościoła w Słopnicach Górnych na polanę wzgórza Dzielec k. Mogielicy. Na miejscu rekonstruktorzy, członkowie Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych 1. psp AK oraz Stowarzyszenia Miłośników Historii z Łabowej odtwarzający 1 Pułk Strzelców Podhalańskich, przygotowali inscenizację odbioru alianckiego zrzutu dla żołnierzy Armii Krajowej. Inscenizację poprzedziła minuta ciszy i oddanie hołdu poległym lotnikom, żołnierzom Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich walczących w kraju z niemieckim okupantem. Minutą ciszy uczczono pamięć o śp. kpt. Ryszardzie Jaworz-Dutka, który jako Prezes Stowarzyszenia Lotnictwa Eksperymentalnego EAA 911 był jednym z organizatorów lotów na rekonstrukcje zrzutów w latach 2013-2015. Oprócz rekonstruktorów organizatorami imprezy była Gmina Słopnice, oddział krakowski Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego Rzeczpospolitej, a wsparcie z nieba zapewnili członkowie Stowarzyszenia Lotnictwa Eksperymentalnego EAA 911 oraz załoga samolotu M-28/PT Glass Cockpit „Skytruck” z 8 Bazy Lotnictwa Transportowego w Krakowie. Impreza odbywała się pod honorowym patronatem Dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie dr Marka Lasoty. Pogoda zapewniła świetne warunki do oglądania przelotu samolotów. W inscenizacji wzięło kilkaset osób w tym najliczniej dopisali najmłodsi fani rekonstrukcji i lotnictwa.

PODNIEBNI GOŚCIE
Zanim rozpoczęła się rekonstrukcja, uczestnicy mieli okazję zapoznać się z historią zrzutowiska, działalności Armii Krajowej oraz najważniejszych wydarzeniach związanych z powstaniem 1. Pułku Strzelców Podhalańskich AK. O godz. 12:00 nad Dzielcem pojawił się pierwszy z samolotów. Pierwszą z maszyn był wojskowy samolot transportowy M-28/PT Glass Cockpit „Skytruck”- załoga w składzie: - dowódca: por. Jan Bieżuński, drugi pilot ppor. Marcin Fertyk, technik pokładowy sierż. Tomasz Skutnik. Maszyny tego typu służą w 8 Bazie Lotnictwa Transportowego w Krakowie głównie do transportu wojskowego. Samoloty zostały zbudowane z Polskich Zakładach Lotniczych w Mielcu na bazie rosyjskich samolotów An-28. Samolot po przeprowadzeniu dwukrotnego nalotu odleciał do 8 Bazy Lotnictwa Transportowego w Krakowie. Kolejną maszyną, która wielokrotnie pojawiła się nad zrzutowiskiem był o charakterystycznym odgłosie silnika gwiazdowego Jak-18 pilotowany przez kpt. pil. Józefa Wójtowicza. Pierwsze tego typu maszyny powstały tuż po zakończeniu II wojny światowej. Do Polski trafiły w 1949 r. z ZSRR, pełniły funkcję maszyn szkoleniowych. W trakcie kilku nalotów uczestnicy pikniku mogli obserwować umiejętności pilotażu. Lotniczy przelot nad zrzutowiskiem zakończył Tulak - Auster 5 - pilotowany przez por. pil. Leszka Mańkowskiego.

ZASOBNIK Z NIESPODZIANKAMI-HISTORYCZNE GRY - PREZENTACJA
Tuż po odlocie samolotów, rekonstruktorzy przynieśli ukryty, metalowy zasobnik zrzutowy wraz ze spadochronem prezentując jego zawartość. Najmłodsi mogli zapoznać się replikami mundurów oraz broni pochodzącymi z II wojny światowej jakie były zrzucone 72 lata temu na Dzielcu. Zainteresowani mogli też dowiedzieć się o ówczesnych wydarzeniach na arenie międzynarodowej oraz losach polskiego państwa podziemnego po zakończeniu działań wojennych. Największą niespodzianką były słodycze dla najmłodszych „zrzucone” w zasobniku, które rozdali rekonstruktorzy. W czasie pikniku historycznego można było odwiedzić kilka stoisk na zrzutowisku. Rekonstruktorzy prezentowali rodzaje broni oraz elementy umundurowania wykorzystywanego przez żołnierzy AK na Ziemi Limanowskiej w czasie II wojny światowej. Eksponaty uzupełniała prezentacja wyposażenia partyzanckiego sanitariusza. Szczególnym zainteresowaniem cieszyły się gry edukacyjne prezentowane przez pracowników Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Krakowie, m.in. gra planszowa „Dywizjon 303” dzięki, której dobrze bawiąc się można było poznać historię sprzed ponad 70 lat. Dla nieco starszej młodzieży oraz sympatyków historii była przygotowana wystawa pamiątek lotniczych z okresu II wojny światowej, przygotowana przez Pana Zygmunta Krausa, założyciela prywatnego Muzeum Polsko-Amerykańskiego „Hell’s Angel” w Wadowicach. W czasie pikniku można było nabyć książki związane z tematyką lotnictwa w czasie II wojny światowej oraz zapoznać się z ekspozycją fotografii ze zbiorów dr Krzysztofa Wielgusa związanych z działalnością lotnictwa alianckiego w czasie II wojny światowej. Fotografie udostępnił Pan Robert Springwald z Muzeum Armii Krajowej w Krakowie. Eksponaty na stoisku historycznym prezentował mjr. pil. Stefan Glądys.

HISTORIA REGIONU NA TLE WYDARZEŃ II WOJNY ŚWIATOWEJ
Zrzuty alianckie nad okupowaną Polską były niewystarczające w czasie II wojny światowej. Po latach ostatni żyjący cichociemny kpt. Aleksander Tarnawski, stwierdził, że z perspektywy czasu uświadomił sobie jak ważne dla żołnierzy AK oraz działalności konspiracyjnej były zrzuty i pojawienie się cichociemnych. Działania nie przyniosły oczekiwanych rezultatów ponieważ były ograniczone przez Wielką Brytanię, ale stanowiły ważny czynnik psychologiczny, że gdzieś tam za morzem ktoś pamięta o niepodległej Polsce. Wielka Brytania i Stany Zjednoczone ostatecznie jeszcze przed zakończeniem działań wojennych na konferencjach w Jałcie i Poczdamie pozostawiły Polaków w strefie wpływów sowieckiej Rosji na blisko 45 lat. W celu poznawania historii regionu na tle wydarzeń historii okupowanego kraju na Ziemi Limanowskiej od dwóch lat odbywają się inscenizacje lotnicze z udziałem rekonstruktorów upamiętniające historyczne wydarzenia na Polankach k. Szczawy oraz w Słopnicach na Dzielcu. Powstała ścieżka historyczna opisująca tragiczne losy i wydarzenia z czasu niemieckiej okupacji. Dla najmłodszego pokolenia historia ostatnich obydwu wojen staje się coraz bardziej obca, dlatego pamięć warto podtrzymywać i promować poprzez różne formy edukacji. W wymiarze regionalnym jest to historia do której warto wracać, poprzez prezentacje, spotkania i inscenizacje ponieważ buduje to przede wszystkim tożsamość.

(Źródło: Przemysław Bukowiec SRH 1 PSP AK, UG Słopnice)

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Historia ożywiona na Dzielcu - rekonstrukcja alianckich zrzutów"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]