IV Limanowa Downhill Challenge
Limanowa. Wczoraj odbyły się IV rowerowe zawody Limanowa Downhill Challenge. W widowiskowych zjazdach z południowego stoku Łysej Góry wzięło udział 55 zawodników.
Na starcie tegorocznej, czwartej edycji Limanowa Downhill Challenge stanęło 55 zawodników, którzy konkurowali ze sobą w czterech kategoriach: hardtail, hobby junior, hobby full oraz wprowadzonej po raz pierwszy, specjalnie dla profesjonalistów, kategorii pro.
Tych ostatnich nie zabrakło: w zawodach przeprowadzonych na Łysej Górze wzięli udział czołowi zawodnicy polskiej sceny downhillowej, m. in. Mikołaj Wincenciak - pięciokrotny mistrz Polski w 4x crossie i downhillu, wielokrotny zdobywca Pucharu Polski, Słowacji i Czech.
- Trasa jest bardzo ciekawa, jest dużo 'hopek' więc można fajnie poskakać. Na pewno się nie nudzi - mówi Józef Mysza z Dobrej, który startował w zawodach po raz pierwszy - Jest dość trudna, ale dla słabszych zawodników przygotowano ominięcia największych skoków. W przyszłym roku znowu wystartuję - dodaje.
- W tym roku trasa została bardzo dobrze przygotowana, zawodnicy nie narzekają na warunki, jest sucho i szybko. Większość poleca tę trasę, niektórzy twierdzą nawet, że jest lepsza niż na zawodach Pucharu Polski - mówi Bartek z Gravity Revolt - Organizacja jest równie dobra: nie zdarza się że na trasie są same luźne, nie pograbione kamienie, urwane taśmy czy połamane deski, wszystko jest monitorowane i na bieżąco poprawiane.
Downhill to jedna z ekstremalnych odmian kolarstwa górskiego, polegająca na indywidualnym zjeździe rowerem na czas po stromych, naturalnych stokach. Dyscyplina jest bardzo widowiskowa, jednak bywa niebezpieczna.
- Dlaczego downhill? Bo można z tego czerpać dużo satysfakcji - odpowiada na nasze pytanie Tomasz Fraś, jeden z zawodników - Poza tym dzięki temu jest się 'kimś', można pokazać że da się zrobić wiele trenując i inwestując w nowy sprzęt. Ja sam jeżdżę zawodowo od trzech lat, ale zacząłem amatorsko już siedem lat temu - dodaje.
- Downhill różni się od innych odmian kolarstwa górskiego, np. w cross-country (tzw. XC) jest wymagana dużo większa kondycja, bo są podjazdy. Downhill to konkurencja typowo techniczna, bo to zjazd ze stoku - tłumaczy Dariusz Bielak, który od początku wspomaga organizację zawodów - Jest dyscypliną ekstremalną i ryzykowną, ale też bardzo widowiskową: są skocznie, są bandy itp. U nas staje się coraz bardziej popularna, z roku na rok jest większe zainteresowanie, ale sporym problemem są koszty. Dobry rower do startowania w zawodach to kilkanaście, nawet do 20 tys. złotych. Licząc, że zawodnik powinien mieć także rower treningowy i rower szosowy, to robi się już suma kilkudziesięciu tysięcy, treningi też kosztują - zauważa - Ponadto zostaje jeszcze eksploatacja sprzętu, a tu koszty są zbliżone do eksploatacji motorów.
Wczorajsze zawody były czwartą edycją Limanowa Downhill Challenge. Zostały zorganizowane przez: klub rowerowy Gravity Revolt, KS Limanowa Forrest oraz Urząd Miasta Limanowa. Portal Limanowa.in objął imprezę patronatem medialnym.
Oficjalne wyniki IV Limanowa Downhill Challenge
Kategoria: Hardtail
I miejsce - Mateusz Smętek (DTR Osielec)
II miejsce - Tomasz Michałka (Gravity Revolt)
IIII miejsce - Wojciech Mleczko (Flowriders)
Kategoria: Hobby Junior
I miejsce - Maksymilian Paździor (GoodSport.pl)
II miejsce - Damian Konstanty (Bartbass DH Team)
III miejsce - Ignacy Pieniążek
Kategoria: Hobby Full
I miejsce - Jan Kowalczyk (Gravity Revolt)
II miejsce - Artur Pierzchała (Biotop Racing)
III miejsce - Piotr Kotarba (Gravity Revolt)
Kategoria: Pro
I miejsce - Mikołaj Wincenciak (BIOTOP Myślenice)
II miejsce - Mateusz Smoter (Gravity Revolt)
III miejsce - Artur Simon (Bartbass-Goodbike DH Team)
Może Cię zaciekawić
Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego
Kiedy pacjent kwalifikuje się do operacji bariatrycznej? Pierwsze kryteria kwalifikacji do zabiegu bariatrycznego zostały zdefiniowane w 1991 roku....
Czytaj więcejPutin: będziemy nadal testować nową rakietę Oriesznik
"Będziemy kontynuować te testy, także w warunkach bojowych, w zależności od sytuacji i charakteru zagrożeń dla bezpieczeństwa Rosji" - powiedz...
Czytaj więcejMarszałek Sejmu: 8 stycznia rozpocznie się w naszym kraju kampania prezydencka
Marszałek Sejmu, lider Polski 2050 Szymon Hołownia przyznał podczas spotkania z mieszkańcami w Rypinie (woj. kujawsko-pomorskie), że nie ma się ...
Czytaj więcejPremier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. "Wszyscy to wiemy. Czujemy, ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Prognozowane są oblodzenia mokrych nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu, co może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo mieszk...
Czytaj więcejZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejProkuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcej- Operacja bariatryczna to coś więcej niż zmiana budowy przewodu pokarmowego
- Putin: będziemy nadal testować nową rakietę Oriesznik
- Marszałek Sejmu: 8 stycznia rozpocznie się w naszym kraju kampania prezydencka
- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Komentarze (1)
Warto tu również wspomnieć bardzo dobrą współpracę przez cały czas od samego początku z Wójtem Gminy Słopnice, panem Adamem Sołtysem i Burmistrzem Miasta Limanowa, panem Władysławem Biedą. Młodzi ludzie niezwykle bardzo cenią sobie tę współpracę z Samorządem, a także z Klubem Sportowym 'Limanowa Forrest'.
Wiadomo że 'wielkie rzeczy rodzą się w wielkich bólach', ale też widać tu jak 'przy współpracy wielu można osiągnąć wielkie rzeczy', bo w pojedynkę częstokroć nie da rady przeskoczyć pewne rzeczy!
Dlatego, jeszcze raz podziękowania dla Włodarzy: Miasta Limanowa i Gminy Słopnice za ciągłe żywe interesowanie się limanowskim 'Downhillem' - mamy w tej dyscyplinie już nie tylko wspaniałych Budowniczych trasy downhillowej (którzy, notabene, mogą tu dużo pomóc Miastu w planowaniu zagospodarowania Miejskiej Góry na: ‘Centrum Wypoczynku i Sportów Ekstremalnych’), ale i Mistrzów Polski wśród właśnie lokalnych zawodników... ci młodzi fenomenalni ludzie doszli do tych sukcesów ciężką pracą - to wszystko wpisuje się w ten sukces, na który pracuje sztab ludzi i urzędy konkretnie popierające działania (nie tylko słownie lub przy okazji wyborów!).
Podziękowania dla Sponsorów i Wspierających, dla jak zawsze niezawodnych limanowskich GOPR-owców, którzy zawsze mają sporo roboty, dbając o bezpieczeństwo nad przebiegiem zawodów oraz dla... wszystkich Rodziców, którzy wspierają swoich 'Bohaterów', bo ten sport nie jest tani, ale warto mieć pasje w życiu... warto wspierać tych, którzy mają pasje i zarażają innych swoją pasją.
Przyjezdni zawodnicy byli pod wrażeniem poziomu organizacji, a także trasy, chcą tu przyjeżdżać na treningi - na czele już z 'Ambasadorem' limanowskiego Downhillu: pięciokrotnym mistrzem Polski, Mikołajem Wincenciakiem z Myślenic (Biotop Myślenice), który chętnie tu przyjeżdża nie tylko by wygrać zawody (trasa mu się bardzo spodobała), ale i chwali wszędzie Limanową. Tu mamy szansę w promocji naszego 'sportowego' regionu.