Jak pierwotnie wyglądał Kościół Przemienia Pańskiego?
Próbują się tego dowiedzieć studenci warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, którzy zajmują się konserwacją wnętrza ewangelickiej świątyni. Studenci chcą odkryć pierwotny wygląd kościoła. Pracami dowodzi profesor Wiesław Procyk, konserwator zabytków rodem z Nowego Sącza.
Kilkoro studentów, w tym dwoje z regionu Sądecczyzny, mieszka na terenie Parafii Ewangelicko-Augsburskiej. Zajmują się pobieraniem materiałów do badań. Pobrane próbki pozwolą odkryć, jakich farb użyto do pomalowania ścian. Wiele elementów nie było nigdy odnawianych, jak np. kopuła. Przy okazji remontu poznajemy nowe fakty z historii kościoła.
- To, co teraz dzieje się w kościele, to dopiero początek. Chcemy w przyszłości pomalować kościół, który jest wpisany do rejestru zabytków, aby odzyskał dawną świetność. Kościół został sygnowany 1649 r. Został on dobudowany do nieistniejącego już klasztoru oo. Franciszkanów. Każdy gruntowny remont musi być poprzedzony ekspertyzą. Takie wymagania musi spełniać każdy obiekt wpisany do rejestru zabytków. Dzięki pomocy i wsparciu delegatury Małopolskiego Konserwatora Zabytków nawiązaliśmy kontakt z warszawską Akademią Sztuk Pięknych. Przyjechali do nas studenci, którzy udoskonalają warsztat i poszerzają wiedzę ale przede wszystkim pobierają materiał i próbki do badań
- mówi ks. Dariusz Chwastek, proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Nowym Sączu.
- Będziemy starać się o pozwolenia na pomalowanie kościoła, wymianę okien. Do końca tego roku mamy otrzymać z ASP informację dotyczącą wyników badań. Będziemy mogli dalej odnawiać świątynię. Oczywiście niezbędne będą wszystkie pozwolenia – zaznacza.
- Poszerzamy swoje umiejętności, dowiadujemy się nowych rzeczy, odkrywamy ślady przeszłości. Próbki pobieramy z każdego fragmentu kościoła, także z kopuły – mówi studentka ASP, która wraz z innymi młodymi adeptami sztuki i konserwacji zabytków przyjechała na studenckie praktyki do Nowego Sącza.
Pracami dowodzi dr hab. Wiesław Procyk, kierownik Katedry Konserwacji i Restauracji Rzeźby i Elementów Architektury warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Prof. Procyk urodził się w Nowym Sączu. Jeden ze swych artykułów naukowych poświęcił „Rekonstrukcji i aranżacji XVII-wiecznej rzeźby nagrobnej z klasztoru pofranciszkańskiego w Nowym Sączu”.
- Zaplanowaliśmy to wszystko troszkę wcześniej. Przygotowaliśmy projekt i uzgodniliśmy kwestie urzędowe z delegaturą Małopolskiego Konserwatora Zabytków. W tej chwili mamy rozpoznane, najprawdopodobniej oryginalne, dekoracje kopuły z I połowy XVII wieku - mówi profesor konserwacji zabytków rodem z Nowego Sącza.
- Między 1620 a 1645 rokiem sporo się tutaj działo. Kaplica przynależała do klasztoru franciszkanów, był tu piękny wirydarz, z którego niestety niewiele się zachowało. Chcemy jak najwięcej dowiedzieć się z dostępnych pozostałości. W tym celu ściągnąłem młodzież, która odbywa praktyki studenckie. A temat kaplicy Przemienienia Pańskiego powraca cyklicznie. Była duża sprawa w roku 1995, kiedy to miało miejsce przeniesienie pomnika nagrobnego Jana Dobka Lowczowskiego, z krużganków klasztoru do kościoła – opowiada prof. Procyk.
Jan Dobek Lowczowski w 1622 r. ufundował kaplicę św. bernardyna jako wotum za szczęśliwy powrót z bitwy pod Chocimiem. Był podstolim Zygmunta III Wazy, posłem do Turcji, Szwecji, Moskwy, właścicielem Wielopola i Zabełcza w sądeckiem. Zmarł w 1628 r.
- Naszym zadaniem, a w zasadzie zadaniem młodzieży, wśród której mamy studentkę z Nowego Sącza i studenta z Rytra, jest opracowanie materiałów do badań. Rozpoznamy m.in. kolorystykę ścian. Wiemy, że dekoracja kopuły jest oryginalna, były tylko niewielkie przemalowania. Poniżej, na żaglach kopuły, mamy bardzo istotne fakty dotyczące przedstawienia 4 ewangelistów. Ich postacie były namalowane na ścianie na płótnie i umieszczone na ścianie. Są tam jednak oryginalne relikty dekoracji malarskiej. Bardzo ciekawe są też odkrywki w części wirydarza, które wyszły przy okazji prac porządkowych przy parafii. Zainspirował nas nimi ks. Chwastek. Chcemy przymierzyć się do dalszych badań – mówi profesor Procyk.
- Z parafią ewangelicką współpracuje się znakomicie, już od końcówki lat 80. ubiegłego wieku. Myślę, że dalej tak będzie – zaznacza z uśmiechem profesor. - Zamierzam zarazić tym tematem moich kolegów na uczelni. Ten kościół ma większą wartość, niż nam się wydaje – dodaje. Prace w kościele potrwają najprawdopodobniej do przyszłego tygodnia. Raporty z prac będą dostępne późną jesienią.
Ewangelicki proboszcz nie ukrywa, że kościół jest niezwykłym zabytkiem, związanym z kawałem historii Nowego Sącza i należy o niego dbać. - Nie tak dawno powstał Dom Historii, podejmowane są inicjatywy na rzecz zachowania tego dziedzictwa. Jednak to wciąż za mało – uważa.
Co na przykład? Zagospodarować dawny dziedziniec poklasztorny, zbudować krużganki, wirydarz na wzór tego w kościele Matki Bożej Pocieszenia pw. Ducha Świętego.
- Wszyscy mówią o tym potencjale jaki mamy ale na tym się kończy – mówi ks. Chwastek, który objął probostwo w Parafii Ewangelickiej w 2009 r. Społeczność Ewangelicka w Nowym Sączu liczy obecnie ok. 60 wiernych.
Fot. Własne, Luteranie Nowy Sącz.
Może Cię zaciekawić
Budowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
Dziś wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec oraz posłanka Urszula Nowogórska przekazali informację, że decyzja środowiskowa, któr...
Czytaj więcejOd pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
Rada Języka Polskiego przy Prezydium PAN 10 maja 2024 r. ogłosiła zbiór zasad ortografii i interpunkcji zawierający zmiany, które będą obowią...
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejElena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Zderzenie na autostradzie. Tworzą się korki
Do zdarzenia doszło niedaleko przed Węzłem Zakopiańskim. Jak wynika z pierwszych informacji, było to klasyczne najechanie na tył, w którym udzi...
Czytaj więcejFinał Grand Press 2025: Przemysław Antkiewicz w gronie najlepszych w Polsce
Grand Press to bez wątpienia najważniejsze wyróżnienia w polskim świecie mediów. Tym bardziej jesteśmy dumni, że w gronie "najlepszych z najle...
Czytaj więcejTak ciepłego grudnia nie było od 74 lat
Ekspert poinformował, że w czwartek, 11 grudnia, zanotowano piętnasty rekord dobowej temperatury w Polsce (8,2 st. C), a tym samym jest to trzecia ...
Czytaj więcejOstrzeżenie przed gęstą mgłą i szadzią
Żółty alert meteo obowiązuje od piątkowego wieczora (12.12) aż do godziny 09:00 w sobotę (13.12). Obejmuje on niemal całe województwo, z wył...
Czytaj więcej- Budowa Sądeczanki - pierwsze przetargi w 2026 roku
- Od pierwszego stycznia będą nowe zasady polskiej ortografii
- Dobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
- Elena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
- Psycholog: świąteczny “cyfrowy detoks” jest niezbędny dla higieny psychicznej
Komentarze (0)