Jest opinia, prokuratura wznowi śledztwo
Nowotarska prokuratura otrzymała opinię biegłych, którzy badali sprawę śmierci 41-latka, który po dwóch wizytach na limanowskim SOR zmarł w Ośrodku Zdrowia w Laskowej. Treść ekspertyzy nie jest jeszcze znana, wiadomo natomiast że przesądza najważniejsze kwestie. Śledztwo, dotąd wstrzymane, zostanie wznowione w październiku.
Prokuratura Rejonowa w Nowym Targu, która prowadzi postępowanie w sprawie śmierci 41-letniego mężczyzny, do której doszło w kwietniu ubiegłego w Ośrodku Zdrowia w Laskowej. dysponuje już opinią biegłych, którzy badali głośny przypadek.
Mężczyzna zasłabł na terenie ośrodka i mimo długiej reanimacji zmarł, choć wcześniej, z powodu braku wskazań medycznych, dwukrotnie odsyłano go do domu ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Limanowej.
- Opinia wpłynęła, wraz z aktami i jest to opinia końcowa. Z przyczyn procesowych nie możemy na tym etapie ujawniać jej treści, ponieważ zgodnie z procedurą o wpłynięciu opinii prokurator najpierw musi powiadomić osoby które reprezentują prawa pokrzywdzonych - mówi zastępca Prokuratora Rejonowego w Nowym Targu, Zbigniew Gabryś.
Wpłynięcie opinii oznacza, że w najbliższym czasie zostanie podjęte śledztwo, które dotąd było zawieszone w oczekiwaniu na ekspertyzę biegłych. - W zaistniałej sytuacji procesowej śledztwo zostanie wznowione w październiku - zapowiada prokurator Zbigniew Gabryś.
Choć szczegóły treści opinii nie są znane, to wiadomo że biegli zawarli w niej informacje, które dają jednoznaczne odpowiedzi na najważniejsze pytania w sprawie śmierci 41-latka. Ustalili też, czy doszło do błędu w sztuce lekarskiej. - Na obecnym etapie można jedynie powiedzieć, że ta opinia jest przesądzająca pewne kwestie - dodaje.
Przypomnijmy, mężczyzna trafił po raz pierwszy do szpitala w Limanowej 21 kwietnia tego roku. Następnego dnia pogotowie ponownie przetransportowało go Szpitala Powiatowego, skąd za każdym razem wypisywano go do domu. 23 kwietnia mężczyzna zgłosił się do Ośrodka Zdrowia w Laskowej, na konsultacje i badania. W środku zasłabł i mimo reanimacji, prowadzonej najpierw przez personel placówki, a później ratowników pogotowia, zmarł.
Po wykonaniu badań sekcyjnych stwierdzono, że 41-letni mieszkaniec gminy Laskowa zmarł z powodu tętniaka rozwarstwiającego aorty z tamponadą serca. Dolegliwości, opisywane przez mężczyznę przed jego śmiercią, były objawami tego rodzaju schorzenia. Jak się później okazało, lekarz który dzień przed śmiercią 41-letniego pacjenta odesłał go do domu z SOR, był w 2011 roku skazany prawomocnym wyrokiem przez Sąd za fałszowanie dokumentacji medycznej. Mężczyzna pozostawił żonę i osierocił pięcioro dzieci. Sytuacja finansowa rodziny jest bardzo ciężka.
Może Cię zaciekawić
Trzaskowski w Krakowie: musimy mieć prezydenta, który będzie niezależny
"Jeżeli chcemy, żeby w Polsce był dobrobyt, silna demokracja, żeby były gwarantowane prawa kobiet, jeżeli chcemy, żeby to, co dla nas najważni...
Czytaj więcejSzlachetna Paczka uruchomiła bazę rodzin; od soboty można zostać darczyńcą
"Na pomoc czekają seniorzy, samodzielni rodzice, osoby samotne, czekają też osoby z niepełnosprawnością, takie, którym na co dzień jest trudno...
Czytaj więcejZapowiedź zmian przepisów dotyczących bezpieczeństwa na drogach
Na konferencji prasowej z szefem MI Dariuszem Klimczakiem oraz szefem MSWiA Tomaszem Siemoniakiem Bodnar zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym, Kodek...
Czytaj więcejProkuratura: zarzuty dla prorektora d. Collegium Humanum i jego żony oraz b. europosła Karola K.
Prokurator przekazała, że osoby te miały dopuścić się "szeregu czynów związanych z przyjmowaniem korzyści majątkowych w zamian za wystawiani...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
PGG obniża ceny węgla
Jak wynika z informacji na stronie sklep.pgg.pl, obniżka na groszki obowiązuje od 5 listopada do 20 grudnia br. i dotyczy wybranych, oznaczonych pro...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejDziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcej- Trzaskowski w Krakowie: musimy mieć prezydenta, który będzie niezależny
- Szlachetna Paczka uruchomiła bazę rodzin; od soboty można zostać darczyńcą
- Zapowiedź zmian przepisów dotyczących bezpieczeństwa na drogach
- Prokuratura: zarzuty dla prorektora d. Collegium Humanum i jego żony oraz b. europosła Karola K.
- Jacek Sutryk (prezydent Wrocławia) zatrzymany przez CBA w związku ze sprawą Collegium Humanum
Komentarze (14)
W tym szpitalu mozna prosic tylko o Miłosierdzie Boze...
To wszystko zaczeło sie jak szanowny Bobula sprowadził zewnetrzną firme a oni mają wszystko w d....
A jednak gdyby zmarły Tadeusz był politykiem to Pan Redaktor nie musiałby pisać - ' Sytuacja finansowa rodziny jest bardzo ciężka. '
PO-lska prawo sprawiedliwość ...
Taki trudny naród.
Jednak życie jest sprawiedliwe i oni też czasem przedwcześnie odchodzą. Nawet znajomości im nie pomagają.
I co z tego że miał prawomocny wyrok. Odszedł z Limanowej żeby ucichło i z powodzeniem pracował i pracuje w Nowym Sączu.
Nie dla wszystkich prawomocny wyrok oznacza koniec kariery.
Kieszenie to mają obładowane od łap...k
slysze ciągle,że w limanowej ludzie daja łapowki za lepsze sale do leżenia w szpitalu i za szybsze zabiegi..jesli to prawda to jest to obrzydliwe...lekarze w Polsce to niedouczone konowały,KTÓRE często ZA KASE robia studia....STRACH SIE ODDAC TAKIEMU LEKARZOWI W RĘCE:(:(niech lekarze w tym szpitalu uważaja bo podobno niebawem ma byc podstawiony pacjent ,ktory bedzie chcial dac lapowke,...i moze byc gorąco jesli którys z lekarzy przyjmie:):)