8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Jeżdżą z pożaru do pożaru

Opublikowano 22.03.2012 09:46:16 Zaktualizowano 05.09.2018 11:07:00 top

Limanowa. Tylko wczoraj strażacy wyjeżdżali 12 razy do pożarów traw. Zdarzają się sytuacje, gdzie pożar traw zagraża nawet budynkom.

20 marca strażacy do pożarów wypalanych traw wyjeżdżali 8 razy, wczoraj 12.
 
Największy pożar traw miał miejsce we wtorek w Kamienicy, gdzie gaszono teren o powierzchni około 3 hektarów. Z tego pożaru strażacy pojechali wprost na kolejny, który rozprzestrzeniał się na sąsiednim wzgórzu.

Natomiast wczoraj, w pierwszy dzień wiosny, straż wyjeżdżała 12 razy. Wezwania rozpoczęły się od godziny 10. Pierwsze trawy płonęły  na bulwarach w Limanowej, później po kolei w Męcinie, Kłodnem, Zamieściu, Limanowej (ul. Kasprowicza), Słopnicach Dolnych, Limanowej (ul. Tarnowska), Laskowej, Mordarce, Rabie Niżnej, Limanowej (kolejny raz bulwary) oraz Skrzydlnej.

Jeden z samochodów straży dojeżdżając do pożaru w Mordarce niestety ugrzązł w podmokłym terenie. Został wyciągnięty przez inny samochód straży.

Niestety nadal wśród wielu rolników panuje przekonanie, że spalenie trawy spowoduje szybszy i bujniejszy odrost młodej trawy, a tym samym przyniesie korzyści ekonomiczne. - Nic bardziej błędnego. Ziemia wyjaławia się, zahamowany zostaje bardzo pożyteczny, naturalny rozkład resztek roślinnych oraz asymilacja azotu z powietrza – przekonuje st. kpt. Katarzyna Boguszewska, Wydział Informacji i Promocji KG PSP. - Do atmosfery przedostaje się szereg związków chemicznych będących truciznami zarówno dla ludzi jak i zwierząt. Pożary traw niszczą rodzimą faunę i florę.
- Podczas pożaru powstaje duże zadymienie, które jest szczególnie groźne dla osób przebywających w bezpośrednim sąsiedztwie miejsca zdarzenia, z uwagi na możliwość zaczadzenia
– dodaje Katarzyna Boguszewska. - Powoduje ponadto zmniejszenie widoczności na drogach, co może prowadzić do powstania groźnych w skutkach kolizji i wypadków drogowych. Trzeba pamiętać, że po zimie trawy są wysuszone i palą się bardzo szybko. W rozprzestrzenianiu ognia pomagają także powiewy wiatru. W przypadku gwałtownej zmiany jego kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia. Występuje również bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Co roku w pożarach wywołanych wypalaniem traw giną ludzie.
- Pożary nieużytków, z uwagi na ich charakter i zazwyczaj duże rozmiary, angażują znaczną liczbę sił i środków straży pożarnych – wyjaśnia Katarzyna Boguszewska. - Każda interwencja to poważny wydatek finansowy. Strażacy zaangażowani w akcję gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia i mienia ludzkiego w innym miejscu. Może się zdarzyć, że przez lekkomyślność ludzi nie dojadą z pomocą na czas tam, gdzie będą naprawdę niezbędni.

Wypalanie traw to także bardzo duże zagrożenie dla lasów.  Wypalanie traw jest naprawdę niebezpieczne, ale też niedozwolone. Zgodnie z ustawą o ochronie przyrody „Zabrania się wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów”, a “kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary…- podlega karze aresztu albo grzywny”.
Za wypalanie traw grożą także dotkliwe kary finansowe nakładane przez Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w postaci zmniejszenia od 3 do 20%, a w skarajnych przypadkach nawet odebrania, należnej wysokości wszystkich rodzajów dopłat bezpośrednich za dany rok.

Zobacz również:

Komentarze (9)

plugin
2012-03-22 13:31:39
0 0
Ekonomia,środowisko,zagrożenie itd.A może program... owca górska,,, byłby dobrze trafiony.Dawniej rolnicy wadzili sie o trawe na miedzy a teraz palą całe łąki,oż.
Odpowiedz
Sanchez
2012-03-22 16:54:39
0 0
Co za durnie... Raz dwa i można stracić nieopacznie dobytek swego życia, tylko przez jakieś naiwne przekonania, że wypalając trawę można zyskać lepszy odrost! Traci się więcej niż zyskuje!!
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-22 17:17:15
0 0
http://www.youtube.com/watch?v=BcGCmFJVng0&feature=share
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-22 17:43:45
0 0
A ja się pytam; kto doprowadził do tego że te hektary łąk leżą odłogiem i na wiosnę same się proszą o palenie? Z roku na rok Rząd coraz bardziej niszczy rolnictwo,więc rolnicy nie widzą problemu ,czy będzie odrost nowej trawy czy nie , czy zniszczą rodzimą faunę czy florę. I tak na drugą wiosnę na łąkach pozostanie sodoma i gomora.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-22 18:40:56
0 0
UNIA, doprowadziła do tego ;dotacje daje i muszą być trawy pokoszone ,a ze się nie Chce ,,to się wypala ,bo kto by tyle kosił/
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-22 18:52:15
0 0
właśnie przyjechali gaśić trawy koło Zajazdu /
Odpowiedz
konto usunięte
2012-03-22 18:52:23
0 0
I po co? W całej wsi jest jedna krowa ,a konia już nie ma wogóle.Komu tą trawę kosić? UNI?
Odpowiedz
Spokojny
2012-03-22 19:48:05
0 0
lukazk trochę pomyśl. Dotacja jest jak skosisz a nie jak wypalisz. Wypalają ci co maja w d... dotacje.
Odpowiedz
anilec
2012-03-22 20:48:03
0 0
Sam bym nigdy trawy nie palił.
Rolnicy mają coraz mniej pieniędzy na paliwo i sąsiadów namówić na dzierżawę nie można - oto widoczny stan rolnictwa...
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Jeżdżą z pożaru do pożaru"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]