Kara 4 tys. grzywny dla aktora Jerzego S. za spowodowanie kolizji
Sąd po rozpoznaniu sprawy na zasadach ogólnych orzekł wobec aktora Jerzego S. karę 4 tys. grzywny za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, będąc w stanie po użyciu alkoholu. Wcześniej w wyroku nakazowym zasądzono grzywnę w wysokości 3 tys., czemu sprzeciwiła się prokuratura.
"Sąd uznaje w sposób niebudzący wątpliwości, że obwiniony Jerzy S. popełnił wykroczenie, polegające na spowodowaniu stanu zagrożenia w ruchu lądowym, i jednocześnie w momencie, kiedy tego się dopuścił, znajdował się w stanie nietrzeźwości" - oznajmił w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Sławomir Szyrmer. Decyzja dotycząca kolizji z motocyklistą, do której doszło 17 października ub. r. w Krakowie, zapadła w poniedziałek w Sądzie Rejonowym dla Krakowa-Krowodrzy. Wyrok jest nieprawomocny.
Sąd orzekł wobec aktora karę 4 tys. zł grzywny, zasądził koszty sądowe oraz zwrot kosztów związanych z ustanowieniem w sprawie pełnomocnika z wyboru dla Sławomira G. Prokuratura wnosiła o karę 6 tys. zł grzywny, a pełnomocnik motocyklisty o zmianę kwalifikacji czynu, wskazując na trwające powyżej siedmiu dni obrażenia ciała poszkodowanego, oraz nawiązkę za straty zdrowotne - w wysokości 10 tys. zł. Obrona z kolei wnosiła o karę, jaką zasądzono w wyroku nakazowym – 3 tys. zł.
Jak podkreślił w ustnym uzasadnieniu SSR Sławomir Szyrmer, zdaniem sądu orzeczona kara "obiektywnie małą nie jest i zarazem jest kwotą wystarczającą". "Kolizja miała charakter nieumyślny. (...) Nie można zdaniem sądu tego wyolbrzymiać i traktować, że ten czyn cechuje się jakąś ogromną społeczną szkodliwością, zwłaszcza w perspektywie tego, że z opinii biegłego wynika, że nie doprowadziło to u pokrzywdzonego do żadnych obrażeń" - powiedział sędzia.
Zobacz również:
Ekspert: dawna Wigilia próbowała godzić sprzeczności: post ze świętem i wyrzeczenie z obfitością (wywiad)
Przedłuż gwarancję i ciesz się dłuższą żywotnością Twojego urządzenia Electrolux
Podczas poniedziałkowej rozprawy został przesłuchany biegły, specjalista medycyny sądowej, który podtrzymał swoją pisemną opinię i wskazał, że nie doszło do obrażeń u poszkodowanego. "Zdaniem sądu biegły przekonująco opisał, dlaczego nie widzi podstaw do przyjęcia obrażeń ciała w rozumieniu przepisów" - ocenił sędzia.
Opinię biegłego, z której wynikało, że obrażenia mężczyzny trwały poniżej siedmiu dni, zakwestionował podczas pierwszej rozprawy w tym przedmiocie w sierpniu br. motocyklista oraz jego pełnomocnik mec. Antoni Zduńczyk. Sławomir G. mówił wówczas, że obrażenia, których doznał w dniu kolizji, cały czas trwają - podkreślał, że ma uszkodzony nerw i drętwieją mu palce.
W marcu sąd w wyroku nakazowym uznał aktora Jerzego S. winnym spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, będąc w stanie po użyciu alkoholu, i ukarał go grzywną w wysokości 3 tys. zł. Od wyroku sprzeciw wniosła prokuratura, podnosząc zarzut rażącej niewspółmierności kary grzywny orzeczonej wobec obwinionego i domagając się rozpoznania sprawy na zasadach ogólnych.
W osobnym postępowaniu za prowadzenie w stanie nietrzeźwości aktor otrzymał karę zakazu prowadzenia pojazdów przez trzy lata, karę grzywny w wysokości 12 tys. zł oraz 6 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Prawomocny wyrok w tej sprawie zapadł z końcem czerwca przed Sądem Okręgowym w Krakowie.
Sąd podkreślił w poniedziałek, że "prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości czy po użyciu alkoholu oraz spowodowanie stanu zagrożenia w ruchu drogowego, będącego kolizją czy wypadkiem, to dwa odrębne czyny".
"Nie jest tak, że sąd skazuje obwinionego Jerzego S. drugi raz za to samo, ponieważ uprzednio w sposób prawomocny została dowiedziona wina oskarżonego w tamtej sprawie Jerzego S. w zakresie tego, że prowadził pojazd w stanie nietrzeźwości. A zupełnie innym czynem jest to, że będąc w takim stanie i prowadząc w takim stanie pojazd mechaniczny, w pewnym momencie (...) obwiniony spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w ten sposób, że doprowadził do kolizji z pokrzywdzonym" - wyjaśnił sędzia Sławomir Szyrmer.
Według ustaleń śledczych Jerzy S. 17 października 2022 r. podczas skręcania autem nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu motocyklem, doprowadzając do kolizji drogowej i powodując zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Jak się okazało, aktor miał ok. 0,7 promila alkoholu w organizmie.
Wyjaśniając sprawę aktor wskazywał m.in., że 17 października 2022 r. wypił trzy, cztery lampki wina do obiadu. Zapomniał o umówionym na ten dzień wywiadzie z dziennikarzem. Czując się dobrze i w przekonaniu, że alkoholu nie ma w organizmie, wyjechał bocznymi drogami – z powodu remontu ul. Królowej Jadwigi - na spotkanie z dziennikarzem. Aktor tłumaczył, że najpierw odjechał z miejsca zdarzenia, ponieważ nie poczuł, aby spowodował kolizję i by zranił motocyklistę, który – jak wspominał – krzyczał i nie wyglądał na poszkodowanego. Jak podkreślił, miał wrażenie, że krzyczący obcy mężczyzna może go zaatakować.
Jerzy S. zaznaczył, że żałuje tamtego zdarzenia i nigdy wcześniej nie prowadził pod wpływem alkoholu. Zauważył też, że miał rozładowany aparat słuchowy w prawym uchu, co dodatkowo sprawiło, że nie widział, o co dokładnie chodziło na początku po zdarzeniu 17 października. Także po kolizji aktor wydał publiczne oświadczenie, w którym przepraszał.
Może Cię zaciekawić
Polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy
„Pomimo okresu świątecznego miniona noc była pracowita dla dyżurnych służb obrony powietrznej RP. Rano, nad wodami międzynarodowymi Morza Ba�...
Czytaj więcejŚmierć w salonie na własne życzenie? Nie pozwól, by Twoja choinka skończyła jako "drapak" przed Trzema Królami
Zima w tym roku nie jest sroga, ale to nie mróz jest największym wrogiem Twojego drzewka. To nasza domowa wygoda, rozkręcone do oporu kaloryfe...
Czytaj więcejCud narodzin
Naturalny proces zapłodnienia wymaga dokładnej synchronizacji setek mechanizmów molekularnych, co sprawia, że nawet niewielkie zaburzenie może pr...
Czytaj więcejGdzie po pomoc? SOR w Limanowej - ograniczenia i wydłużony czas
Nocna i świąteczna opieka zdrowotna działa na podobnych zasadach jak podstawowa opieka zdrowotna. Dyżurujący lekarz w placówce nocnej i świą...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Dowództwo Operacyjne: w polskiej przestrzeni powietrznej rozpoczęło się operowanie lotnictwa
„Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił niezbędne siły i środki pozostające w jego dyspozycji. Poderwane zost...
Czytaj więcejKardynał Ryś spotkał się z naczelnym rabinem Polski Michaelem Schudrichem
O wizycie poinformował PAP rabin Schudrich. Również krakowska kuria potwierdziła, że doszło do takiego spotkania. Według informacji rabina, du...
Czytaj więcejW poniedziałek sprawa aresztowa Ziobry za Fundusz Sprawiedliwości
Prokuratura Krajowa, której zespół śledczy nr 2 prowadzi postępowanie dotyczące m.in. ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu...
Czytaj więcejZmarł o. Karol Barnaś CSsR, redemptorysta
O. Karol Barnaś CSsR urodził się 1 lutego 1935 roku w Łękawicy. Był synem Jana i Marii z domu Wzorek. Wychowywał się w licznej rodzinie, ...
Czytaj więcej
Komentarze (3)