Karetka jechała do pacjenta prawie pół godziny - wypadek w trudnym terenie
Kamionka Mała. Pomiędzy pierwszym zgłoszeniem o wypadku a zabraniem na pokład śmigłowca LPR ciężko rannego 71-latka upłynęło półtorej godziny. Do poniedziałkowego zdarzenia z udziałem traktorzysty w Kamionce Małej zadysponowano karetkę z Muchówki o najkrótszym czasie dotarcia, który wyniósł 33 minuty od pierwszego zgłoszenia i jednocześnie 29 minut od wyjazdu ZRM z podstacji.
Zdarzenie miało miejsce w poniedziałkowe popołudnie w miejscowości Kamionka Mała w gminie Laskowa. Do wypadku doszło poza drogą publiczną, w nieustalonych dotąd okolicznościach. Wiadomo natomiast, że 71-letni mężczyzna, jadąc łąką o dużym nachyleniu prawdopodobnie utracił panowanie nad ciągnikiem rolniczym typu „sam”, doprowadzając do jego wywrócenia.
Mężczyzna w ciężkim stanie został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Krakowie.
Wraz z informacją na temat wypadku na naszym portalu pojawiły się doniesienia Czytelników o problemach z dotarciem karetki do pacjenta. Na nasz wniosek Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie, w którego strukturach funkcjonuje skoncentrowana dyspozytornia pogotowia w Tarnowie, udostępnił szczegółowe dane.
Zobacz również:Wynika z nich, że zespół ratownictwa medycznego dotarł na miejsce zdarzenia w przeciągu 33 minut od zgłoszenia wypadku, w tym 29 minut to czas, jaki upłynął pomiędzy zadysponowaniem karetki z Muchówki w powiecie bocheńskim do pacjenta w Kamionce Małej.
Pierwsze zgłoszenie zostało przyjęte przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie o godzinie 15:40. Po minucie zostało ono przekazane do dyspozytorni w Tarnowie. Po zebraniu informacji o zdarzeniu nastąpiło przyjęcie zgłoszenia (o 15:43), zaś o godzinie 15:44 zadysponowano zespół ratownictwa medycznego Szpitala Powiatowego w Bochni z podstacji w miejscowości Muchówka w gminie Nowy Wiśnicz. - To zespół o najkrótszym czasie dotarcia do miejsca zdarzenia – podkreśla Małopolski Urząd Wojewódzki.
Karetka wyjechała z podstacji o godzinie 15:44 i dotarła do pacjenta po dokładnie 29 minutach, o godzinie 16:13.
Do zdarzenia został zadysponowany również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dyspozytor medyczny dane o zdarzeniu do LPR przekazał o godzinie 15:55, natomiast ZRM przekazał pacjenta LZRM o godzinie 17:10.
- Wypadek miał miejsce w trudno dostępnym terenie górskim, w lesie na drodze gruntowej. Zespół LPR posiłkował się techniką linową, opuszczając członka załogi w pobliżu miejsca zdarzenia – podkreśla MUW w Krakowie.
Przypomnijmy, że zgodnie z przepisami maksymalny czas dotarcia ZRM nie może być dłuższy niż 15 minut w mieście powyżej 10 tysięcy mieszkańców i 20 minut poza miastem powyżej 10 tysięcy mieszkańców.
Na miejsce zdarzenia poza medykami skierowano także policyjną grupę dochodzeniowo - śledczą wraz z technikiem kryminalistyki oraz biegłym do spraw wypadków. Sprawę prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Limanowej.
Może Cię zaciekawić
W poniedziałek sprawa aresztowa Ziobry za Fundusz Sprawiedliwości
Prokuratura Krajowa, której zespół śledczy nr 2 prowadzi postępowanie dotyczące m.in. ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu...
Czytaj więcejDziś zaczyna się astronomiczna zima
Godzina 16.03 w niedzielę 21 grudnia to moment zmiany pory roku – zacznie się astronomiczna zima, która potrwa do 20 marca godz. 15.48, kiedy to ...
Czytaj więcejEkspert: dawna Wigilia próbowała godzić sprzeczności: post ze świętem i wyrzeczenie z obfitością (wywiad)
PAP: Gdy mówimy o świątecznych zwyczajach kulinarnych często cofamy się najwyżej do XIX w. A gdyby zajrzeć jeszcze dalej – od czego należał...
Czytaj więcejZmarł o. Karol Barnaś CSsR, redemptorysta
O. Karol Barnaś CSsR urodził się 1 lutego 1935 roku w Łękawicy. Był synem Jana i Marii z domu Wzorek. Wychowywał się w licznej rodzinie, ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Jaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejElena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejZderzenie na autostradzie. Tworzą się korki
Do zdarzenia doszło niedaleko przed Węzłem Zakopiańskim. Jak wynika z pierwszych informacji, było to klasyczne najechanie na tył, w którym udzi...
Czytaj więcej- W poniedziałek sprawa aresztowa Ziobry za Fundusz Sprawiedliwości
- Dziś zaczyna się astronomiczna zima
- Ekspert: dawna Wigilia próbowała godzić sprzeczności: post ze świętem i wyrzeczenie z obfitością (wywiad)
- Zmarł o. Karol Barnaś CSsR, redemptorysta
- Napad na salon jubilerski w Nowej Hucie; trwa obława na sprawców
Komentarze (5)
Karetka jechała 29 minut - od zadysponowania do momentu dotarcia do pacjenta; natomiast od wezwania służb do zabrania pacjenta na pokład śmigłowca LPR (który przetransportował poszkodowanego do Krakowa) upłynęło półtorej godziny.
Trudny teren to może być w zimie - jednak karetka dojechała , więc w pobliże miejsca wypadku musiała być droga asfaltowa .
"Pierwsze zgłoszenie zostało przyjęte przez Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie"
"Po minucie zostało ono przekazane do dyspozytorni w Tarnowie."
Czemu ten nowoczesny DOSKONAŁY SYSTEM , nie pośredniczy jeszcze przez Pekin lub Brukselę . :)