Klimatolog: na skutek zmian klimatu zimą w Polsce pada coraz mniej śniegu
Na skutek zmian klimatu zimą w Polsce pada coraz mniej śniegu, a coraz więcej deszczu – wynika z badań klimatolog dr hab. Ewy Łupikaszy z Uniwersytetu Śląskiego, które oparte są na analizie danych z około 50 stacji synoptycznych w kraju, gromadzonych codziennie od ponad 50 lat.
"Zachodzą istotne zmiany postaci opadów atmosferycznych, np. zimą rzadziej występują opady śniegu, za to częściej pojawiają się opady deszczu. Z kolei wiosną zmniejsza się zarówno wysokość opadów stałych (śniegu), jak i opadów mieszanych (deszczu ze śniegiem). Są to zmiany statystycznie istotne, czyli bardzo wyraźne, które potwierdzają, że wzrost temperatury silnie wpływa na to, w jakiej postaci występują opady atmosferyczne" – mówi dr hab. Ewa Łupikasza, prof. UŚ, która specjalizuje się w badaniu opadów atmosferycznych.
Przedstawione przez nią ustalenia są pierwszymi wnioskami z projektu pt. "Reakcja opadów śniegu i deszczu na współczesne zmiany klimatu i cyrkulację atmosfery w Europie", dofinansowanego z NCN. Projekt trwa od roku. Dotychczas przeprowadzono wstępne analizy, na razie dla Polski.
"W badaniach bazujemy na danych gromadzonych przez stacje synoptyczne na terenie całego kraju. Są to bardzo szczegółowe dane – na każdej z tych stacji od 1966 r. kilkakrotnie w ciągu doby (standardowo co 3 godziny) wykonuje się pomiary meteorologiczne i odnotowuje się wystąpienie tzw. zjawisk meteorologicznych, w tym opadów – czyli notuje się, czy wystąpił opad i w jakiej postaci np. deszczu, śniegu, krupy itd. Informacja ta zakodowana jest w postaci depesz synoptycznych, zatem naszym pierwszym zadaniem było rozkodowanie tych zapisów, a następnie ich analiza" – tłumaczyła PAP klimatolog.
Zobacz również:
Ekspert: młodzi nie spotykają się z dilerami, narkotyki zamawiają online
Wspominamy tych, którzy odeszli...
Badaczka przypomina, że opady atmosferyczne są kluczowym elementem w systemie ziemskim, który decyduje o przebiegu wielu procesów środowiskowych i warunkuje życie człowieka. Wskazała, że w niektórych regionach opady śniegu, a raczej powstała w wyniku ich wystąpienia pokrywa śnieżna, jest podstawowym źródłem wody pitnej; a w skali globalnej śniegi i lody stanowią ważną część zasobów wody pitnej.
Na występowanie poszczególnych postaci opadów – deszczu, śniegu lub deszczu ze śniegiem – wpływa temperatura powietrza. "Wpływ współczesnego ocieplenia klimatu na zmiany występowania opadów deszczu i śniegu nie był analizowany w Europie w skali kontynentalnej na podstawie obserwacji zjawisk meteorologicznych (choć w nielicznych pracach próbowano oszacować wystąpienie opadów śniegu na podstawie temperatury powietrza). Określenie tych relacji jest ważne. Zmiany częstości i sum opadów śniegu decydują m.in. o rozwoju pokrywy śnieżnej, która wpływa na bilans radiacyjny (zmiana albedo) i decyduje m.in. o tym, ile energii pozostaje w systemie ziemskim. Krócej zalegająca i zajmująca mniejsze powierzchnie pokrywa śnieżna przyczynia się do dodatkowego wzrostu temperatury powietrza. Ponadto, opady śniegu warunkują pośrednio możliwość wystąpienia powodzi roztopowych" – wskazała ekspertka.
Do tej pory badacze zgromadzili i przeanalizowali wstępnie dane dla Polski. "Zamierzamy oczywiście rozszerzyć nasze badania, ponieważ naszym celem jest opracowanie danych dla Europy Środkowej. Dotychczas udało się zgromadzić dane dla Niemiec i Czech, prawdopodobnie uda się również zdobyć dane z Norwegii i Austrii, ale nie wszystkie z nich są na tyle dobrej jakości, abyśmy mogli je uwzględniać w naszych badaniach. Pewnym problemem w skali całej Europy jest też krótki zakres czasowy dostępnych danych synoptycznych, obejmujący ostatnie 20 lat – poczynając od 2000 r., a w badaniach nad zmianami klimatu niezbędne są znacznie dłuższe serie danych" – tłumaczyła Łupikasza.
Oprócz rozpoznania relacji pomiędzy temperaturą i występowaniem postaci opadów atmosferycznych, naukowcy badają również ich relacje z cyrkulacją atmosfery. Jak przypomniała Łupikasza, pojęcie to oznacza wszelkiego rodzaju ruchy w atmosferze, w tym wiatr, którego kierunek zależy od rozkładu układów barycznych (wyże i niże).
"Rozmieszczenie ośrodków wyżowych i niżowych decyduje o adwekcji powietrza, czyli o kierunku jego napływu nad dany obszar, co również wpływa na postać występowania opadów. Sama temperatura też zależy od cyrkulacji atmosfery. Nasze pierwsze wyniki pokazały, że kierunek napływu powietrza nad Polskę również istotnie wpływa na to, czy opady przyjmują postać deszczu czy śniegu. Szczegółowe rozpoznanie tych relacji będzie kolejnym przedmiotem naszych badań" – wskazała Łupikasza.
Projekt pt. "Reakcja opadów śniegu i deszczu na współczesne zmiany klimatu i cyrkulację atmosfery w Europie" ma się zakończyć jesienią 2020 r. "W ramach projektu zamierzamy również zbadać znaczenie rozkładu temperatury powietrza w profilu pionowym pomiędzy chmurą i powierzchnią gruntu dla postaci, w jakiej pojawia się opad. Wyniki tych badań pomogą ocenić warunki powodujące opady deszczu, kiedy temperatura powietrza w warstwie przypowierzchniowej (czyli na wysokości 2 m nad gruntem) spada poniżej 0 stopni Celsjusza, i śniegu, kiedy temperatura ta jest dodatnia" – podsumowała klimatolog.
(Źródło: PAP - Nauka w Polsce, Agnieszka Kliks-Pudlik)
Może Cię zaciekawić
Powstanie Narodowe Biuro Śledcze
„Powołanie Narodowego Biura Śledczego jest odpowiedzią na zmieniający się świat przestępczy, w którym zorganizowana przestępczość coraz c...
Czytaj więcejPrzyniosła na komisariat policji... granat
Wczoraj do jednego z komisariatów na Sądecczyźnie przybyli saperzy z Krakowa, którzy przejęli do neutralizacji niebezpieczny przedmiot. Mow...
Czytaj więcejRusza pilotaż programu powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”
Kosiniak-Kamysz w czwartek zapowiedział rozpoczęcie 22 listopada br. pilotażu programu powszechnych szkoleń obronnych „wGotowości”. Podkreśl...
Czytaj więcejSynoptyk IMGW: gęste mgły na południu, lokalnie możliwe przymrozki
W środę, w godzinach popołudniowych, zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, na północy okresowo wzrastające do dużego. Temperatura maksymaln...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Największa superpełnia Księżyca w tym roku - 5 listopada
Pełnię Księżyca obserwujemy regularnie kilkanaście razy w roku. Czasem jednak tak się składa, że w okresie pełni Księżyc jest najbliżej Zi...
Czytaj więcejRozmowa o śmierci jest też rozmową o życiu (wywiad)
PAP: Dlaczego śmierć bliskiej osoby jest uznawana za jedno z najtrudniejszych doświadczeń w życiu? Dr Agnieszka Paczkowska: Śmierć bliskiej os...
Czytaj więcejPsycholog: Tłumiona złość to prosta droga do symptomów depresji
- W tradycji terapeutycznej czy psychologicznej mówimy o grze słów: "repress -> depress". Chowanie emocji, brak kontaktu z nimi na zasadzie rozp...
Czytaj więcejRój Orionidów atrakcją październikowego nieba
Meteory, potocznie nazywane spadającymi gwiazdami, to zjawiska świetlne wywoływane wejściem w ziemską atmosferę skalnych drobin z kosmosu. Więk...
Czytaj więcej
Komentarze (10)
Rozumiem że narody MĄDRZEJSZE nie wydają pieniędzy na pierdoły ........... :)
A o ociepleniu, drogi Emte, mówi nie tylko nawiedzona Greta - także Polska Akademia Nauk w oficjalnym komunikacie ogłasza, że z punktu obecnej wiedzy naukowej nie ma wątpliwości, że zmiany, których jestesmy świadkami są efektem działalności człowieka. Nie znam poważnej instytucji naukowej, ani nawet naukowca, który podważałby ten fakt - jest on obecny nawet w oficjalnym dokumencie polskiego rządu dotyczącym prognoz klimatycznych dla Polski na przyszłe dekady (z 2018 roku)