8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Kolejna zmiana w ARMiR, w tle znajomość wiceministra

Opublikowano 28.03.2016 12:07:25 Zaktualizowano 04.09.2018 19:07:00 top

Limanowa. Od lutego limanowskie biuro ARiMR ma nowego kierownika, Jerzego Jabłońskiego, który jest związany z lokalnymi strukturami PiS i ich liderem, Wiesławem Janczykiem. Niedawno zastępcą kierownika oddziału został Grzegorz Siudak, mąż byłej pracownicy biura poselskiego Janczyka.

Nastąpiły kolejne zmiany kadrowe w limanowskim biurze powiatowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Jak już informowaliśmy, w połowie lutego kierownikiem biura został Jerzy Jabłoński, radny gminy Limanowa z sołectwa Męcina, który kandydował z list Prawa i Sprawiedliwości, który od blisko dziesięciu lat jest pracownikiem ARiMR, gdzie do tej pory zajmował stanowisko starszego inspektora.
W naszych wcześniejszych publikacjach na ten temat podawaliśmy, że według naszych informacji prywatnie Jerzy Jabłoński jest spowinowacony z posłem, a obecnym wiceministrem Prawa i Sprawiedliwości z Limanowszczyzny, szefem lokalnych struktur tej partii, Wiesławem Janczykiem.
W połowie marca powołano zastępcę Jabłońskiego. Został nim Grzegorz Siudak. To 35-letni absolwent kierunku leśnictwo na krakowskim Uniwersytecie Rolniczym. Jak dowiadujemy się z wiadomości przesłanej do redakcji portalu, prywatnie Siudak jest mężem byłej pracownicy biura poselskiego Wiesława Janczyka, a sam parlamentarzysta od lat przyjaźni się z jej rodziną.
Poprosiliśmy posła o ustosunkowanie się do informacji na temat jego powiązań z wymienionymi osobami. Wiceminister uchylił się jednak od odpowiedzi wprost.
- Mam za sobą dość rozległą drogę aktywności zawodowej. Nie mam niczego do ukrycia przed okiem opinii publicznej. Nie jestem w stanie śledzić karier tysięcy osób, które kiedykolwiek spotkałem, czy też osób, które otarły się o moją ścieżkę zawodową. Było ich naprawdę dużo. Wiele z nich nabrało przy mnie umiejętności, pewności i wiary w siebie. Cieszy mnie fakt, że ludzie z Limanowszczyzny i Sądecczyzny są coraz częściej zauważani i odnoszą sukcesy, w życiu zawodowym i społecznym obejmując nobilitowane role w administracji i biznesie. Wierzę, że będzie ich przybywało. Nadawanie ludziom zapału i mocy do działania do aktywności, do naprawy państwa, to moja niewyczerpywalna pasja - odpowiada Wiesław Janczyk. - Chciałbym, aby jeszcze więcej osób ze mną współpracowało. Zachęcam mimo krytyki, żeby ludzie nie zniechęcali się i nie obawiali się aktywności społecznej i tego, że będą się musieli tłumaczyć jeśli w przyszłości odniosą jakikolwiek sukces czy awans - dodaje.
Pytany, czy miał jakikolwiek wpływ na nominację nowego kierownictwa powiatowego biura ARiMR w Limanowej lub czy rekomendował kandydatury Jabłońskiego i Siudaka, poseł mówi że „szefowie ARMiR działają w zakresie swojego umocowania i niezbywalnej kompetencji dobierając osoby na określone stanowiska”.
Janczyk przypomina przy tym, że obecny kierownik oddziału w Limanowej zaprzestał prowadzenia jednostki terenowej ARMiR 8 lat temu. - Obecnie przywrócono zatem osobę odsuniętą od tej funkcji za czasów koalicji PO – PSL - zauważa.
Zobacz również:

Komentarze (8)

Julek
2016-03-28 12:20:37
0 4
W Polsce koryto jest obszerne, więc się dostępem dzielą jak mogą. DOBRA ZMIANA!!!
Odpowiedz
centus
2016-03-28 12:42:58
1 2
Tytuł powinien być taki 'PSL donosi-Kolejna zmiana w ARMiR, w tle znajomość wiceministra'
Odpowiedz
Rys
2016-03-28 13:25:06
2 2
No nie może być. Tyle lat rządzenia a tu nagle taka zmiana. Nie z PSLu i taki od razu raban. Widocznie nie KoDuje w rytm portalu. I dobrze.
Odpowiedz
JOFIKE
2016-03-28 13:38:52
0 0
Zgodnie z definicją państwa Polski już nie ma wiec czym się martwicie
Odpowiedz
LuckyLuke1
2016-03-28 13:54:13
3 1
Ale news! Mówiąc poetycko to już nawet nie jest odgrzewany kotlet, to jest stara podeszwa! TOP za wszelką cenę chcesz uderzyć w Janczyka ale widać, że brakuje ci amunicji, :-))) Parafrazując klasyka: Wam kury szczać prowadzać, a nie dziennikarstwo robić !!!
Odpowiedz
konto usunięte
2016-03-28 16:48:45
0 1
Miód na uszy gdy się słyszy o czystkach w ZSLowskich przyczółkach. Sprzątanie 'pociotakch' z PO-PSL potrwa co najmniej całą kadencje, i to fakt który powinien każdego zdroworozsądkowego obywatela cieszyć. Natomiast jeśli ktoś liczył, że PiS postawi na fachowców, a nie na 'swoich' to grubo się mylił. Od lat wierne doły partyjne są tak głodne posad, że to tego typu 'nominacji' wyborcy PiSu będą się musieli przyzwyczaić. Tylko czy na taką 'dobrą zmianę' zagłosowało 38% wyborców? Nie sądzę.

p.s Panie Ministrze Janczyk, proszę nie zapomnieć tak na wszelki wypadek, o jakiejś ewentualnej posadzie dla 'największego opozycjonisty' , który 'odważył' się na start w ostatnich wyborach samorządowych z list komitetu PiS.
Odpowiedz
Julek
2016-03-28 19:11:16
0 1
@RNlimanowa, małe sprostowanie. Nie 38% wyborców, tylko 38% glosujących. To spora różnica.
Odpowiedz
P36
2016-03-28 23:15:54
0 1
Odkąd doszli do samodzielnej władzy to nie ukrywają swojego pisowskiego motta: 'Nasi poprzednicy robili dla Polski bardzo, bardzo źle a dla siebie bardzo, bardzo dobrze.... więc teraz my możemy dla Polski robić jeszcze gorzej a dla siebie jeszcze lepiej.'
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Kolejna zmiana w ARMiR, w tle znajomość wiceministra"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]