Kolejny milion... w wodę

Sprawa ciepłej solanki w Porębie Wielkiej rozgrzała dyskusję podczas wczorajszej sesji Rady Powiatu Limanowskiego. Radni zgodzili się na dokapitalizowanie spółki, jednak nie o 200 tys. zł, jak pierwotnie planowano, a o okrągły milion – ma to umożliwić spółce Gorczańskie Wody Termalne pozyskanie od GPN terenów niezbędnych do zrealizowania oczekiwanej od lat inwestycji.

Już na samym początku wczorajszej sesji, radny Leszek Lis wniósł o usunięcie z porządku obrad punktu dotyczącego wyrażenia zgody na zwiększenie kapitału zakładowego spółki Gorczańskie Wody Termalne. Radny oparł się przy tym na „informacjach medialnych” - chodziło o naszą publikację, w której cytowaliśmy burmistrza Mszany Dolnej. Józef Kowalczyk przed tygodniem informował bowiem mieszkańców, że w spółce kończą się pieniądze i wkrótce może ich zabraknąć nawet na pobory prezesa.

- Wnoszę, aby w przypadku procedowania tego punktu podczas kolejnej sesji, poprzedziło go przedstawienie przez zarząd Gorczańskich Wód Termalnych informacji o bieżącej sytuacji spółki, planie dalszego działania i sposobie finansowania inwestycji polegającej na eksploatowaniu solanki - proponował radny. - Wypada nam się zapoznać z tymi informacjami, aby zdecydować o przekazaniu kolejnych pieniędzy spółce - dodał.

Radny Stanisław Piegza podkreślał z kolei, że radzie nie wytłumaczono, na jaki cel mają zostać przekazane pieniądze. W głosowaniu wniosek jednak upadł – poparło go tylko czterech członków Rady Powiatu, pozostałych dwudziestu obecnych w sali konferencyjnej było przeciw wycofaniu punktu dotyczącego zwiększenia kapitału zakładowego spółki.

Starosta był zdziwiony wnioskiem Leszka Lisa. Stwierdził, że sytuacja finansowa GWT jest dobra, a medialne informacje o kłopotach w spółce nie są mu znane.

- Powinniśmy się opierać na faktach i dowodach. Zdziwiony jestem, że radni wypowiadają się na temat jakichś „informacji medialnych”. Ja takich informacji nie widziałem, nie wiem kogo wy czytacie czy słuchacie, jakich mediów, które piszą że są problemy w spółce Gorczańskie Wody Termalne? - pytał. - Jestem zaskoczony, dwa dni temu mieliśmy radę wspólników i absolutnie wszystko idzie zgodnie z planem. Prezes przedstawi za chwilę, że spółka ma się dobrze i ma dobrą sytuację finansową. Pieniądze są potrzebne na zakończenie tego etapu, to są fakty, tym bardziej jestem więc zdziwiony propozycją wycofania tego punktu obrad, bo nigdy takich informacji nie słyszałem - zapewnił.

Jan Puchała kolejny już raz zapowiedział, że wkrótce zostanie wyłoniony strategiczny inwestor, który zbuduje kompleks basenów i hotel w Porębie Wielkiej. - Finalizujemy pewien etap. Etap, który w niedługim czasie pozwoli wyłonić partnera prywatnego, żeby można było realizować tak oczekiwaną inwestycję, która – nie ukrywam – będzie wielkim rozwojem turystycznym i gospodarczym powiatu limanowskiego - stwierdził, tłumacząc że pozyskanie prywatnego partnera będzie możliwe dopiero po dopełnieniu wszystkim skomplikowanym formalnościom. - To wielki sukces, bo doszliśmy do tego momentu, że za dwa lub trzy miesiące będziemy przygotowani do rozpisania konkursu, który wyłoni prywatnego inwestora.

Przed sesją większość radnych była informowana, że powiat ma przekazać spółce 200 tys. złotych. Głosowanie miało jednak dotyczyć znacznie większej sumy, bo okrągłego miliona. O zmianach zdecydowano dzień wcześniej, bo stwierdzono że przekazanie mniejszej sumy nie rozwiąże problemów.

Środki potrzebne są na wymianę gruntu z Gorczańskim Parkiem Narodowym. Teraz spółka posiada działkę, na której znajduje się odwiert, o powierzchni 1,25 hektara. Do wybudowania hotelu i kompleksu potrzeba przynajmniej 3 hektarów. Stąd też pomysł wymiany gruntów z Gorczańskim Parkiem Narodowym – ten przekaże spółce przylegające do odwiertu tereny o łącznej powierzchni około 1,8 hektara, w zamian za działki na gorczańskich polanach, które posiada spółka (o powierzchni 0,42 ha i wartości ponad 17 tys. zł oraz o powierzchni 1,62 ha wartej przeszło 72 tys. zł). GWT musi jednak dopłacić ponad 980 tys. złotych, co wynika to z wyceny wartości nieruchomości.

- Jest wreszcie szansa na szybkie pozyskanie terenów od GPN, znajdujących się w parku podworskim hr. Wodzickich. Teren, który obecnie posiadamy, jest zbyt mały by zrealizować planowaną inwestycję. Jeżeli dokonamy tej wymiany, wtedy możemy rozpocząć dalsze procedury. Innej możliwości nie ma - mówił Andrzej Mazur, prezes spółki Gorczańskie Wody Termalne, dodając że „jedynym samorządem, z którym można rozmawiać o dokapitalizowaniu spółki, jest powiat limanowski”.

Stanisław Nieczarowski postanowił zapytać prezesa o wysokość jego pensji, dociekał także ile środków na koncie spółki zastał nowy prezes, obejmując funkcję 1 kwietnia, a ile pieniędzy GWT ma teraz. Odpowiedzi na pierwsze pytanie prezes GWT nie udzielił, odsyłając po informacje na temat swoich poborów do rady nadzorczej. W drugiej sprawie poinformował radnego, że na początku kwietnia spółka miała zgromadzone na koncie około 89 tys. złotych. Do chwili obecnej ubyło już 20 tys. złotych, zatem słowa burmistrza Józefa Kowalczyka na które powoływał się radny Lis nie mijają się zbytnio z prawdą.

Ostatecznie, po dość burzliwej dyskusji, radni przystąpili do głosowania. Okazali się jednomyślni i stosowna uchwała została głosami wszystkich obecnych na obradach.

Podwyższenie kapitału poprzez wniesienie przez powiat miliona złotych, dało samorządowi dodatkowe dwa tysiące udziałów o wartości pięciuset złotych każdy.