4°   dziś 6°   jutro
Poniedziałek, 18 listopada Roman, Klaudyna, Anielia, Karolina

Komendant straży miejskiej: "nie jesteśmy chłopcami na posyłki"

Opublikowano 27.01.2021 05:32:00 Zaktualizowano 28.01.2021 10:22:14 pan

Mszana Dolna. Jakub Spędzia, komendant mszańskiej straży miejskiej, podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej odniósł się do zapytań i interpelacji zgłoszonych w czasie poprzednich obrad przez radnego Michała Liszkę. - Nie jesteśmy listonoszami czy chłopcami na posyłki - zapewniał komendant.

- Straż miejska nie może przychodzić na kontrolę i mówić właścicielowi posesji, kto wskazał, że z jego komina wydobywa się czarny dym. To jest całkowite nieporozumienie – mówił wówczas radny, wskazując też na inne problemy na terenie Mszany Dolnej, takie jak nieprawidłowe parkowanie czy śmieci w miejscach publicznych, którymi jego zdaniem nie zajmują się funkcjonariusze, gdyż zaangażowano ich do dostarczania miejskich przesyłek. 

W pierwszej kolejności zapewnił, że nieprawdziwa jest informacja dotycząca kontroli palenisk i pieców. - Nie jest prawdą, że mówimy kto zlecił kontorolę lub kto wskazał, że z komina danego domu wydobywa się czarny dym. Przede wszystkim, RODO obowiązuje wszystkich, a zwłaszcza nas jako funkcjonariuszy. Poza tym, aż 90% wszystkich naszych kontroli to kontrole planowane, 7% to ekointerwencje, w których zgłoszenia są anonimowe i każdy może ich dokonać, zaś 3% to interwencje od „osób fizycznych”, bo zgłaszający nigdy nie chcą podać swoich danych osobowych - referował komendant. 

Jakub Spędzia przyznał, że niektóre domy odwiedzane są co roku. - Czasem bywają te kontrole okazują się skuteczne, mamy cztery takie miejsca, gdzie „kopciuchy” zostały wymienione. Wystawiamy też różne zalecenia, uczymy mieszkańców np. „palenia od góry”. Kontrola była nawet u pani burmistrz. Nie ma osoby w tym mieście, do której drzwi nie zapukamy - zapewniał komendant. - Takie kontrole będą, dopóki będzie wymagał tego interes ochrony powietrza w naszym mieście – dodał.

Zobacz również:

Kontrola była także u przewodniczącego Rady Miejskiej, Janusza Matogi. - Pan przewodniczący pokazał nam fajną rzecz: że wymiana pieca na bardziej ekologiczny to wcale nie są duże koszty. Pan przewodniczący opowiedział także, że jest zadowolony z tego, że udało mu się pozyskać dofinansowanie - dodał Spędzia. 

- Potwierdzam i polecam, jestem bardzo zadowolony z pieca gazowego, koszty roczne porównywalne. Odpada praca, człowiek przestaje być palaczem we własnym domu – powiedział Janusz Matoga. 

Komendant straży miejskiej odniósł się również do kwestii wystawiania mandatów za parkowanie. - Mimo, że połowa mandatów które wystawiamy to kary za nieprawidłowe parkowanie, ale trzeba jednak pamiętać, że straż miejska nie jest policją drogową - powiedział. 

Odnosząc się do pozostałych zarzutów radnego, komendant stwierdził, że straż miejska dużo osiągnięła w kwestii utrzymania porządku w kontekście odpadów ze sklepów - niektóre do tej pory nie miały nawet umów na odbiór odpadów. W minionym roku funkcjonariusze rozwiązali także problem dwóch dzikich wysypisk śmieci: udało im się odnaleźć sprawców, których ukarano mandatami po 500 zł, a śmieci zostały usunięte. 

Według Jakuba Spędzi, dostarczanie przesyłek urzędowych przez funkcjonariuszy straży miejskiej daje duże oszczędności, a poza tym jest skuteczne. - Nie jesteśmy listonoszami czy chłopcami na posyłki. Podczas takiego doręczenia dokonujemy wielu interwencji: sprawdzamy warunki w jakich żyją zwierzęta domowe, zwracamy uwagę na przykład na brak tabliczki z numerem posesji. To nie jest tylko „dzień dobry i do widzenia”. Mamy wiele zgłoszeń od obrońców zwierząt dotyczących zbyt krótkich łańcuchów czy braku dostępu do wody - mówił. - Czasem robimy to bardzo skutecznie, na przykład jeśli chodzi o doręczenie nakazów płatniczych. Policja zresztą też to robi. To są koszty, które my podczas patrolowania miasta rozkładamy w taki spośób, by odciążyć budżet. 

Dodał również, że formacja liczy tylko dwóch funkcjonariuszy, a z tego powodu mają oni najwięcej niewykorzystanego urlopu ze wszystkich pracowników urzędu miasta i jego jednostek. - Wszystkie sprawy traktujemy poważne, z każdego potwierdzonego zgłoszenia wyciągamy konsekwencje karne. Moża powiedzieć, że nas nie widać. Ale jest nas tylko dwóch. Patrolujemy miasto, także w weekendy i nocą – zapewnił.

Komentarze (4)

konto usunięte
2021-01-27 06:54:54
0 0
Jest ich tylko dwóch ?

O moj Boze, aż żal patrzec jak tych dwoch sie przemęcza,
dla naszego miasta
jak prezes Ochodzki Ryszard, naszego klubu Tęcza...
Odpowiedz
konto usunięte
2021-01-27 09:46:42
4 3
Podczas gdy na ludzi nakłada się mandaty, niekończące się kontrole, traktuje się ludzi jak potencjalnych kryminalistów, elity światowe, banksterka przeznacza OGROMNE pieniądze na NISZCZENIE naszej planety. !!

Oto fragment z The Guardian:

" Według nowego raportu największe banki inwestycyjne na świecie przekazały w 2019 roku ponad 2,6bln dolarów na działalność , której skutkiem jest niszczenie ekosystemów i dzikiej przyrody"- donosi The Guardian.

Robią Nas w konia, nakładają kary na ludzi, którzy są ofiarami takich działań.

Aberracji w wydaniu " światowych elit" i ich krajowych pachołków zwanych rządami, ciąg dalszy.

" Banki przekazały pieniądze: 2,6 bln dolarów na niszczenie planety "
https://www.youtube.com/watch?v=uzL3gKjMvTI&ab_channel=AKademiaGeopolityki

Nie wspominając już o 20 miliardach jakie płacimy do City of London Corporation za tzw, emisję CO2 .

Te przekręty biorą te pieniądze , nie polepszają naturalnego środowiska , a wręcz celowo go niszczą.
Nie wykazują również na co te pieniądze wydają , które pobierają od państw narodowych.

U Nas natomiast nadgorliwcy gnębią bardzo często ofiary takich działań...........

Odpowiedz
zabawny
2021-01-27 14:41:25
0 2
"Patrolujemy miasto, także w weekendy i nocą"

Strasznie przemęczeni , toż to się może źle odbić na zdrowiu i na POŻYCIU rodzinnym . :)
SM to tacy cudowni urzędnicy , że jak to się mówi , do rany przyłóż a rana się zagoi . :)
Odpowiedz
niski
2021-01-27 14:49:52
0 2
zastanawiają mnie te pogardliwe komentarze o pracy innych (policji, lekarzy, straży miejskiej, urzędników). Większość z nas chodzi do pracy, nie zawsze do tej roboty się przykłada, czasem coś schrzani, itd. Szanujmy pracę innych, wtedy i inni będą szanować naszą.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Komendant straży miejskiej: "nie jesteśmy chłopcami na posyłki""
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]