twoje konto
6°   dziś 3°   jutro
Niedziela, 22 grudnia Zenon, Honorata, Franciszka, Bożena, Dragomir
kino apteki powietrze kamera Msze św.
Strona główna Aktualności Newsroom Koniec darmowych posiłków dla dzieci - 'to skandal'

Koniec darmowych posiłków dla dzieci - 'to skandal'

Koniec darmowych posiłków dla dzieci - 'to skandal'
Opublikowano  Zaktualizowano 

Dobra. Nowe progi dochodowe w kwestii finansowania posiłków w szkolnych stołówkach od września wprowadza gmina Dobra. W zależności od dochodu na członka rodziny, odpłatność za każdy posiłek dziecka będzie wynosiła 60, 75 lub 100 procent.

Na podstawie czerwcowej uchwały radnych, z początkiem września w gminie Dobra zostaną wprowadzone zmiany w kwestii finansowania posiłków dla dzieci uczęszczających do szkół. Władze samorządu ustaliły nowe progi dochodowe.

- Przed dwoma laty wprowadziliśmy pewne zmiany organizacyjne, chcąc usprawnić dożywianie dzieci w szkołach. Ciepły posiłek dla uczniów w każdej szkole, był dla naszego samorządu niezwykle ważną kwestią. Dziś widzimy że miało to sens: mamy na terenie gminy placówki, w których wszyscy uczniowie korzystają ze stołówki. Teraz wprowadzamy nowe progi, gdyż dysponując środkami publicznymi chcemy, aby pomoc w takiej formie trafiała przede wszystkim do najbardziej potrzebujących rodzin. Uważamy również, że lepiej sytuowani mieszkańcy powinni w jakimś stopniu, choć częściowo partycypować w kosztach, jakie ponosi samorząd - tłumaczy wójt Benedykt Węgrzyn.

Jak informuje Gminny Ośrodek Kultury w Dobrej, który od dwóch lat realizuje program osłonowy dotyczący udzielania pomocy w formie dożywiania dzieciom i młodzieży zamieszkałym na terenie gminy, do tej pory jeśli dochód rodziny nie przekraczał kwoty 684 złotych na osobę, dziecko uczęszczające do szkoły lub przedszkola mogło mieć posiłek za darmo.

Wprowadzane od września dodatkowe progi dochodowe wynoszą 912 i 1140 złotych. Rodziny z dochodem na osobę mniejszym od pierwszej kwoty od września muszą dopłacać 60% ceny posiłku dziecka; w przypadku gdy dochód na członka rodziny to kwota pomiędzy pierwszym a drugim progiem – ponosić będą 75% ceny dziennej stawki żywieniowej. Dopiero dochód powyżej 1140 złotych na członka rodziny sprawia, że odpłatność za posiłek wynosi 100%.

- To skandal. Tak wygląda właśnie polityka prorodzinna gminy. Wójt odsyła do pomocy społecznej, chociaż wiadomo, że z pomocy korzystają głównie rodziny, których rodzice nie wykazują legalnych dochodów - komentuje jedna z naszych Czytelniczek, która poinformowała nas o sprawie.

Komentarze (20)

saxon
2015-08-27 08:23:44
0 3
Polityka ( ! ) prorodzinna gminy ( ?! ) .
Wybaczcie ,ale winnych takiego stanu rzeczy wspomniana czytelniczka niech szuka na Wiejskiej u POlityków i Kopaczki .
Odpowiedz
zmora
2015-08-27 08:24:06
0 1
Taka bieda w kraju ,że trzeba dzieci dożywiać jak zwierzęta na zimę. Kochana władzo,róbcie tak dalej a ciekawe jak będzie to wszystko wyglądać za 20 lat?
Odpowiedz
Hexe
2015-08-27 08:25:49
2 1
Od lat tak było, że z pomocy społecznej korzystali ci, którym się ona de facto nie należała. Wielu jest ludzi, którzy mogliby pracować, bo są w normalnym pracowniczym wieku, ale po co, jak można iść do gminy po zasiłek. A naprawdę ubogi nie pójdzie prosić - będzie sam sobie radził, będzie z trudem wiązał koniec z końcem, ale nie pójdzie prosić o pomoc. To po drugie. A po trzecie, to wskażcie mi inną gminę w Polsce, gdzie Gminny Ośrodek Kultury zajmuje się żywieniem i stołówkami szkolnymi? W Dobrej to już przybrało formę monopolu - GOK obstawia imprezy lokalne, sprzedając piwo, sprzedając wyroby z grilla. A kto przy tym robi? Panie z kuchni szkolnych. Czy to nie dziwne?? Z jednej strony dożywianie dzieci, z drugiej catering na imprezach plenerowych. Dla niezorientowanych rozwinę nazwę GOK - Gminny Ośrodek Kultury! O żywieniu tam nie ma mowy, chyba żem ślepy.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-08-27 08:26:47
0 1
'To skandal. Tak wygląda właśnie polityka prorodzinna gminy. Wójt odsyła do pomocy społecznej, chociaż wiadomo, że z pomocy korzystają głównie rodziny, których rodzice nie wykazują legalnych dochodów - komentuje jedna z naszych Czytelniczek.'

Niestety coś w tym jest.Z pomocy społecznej dziwnym trafem korzystają też ludzie, którzy pracują za granicą i nie wykazują dochodów.Znam takich ,którzy przywożą co dwa miesiące 8 tysięcy złotych do Polski ,a i tak idą po pomoc do Mopsu.Dochodu nie ma legalnego więc się należy.Co im zrobicie?
Wiadomo ,że z Mops-u to grosze są ,ale tacy skąpcy zawsze uważają : 'dobre i co zaoszczędzić parę zlotych' i dodatek mieszkaniowy mają od Gminy albo na węgiel... A tacy co naprawdę potrzebują ,to często do Mops-u nie idą ,bo mają swój honor.
Odpowiedz
music
2015-08-27 08:56:03
0 3
HEXE co w tym złego, że GOK zajmuje się dożywianiem dzieci, pracownikami są ludzie mieszkający w Gminie więc dzięki temu i oni mają pracę. Chyba że wolałabyś żeby stołówki obsługiwała jakaś zewnętrzna firma cateringowa a wszyscy pracownicy stołówek poszli na bezrobocie? Rozwiązanie wprowadzone 2 lata temu uchroniło od tego.
Odpowiedz
kpiarz
2015-08-27 09:04:22
2 3
Gdyby rodzice nie byli okradani poprzez podatki (jawne i ukryte), oraz ZUS, sami zapewniliby godne wyżywienie swoim dzieciom i nikogo nie trzeba by było 'dokarmiać'. No ale przecież lepiej jak Pan Niesiołowski - wydrenować kieszenie a potem wysłać na szczaw i mirabelki... 'Po owocach ich poznacie' - to są owoce 8-letnich rządów POpaprańców.
Odpowiedz
JAN
2015-08-27 10:11:32
1 3
Ale czy Radni dostaną podwyżki diet , bo jak oszczędzą na obiadach dzieci to jednak trochę kasy zostanie.
Odpowiedz
HenrykV
2015-08-27 10:22:16
3 2
czy aby w tych komentarzach nie ma przesady? jak ktoś ma ponad 1100 zł na członka rodziny to chyba nie stanowi dla niego problemu zapłacić za obiad własnemu dziecku.
@kpiarz - rozumiem, że jak rządził i będzie rządził PiS to podatków nie będzie i będzie raj. Bo na razie to Pan Duda jest żywym przykładem jak środowisko PiS wycofuje się po kolei ze wszystkich swoich obietnic wyborczych, albo próbuje zwalić odpowiedzialność na społeczeństwo wymyślając referendum.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-08-27 11:17:15
4 4
JanekPolska – Głodzenie dzieci w powiecie Limanowskim.
Do tego doszło!
Wstyd i Hańba

Te wypierdki z PO, PIS, PSL, PRL, obecni posłowie ziemi Limanowskiej, zdechlaki z opieki społecznej. - gdzie oni są!

Gdzie ta Masoneria - radni, zarząd powiatu, Starosta, rządy lewactwa w powiecie, mudżahedini obrońcy działaczy, radnych. - Nie widzicie twarzy tych dzieci.

Cały czas tu siedzicie i rżniecie klocka pod siebie, nie widząc problemu.

Macie problemy z narządem wzroku ! - to do lekarza, - nie blokować etatu.
To ciekawe, że ta choroba ogarnia coraz więcej lemingów.

Gdzie te żołdactwo co tydzień temu chwaliło się nowym samochodem za 100 tyś zł, dla Starostwa, nie widzi problemu. - amnezja wsteczna.

Wypierdeki mamuta - zainteresujcie się Problemem. Jakim jest niedożywianie dzieci.
Odpowiedz
kpiarz
2015-08-27 11:36:01
3 2
Panie Henryku, czy jedyną alternatywą dla PO jest PiS? Ja wiem, że tej klice zależy na tym aby jak największej ilości obywateli wmówić, iż nie ma innego wyboru, a na scenie politycznej istnieją jedynie dwie partie, które gdyby ktoś sobie zadał odrobinę trudu i przejrzał programy polityczne , nie różnią się zbytnio propozycjami. To jest ta sama socjalistyczno-utopijna płaszczyzna. Zabrać obywatelowi 60% wynagrodzenia a potem niektórym łaskawie dać 200, 300 czy 500 zł i jeszcze wmówić że ma być wdzięczny, bo dostaje coś ZA DARMO. Jakie ZA DARMO, jakie DOFINANSOWANIE NA POSIŁKI. To wszystko idzie z naszych kieszenie bo rząd pieniędzy nie zarabia. On je re-dystrybuuje za pomoca podatków, akcyz itd, a że 3/4 z tego ginie w prywatnych kieszeniach lub jest marnowane, to już inna bajka z ośmiorniczkami i sową w tle...

Panie Henryku, z całym szacunkiem ale bez obłudy proszę, przynajmniej w stosunku do mnie...
Odpowiedz
konto usunięte
2015-08-27 11:52:10
1 3
Boli Was prawda o was samych,To jest przykład waszej pracy w starostwie. Pomoc starostwa dla, Gmin w którym jest problem z niedożywianiem dzieci musi być zapewniona. Niektórzy radni, działacze i urzędnicy to miernoty, mają jeden cel pobrać kasę za dietę.
Super facet z tego @ JanekPolska z dużym poczuciem humoru , czytam jego komentarze z zdumieniem, i myślę że są dobitne, definiuje problem, problemem nie są dzieci tylko sfrustrowani niekompetentni działacze.
Odpowiedz
HenrykV
2015-08-27 11:57:36
1 2
Panie @kpiarz - ja po prostu jestem realistą. Paradoksalnie obecnie większość społeczeństwa wprost marzy o tym, żeby ten parasol Państwa jeszcze zwiększyć. Górnicy mówią co nas obchodzi, że węgiel tanieje i społeczeństwo musi dopłacać do każdej tony, 14 pensja, deputat i emerytura w wieku 45 lat musi być. Rolnicy mówią - jest susza to Państwo musi zapłacić bo co prawda dopłaty się bierze ale ubezpieczyć plonów od klęsk żywiołowych to już niełaska. Nauczyciele mówią - co nas to obchodzi, że nie ma uczniów - 14 pensja, czyli tzw wyrównanie czy się stoi czy się leży ma być. I tak dalej i tak dalej.

Dlatego Panie @kpiarz socjaliści z PiS te nadchodzące wybory wygrają.

Bo przecież nikt ci tyle nie da, co PiS obieca.

A obserwując rzeczywistość to o te darmowe obiady najbardziej będą się awanturować ci, którym wcale nie brakuje do pierwszego, tylko tacy, którzy zamiast dziecku na obiady dać wolą wydawać kasę na samochody i monstrualne zakupy w Biedronce co drugi dzień.
Odpowiedz
kinia434
2015-08-27 12:17:58
1 2
Przeciętnie obiad w stołówce szkolnej kosztuje około 2.50 a 3 zł dla ucznia...pełny miesiąc wynosi około 60 a 70 zł...mając dochód ponad tysiąc zł miesięcznie na członka rodziny wstyd mi by było iść po obiad darmowy dla dziecka.. Ja mam każdy dochód udokumentowany więc pomoc z GOPS mi nie przysługuje ...jedynie w jakimś szczególnym przypadku losowym...a od takiego to zachowaj Boże... co mnie wkurza w naszym prawie po cholerę są wliczane zasiłki pielęgnacyjne i dodatek rehabilitacyjny dzieci niepełnosprawnych do dochodów ..przecież są to pieniądze na leczenie chorych dzieci na ich rehabilitację... takie pieniądze wlicza w dochód ale stałe lekarstwa, wizyty u lekarzy prywatne czy paliwo żeby dojechać z dziećmi do np Krakowa to nikt nie odliczy ...to jest cholernie krzywdzące dla takich rodzin ...
Odpowiedz
takjest
2015-08-27 12:30:10
0 3
Panstwo udaje ze pomaga a tak naprawde to przeszkadza . Piekne usmiechniete buziaczki dzieciaczkow:) . ,to przyszlosc Rzeczpospolitej .
Odpowiedz
h2o
2015-08-27 13:04:47
0 0
Bardzo dobre rozwiązanie.Poszkodowani poczują się ci co mają dochód na głowę wyższy niż 1140 i będą rżnąć dziadów.
Odpowiedz
Kaczmarek
2015-08-27 13:50:00
1 3
Czy 1140 zł netto/osobę to taka bieda? Rodzice dwójki dzieci zarabiać muszą wtedy wspólnie ok. 6450 zł brutto. Chyba taką rodzinę stać na grosze na posiłek w warunkach limanowskich.

Niestety masa Polaków nauczona jest tylko brać i jak pisał Henryk - mało kto rozumie, że jeśli sam nie pracuje(oficjalnie) i korzysta z różnych zasiłków, to te pieniądze odbiera np. ciężko pracującemu 60-letniemu sąsiadowi, który przez 40 lat prawie nie opuścił dnia w pracy, ale będzie miał dzięki rozdawnictwu państwa głodową emeryturę (bez możliwości brania zasiłku).

Korzystając z pomocy, która 'się należy według prawa', bo się udało coś wykombinować, okradamy innych, zwykle uczciwych ludzi, a nie rząd czy polityków jak to niektórym się wydaje.

Nie ma poczucia winy, nie ma poczucia wstydu - to jest największy problem Polaków, niestety także wśród polityków.

Nie chodzi o to, żeby odbierać pieniądze np. osobom realnie niepełnosprawnym, czy prawdziwym emerytom (a nie 40-letnim emerytom), którzy na prawdę potrzebują wsparcia. Uważam jednak, że poza pewnymi sytuacjami życiowymi nie powinno się u nas za wiele pomagać ( i za długo). To tylko dlatego, że nasze wyrachowane cwaniactwo często wygrywa i pomoc trafia nie tam gdzie trzeba. Natomiast wszelkie rozwiązania socjalne są dobre w krajach bogatych, a nie w ledwo przędącym jak Polska. Nie widać przecież żeby socjal wyrównał komuś szczególnie byt do poziomu tzw. klasy średniej. Pewnie dlatego, że w większości to ryba, a nie wędka.
Odpowiedz
sweetfocia
2015-08-27 13:57:57
0 4
Dlaczego dochody są liczone na 'członka', lub 'głowę', a nie na osobę?
Odpowiedz
kpiarz
2015-08-27 14:38:30
1 1
'Dlatego Panie @kpiarz socjaliści z PiS te nadchodzące wybory wygrają'. Tak Panie Henryku, ponieważ socjaliści z PO doprowadzili do takiego stanu społeczeństwo swoimi matactwami, żenującą głupotą, złodziejstwem i oszustwami, że ludzie zagłosują nawet na kurę lub muzyka punkrockowej kapeli, byle nie należał do PO. A że 80% społeczeństwa pasie się na głupich programach telewizyjnych z głupimi sondażami, to sądzą, że w Polsce są tylko dwie partie. I tak będziemy trwać w tym zaklętym kole, póki nie będzie kataklizmu, lub nie wymrzemy, do czego jesteśmy na najlepszej drodze, wypędzając co bardziej obrotnych młodych ludzi za granicę, a w zamian przyjmując np uchodźców z Afryki. Czemu nie przyjmiemy Polaków z Kresów Wschodnich lub Syberii?

Ps. Dzisiaj jeden znajomy podrzucił mi ciekawą informację - podobno POlityk po odcięciu głowy potrafi jeszcze kraść przez co najmniej 20 min :)
Odpowiedz
mjm
2015-08-27 22:04:20
0 0
Nalezy zadać pytanie - Kto podjął taka decyzję?. Rada czy Wójt.
Dwa lata temu wójt mając na uwadze wybory w 2014 roku dał ludziom prezent wyborczy za ich pieniądze .
Dziś wójt, po wygraniu wyborów prezent zabrał bo cel osiągnął zwalając cała winę na Radę.

Od lat zadaje sobie pytanie dlaczego ludzie wybierają na wójta Gminy takich ludzi. Ten wybór to kompromitacja dla lokalnej społeczności
Odpowiedz
Mr4
2015-08-29 11:07:03
0 0
Bo przecież wg PO nie ma głodnych dzieci w Polsce, więc po co dopłacać jeśli wszystkim dobrobyt się przelewa.
Odpowiedz
dodaj komentarz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Koniec darmowych posiłków dla dzieci - 'to skandal'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Najnowsze artykuły
Najpopularniejsze artykuły
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]