Kosztowna walka o wybudzenie. Milena jest już w ośrodku, rodzina dziękuje za wsparcie

Od czwartku Milena Michalik, znajdująca się w śpiączce 20-latka z Limanowej która bardzo poważnie ucierpiała w wyniku wypadku samochodowego, przebywa w prywatnym ośrodku Animus w Olsztynie.

Milena nie zakwalifikowała się do programu NFZ. Niedługo zostanie podopieczna stowarzyszenia "Sursum Corda", które otworzy dla niej nową zbiórkę pod swoim patronatem. Dzięki dotychczasowej, bezinteresownej pomocy wielu osób, rodzina może zapewnić 20-latce cztery czterotygodniowe turnusy. Cena za jeden miesiąc to aż 23 tys. zł. Uwzględnia ona rehabilitację i pobyt z wyżywieniem. Koszty będą z pewnością znacznie wyższe, ponieważ we własnym zakresie bliscy Mileny muszą opłacić konsultacje lekarskie i badania diagnostyczne. Płatne są także zabiegi zwalczające spastykę, leki, środki higieniczne, pielęgnacyjne oraz akcesoria do rurki tracheostomijnej i PEGa. W skali miesiąca będzie to o około 5-6 tysięcy więcej w stosunku do początkowej kwoty. 

- Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy dotychczas udzielili nam wsparcia informacyjnego, duchowego i finansowego. Dziękujemy rodzinie, sąsiadom oraz znajomym, którzy pomogli nam poza oficjalną zbiórką na zrzutka.pl, podobnie jak pracownicy i właściciele firm naszych bliskich (F.P.U.H. Joniec, Stal System Ogrodzenia Siekierczyna, Auchan/Spar, F.U.P.H. Trans-Bet, OSP Łososia Górna i DPS Limanowa). Dziękujemy ponad tysiącu osób które dokonały przelewów na zrzutka.pl oraz wystawiały i licytowały świetne fanty na grupie licytacyjnej, niektóre aukcje przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. Mamy nadzieję, ze nikogo nie pominęliśmy. Nie spodziewaliśmy się, że lokalna społeczność tak bardzo się otworzy na naszą tragedię. Dzięki Wam możemy już myśleć o dalszej rehabilitacji i zbieraniu na ten cel środków – informują bliscy Mileny. 

Aktywnie działa grupa licytacyjna na Facebooku "Razem Obudzimy Milenę – licytacje". - Bedzie nam bardzo milo jeśli ktoś prywatnie bądź w imieniu firmy chciałby wystawić na licytację fant – dodają bliscy 20-latki. 

Kolizja trzech samochodów "Nie ma już starych torów w Limanowej"

W wyniku wypadku samochodowego Milena doznała poważnego urazu mózgu i rozpoczęła samotną walkę o życie na oddziale intensywnej terapii. Przez 3 tygodnie rodzina w bezsilności i strachu czekała na kolejne wiadomości. Gdy już nadchodziły, nie dawały nadziei, jak np. następujące po sobie w przeciągu kilku dni informacje że przestała samodzielnie oddychać, że kolejny tomograf nie wykazał poprawy. Bliscy 20-latki słyszeli, że pozostaje im tylko czekać i liczyć się z każdym możliwym scenariuszem. Po prawie trzech tygodniach od zdarzenia Milena stała się wydolna oddechowo. 20-latka z Limanowej ma ogromną wolę życia, a młody organizm siłę, by się regenerować. Ale ceną przeżycia Mileny okazała się śpiączka mózgowa. Intensywna i wzmożona rehabilitacja jest podstawowym warunkiem poprawy stanu zdrowia – kluczowe jest jej wdrożenie jak najszybciej po urazie.