Kraków: Sąd Okręgowy w Krakowie częściowo utrzymał wyrok sądu pierwszej instancji w procesie odwoławczym ws. wypadku z udziałem Beaty Szydło
Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał wyrok dla Sebastiana Kościelnika w procesie odwoławczym dotyczącym wypadku z udziałem Beaty Szydło, do którego doszło w 2017 roku w Oświęcimiu. Oznacza to, że kierowca seicento pozostaje winnym nieumyślnego spowodowania wypadku.
W procesie odwoławczym prokuratura wniosła dla oskarżonego Sebastiana Kościelnika (wyraził zgodę na podanie nazwiska - PAP) o uznanie go winnym i rok ograniczenia wolności, obrona - o uniewinnienie.
Przewodniczący składu sędziowskiego sędzia Sławomir Noga w uzasadnieniu wyroku wskazał, że apelacja obrońcy oskarżonego, która zmierzała do jego uniewinnienia od zarzucanego mu czynu nie była zasadna i nie zasługiwała na uwzględnienie. Również apelacja prokuratora zmierzająca do skazania oskarżonego za zarzucany mu czyn też – zdaniem sądu - nie zasługiwała na uwzględnienie i była niezasadna.
Sąd zaznaczył, że przed sądem odwoławczym pojawiły się ponowne zeznania funkcjonariusza BOR Piotra Piątka, z których to jednoznacznie wynika, że kolumna rządowa nie używała sygnałów dźwiękowych. Sąd zatem stwierdził, że do wypadku mógł się przyczynić kierowca BOR z volkswagena zamykającego kolumnę, nie użył bowiem sygnałów dźwiękowych.
Zobacz również:Sąd ocenił, że pomimo tego, że kolumna rządowa nie była uprzywilejowana, bo nie używała sygnałów dźwiękowych, to oskarżony po dostrzeżeniu pierwszego z nadjeżdżających aut zrezygnował z prawidłowego wykonywanego manewru skrętu w lewo i ustąpił pierwszeństwa zjeżdżając i zatrzymując się przy prawym krawężniku.
„To jest istotny fragment. Mimo tego, że kolumna nie miała pierwszeństwa przejazdu, bo nie była uprzywilejowana, to oskarżony zrezygnował ze swojego pierwszeństwa, bo zjechał do prawej krawędzi jezdni i w tym wypadku dał asumpt do przejechania kolumny rządowej i opijania go” - tłumaczył przewodniczący składu.
„Właśnie ten manewr ponownego ruszenia przez oskarżonego fiatem seicento stał się bezpośrednią przyczyną kolizji z samochodem audi A8 i spowodował w konsekwencji zaistnienie omawianego wypadku drogowego” - skonkludował sąd.
Według niego obowiązkiem kierowcy włączającego się do ruchu było sprawdzenie sytuacji na jezdni.
Sąd zwrócił uwagę, że gdyby zamykający kolumnę volkswagen multiwan używał sygnału dźwiękowego, to kierujący fiatem po przejechaniu pierwszego pojazdu, słysząc z tyłu dźwięk sygnału zaniechałby ruszenia i skrętu w przecznicę i nie doszłoby do jego zderzenia z autem wiozącym Szydło.
„W takiej sytuacji brak włączonego sygnału dźwiękowego w pojeździe marki volkswagen multivan winno być rozpatrywane i zostało tutaj przyjęte przez sąd odwoławczy, jako przyczynienie się do spowodowania przedmiotowego wypadku drogowego” - stwierdził sąd.
Zaznaczył równocześnie, że wskazany przez sąd pierwszej instancji kierowca limuzyny audi A8 nie miał możliwości uniknięcia kolizji z fiatem seicento, reagował prawidłowo i błyskawicznie, a ponadto nie miał obowiązku używania sygnałów świetlnych czy dźwiękowych.
„Taki obowiązek spoczywał na pojeździe otwierającym i zamykającym kolumnę” - wskazał sąd.
Prokurator Rafał Babiński po ogłoszeniu wyroku ocenił, że sentencja jest zbieżna z opisem czynu przedstawionym przez prokuraturę przed pięcioma laty. „Niewątpliwie oczekiwałem rozstrzygnięcia sprawiedliwego i myślę, że takie zapadło” - ocenił.
Oskarżony Sebastian Kościelnik zaznaczył, że pomimo poniedziałkowego prawomocnego wyroku nadal czuje się niewinny. „Na pewno nie czuję tej winy, która jest mi zarzucana, ponieważ też częściowo została ona skierowana na innego uczestnika ruchu” - mówił dziennikarzom.
Obrońca Władysław Pociej zauważył, że poniedziałkowy prawomocny wyrok i ustalenia poczynione przez sąd odwoławczy w trakcie procesu „winny skutkować wszczęciem odpowiednich postępowań zarówno w zakresie depozycji świadków, jak również w zakresie ewentualnej winy funkcjonariusza BOR za sposób prowadzenia pojazdu”.
Do wypadku doszło 10 lutego 2017 r. w Oświęcimiu. Policja podała, że trzy rządowe samochody z premier Szydło (jej pojazd był w środku) wymijały fiata seicento. Jego kierowca przepuścił pierwszy samochód, a następnie zaczął skręcać w lewo i uderzył w auto, którym jechała ówczesna szefowa rządu, a które w konsekwencji uderzyło w drzewo. Poszkodowana została premier oraz funkcjonariusz BOR. Prokuratura oskarżyła kierowcę fiata o nieumyślne spowodowanie wypadku.
W połowie marca 2018 r. krakowska prokuratura okręgowa wystąpiła do sądu w Oświęcimiu z wnioskiem o warunkowe umorzenie postępowania. Śledczy chcieli wyznaczenia Sebastianowi K. okresu próby wynoszącego jeden rok. Mężczyzna miałby też zapłacić 1,5 tys. nawiązki. Na umorzenie nie zgodził się Sebastian K. wraz z obrońcą Władysławem Pociejem. W lipcu 2018 r. sąd w Oświęcimiu zadecydował, że sprawa trafi na rozprawę główną. W lutym zeszłego roku Sebastian Kościelnik wstąpił do PO.
Może Cię zaciekawić
Ostrzeżenie meteorologiczne dla całej Małopolski
Szczegóły ostrzeżenia Stopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo wystąpienia: 80 procentPrzebieg: Prognozowane są słabe opady marznącego deszc...
Czytaj więcejTrump ogłosił stan wyjątkowy na granicy, zniósł prawo ziemi i ułaskawił skazanych za atak na Kapitol
Podczas trwającej niemal godzinę ceremonii w Białym Domu, przerywanej improwizowaną konferencją prasową, Trump podpisał ponad 20 dokumentów, w...
Czytaj więcejNiebawem upływa termin na zgłoszenia do ulgi Mały ZUS plus
ZUS przypomina, że płatnicy, którzy korzystali z Małego ZUS plus w 2024 roku i nadal spełniają warunki do ulgi, a także zamierzają z niej korz...
Czytaj więcejTrump: Teraz rozpoczyna się złoty wiek Ameryki
"Złoty wiek Ameryki zaczyna się właśnie teraz. Od tego dnia będzie ponownie szanowana na całym świecie. Będzie przedmiotem zazdrości każdego...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Kardynał Grzegorz Ryś planuje misję na Bliskim Wschodzie
Kardynał Grzegorz Ryś zwrócił uwagę, że podczas pasterki w parafiach archidiecezji łódzkiej zostało zebranych 45 tys. dolarów na pomoc dla L...
Czytaj więcejDonald Trump ponownie zaprzysiężony na prezydenta USA
"Uroczyście przysięgam, że będę wiernie sprawować urząd Prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz że w miarę swoich najlepszych możliwości będ...
Czytaj więcejSprawca śmiertelnego potrącenia uciekł
Do wypadku doszło w niedzielę (19 stycznia br.) przed godziną 7 rano na drodze lokalnej w Lubniu. - Przechodząca przez jezdnię kobieta zosta...
Czytaj więcejNajwiększy spadek liczby samobójstw w Polsce od 10 lat
Z raportu wynika, że w 2024 r. 4845 osób odebrało sobie życie - 4088 mężczyzn i 757 kobiet. W porównaniu do 2023 r. to mniej o 388 samobójstw,...
Czytaj więcej- Ostrzeżenie meteorologiczne dla całej Małopolski
- Trump ogłosił stan wyjątkowy na granicy, zniósł prawo ziemi i ułaskawił skazanych za atak na Kapitol
- Niebawem upływa termin na zgłoszenia do ulgi Mały ZUS plus
- Trump: Teraz rozpoczyna się złoty wiek Ameryki
- Kardynał Grzegorz Ryś planuje misję na Bliskim Wschodzie
Komentarze (0)