twoje konto
4°   dziś 5°   jutro
Sobota, 13 grudnia Łucja, Otylia, Juliusz
kino apteki powietrze kamera Msze św.
Strona główna Aktualności Newsroom Krynica: Nie panikujemy

Krynica: Nie panikujemy

Krynica: Nie panikujemy
Opublikowano  Zaktualizowano 

Majowy weekend oznacza zwykle ożywienie dla branży turystycznej po wiosennym przestoju. W sądeckich kurortach na razie jednak nie ma widoków na dużą frekwencję. Mimo to hotelarze z Krynicy nie tracą optymizmu.

Baza noclegowa w Krynicy jest zarezerwowana jedynie w 40 procentach. Najlepsze obłożenie jest w wielogwiazdkowych hotelach. Pokoje o mniejszym standardzie nie cieszą się zbyt dużym powodzeniem. Przedsiębiorcy z branży turystycznej winą za małe zainteresowanie rezerwacjami obwiniają pogodę. - Mamy nieciekawą aurę i trochę się ochłodziło. Podejrzewam, że telefony zaczną się dopiero po najbliższym weekendzie, jak tylko będzie ocieplenie - tłumaczy Daniel Lisak z Krynickiej Organizacji Turystycznej.

Początek maja stwarza dogodne warunki dla urlopowiczów. Zwykle daje dwa dodatkowe dni wolnego dzięki świętom przypadającym na pierwszy i trzeci dzień miesiąca. W tym roku jednak pierwszy maja wypada w niedzielę. Nie ma to jednak decydującego wpływu na wybory turystów. Majowy weekend charakteryzuje się tym, że bardzo często planuje się go na ostatnią chwilę. Doświadczeni hotelarze nie popadają więc w pesymizm.

- To nie jest tak, że zostały dwa tygodnie i że rejestrujemy jakiś odzew paniki. Wystarczy, że będzie zapowiedź słonecznego weekendu i w dwa dni Krynica może się zapełnić w stu procentach rezerwacjami – zaznacza Daniel Lisak.

W Krynicy znajduje się ok. 13 tysięcy miejsc noclegowych.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
dodaj komentarz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Krynica: Nie panikujemy"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Najnowsze artykuły
Najpopularniejsze artykuły
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]