14° dziś 14° jutro
Sobota, 22 marca Katarzyna, Bogusław, Oktawian, Jagoda

Ks. Koprianiuk: świętowanie walentynek jest w dzisiejszych czasach wręcz pożądane

Opublikowano  Zaktualizowano 

Świętowanie walentynek jest nie tylko czymś dopuszczalnym, ale w dzisiejszych czasach wręcz pożądanym - powiedział PAP duszpasterz młodzieży ks. Tomasz Koprianiuk. Dodał, że choć walentynki przypadają w tym roku w piątek, to Kościół nie zabrania tego dnia świętować. Brak wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych nie jest grzechem ciężkim.

W tym roku Walentynki przypadają w piątek, który w Kościele katolickim jest dniem pamiątki męki i śmierci Jezusa na krzyżu. Zgodnie z decyzją Konferencji Episkopatu Polski wierzący wezwani są do zachowania tego dnia wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych i praktykowania uczynków miłosierdzia. Zwolnić ich może dyspensa biskupa miejsca. Takich jednak polscy hierarchowie na 14 lutego nie wydali.

W ocenie duszpasterza młodzieży, ks. Tomasza Koprianiuka, świętowanie walentynek nie kłóci się w żaden sposób z zaleceniami Kościoła.

"Choć piątek to dzień o charakterze pokutnym, to Kościół katolicki nie zabrania tego dnia świętować. W związku z tym obchodzenie walentynek w formie spotkania w restauracji, czy randki jest nie tylko czymś dopuszczalnym, ale w dzisiejszych czasach wręcz pożądanym" - powiedział PAP ks. Koprianiuk, dyrektor Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM.

Zobacz również:

Powiedział, że w czasach, kiedy coraz więcej czasu spędzamy w sieci internetowej, "spotkanie twarzą w twarz ma wręcz wymiar terapeutyczny". "Świętowanie walentynek jest jakimś krokiem wyjścia z samotności, izolacji, z wirtualnej rzeczywistości i pozwala wrócić do korzeni, do tego co przez wieki było normą życia społecznego" - ocenił.

Zwrócił uwagę, że "do budowania relacji miłości potrzebny jest czas, pieniądze, trochę serca i cierpliwość, bo nie zawsze wszystko wychodzi od razu".

W ocenie ks. Koprianiuka Kościół katolicki w Polsce powinien wykorzystać duszpastersko nową tradycję, jaką jest świętowanie walentynek.

"Warto przy okazji tego dnia zwrócić uwagę na wartość międzyludzkich relacji czy form okazywania sobie miłości" - powiedział duchowny. Jak zaznaczył, "ludzie potrzebują w dzisiejszych czasach dni, które podkreślają szczególny charakter relacji związanej z miłością, z troską o drugiego człowieka".

"Najprościej byłoby wskazywać na wartości ewangeliczne, zawarte choćby w błogosławieństwach, które mówią, jak traktować drugiego człowieka oraz upowszechniać nauczanie Jana Pawła II na temat miłości, encyklikę Benedykta XVI "Deus Caritas Est", czy pierwszą adhortację papieża Franciszka, ogłoszoną w 2013 r. "Evangelii gaudium" - stwierdził.

Powiedział, że choć popularnie większość myśli o walentynkach jako święcie zakochanych, to warto spojrzeć szerzej na ten fenomen.

"Ci, którzy nie mają współmałżonka, partnera czy osoby, w której są zakochani, warto, żeby miłości nie sprowadzali tylko do wymiaru erotycznego związanego z przeżywaniem relacji mężczyzna-kobieta, czy relacji z bardzo bliską osobą. W naszym życiu kochamy na różnych poziomach. Miłość to także wspieranie drugiego człowieka, pamiętanie o nim, rozmowa. Możemy zatem 14 lutego np. odwiedzić kogoś w szpitalu, hospicjum, czy pójść np. grób współmałżonka, który kilka lat temu zmarł. Wszystko zależy od człowieka, od jego doświadczeń i kreatywności" - ocenił ks. Koprianiuk.

"Na pewno nie jest dobrze tego dnia pozostawać w sieci, w przestrzeni mediów społecznościowych, ponieważ te relacje wirtualne, choćby czasem bardzo piękne i liczne, nie zastępują osobowych" - podkreślił.

Zgodnie z decyzją Konferencji Episkopatu Polski z 2013 r. wierni w piątki zobowiązani są jedynie do zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych.

"Jest to bardziej propozycja, zalecenie niż nakaz. W związku z tym osoba, która nie zachowa w piątek wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych nie popełnia grzechu ciężkiego, czyli takiego który zrywa więź z Bogiem. Jest to raczej grzech powszedni, a to oznacza, że mimo jego popełnienia można przystąpić do Komunii św. pamiętając o akcie skruchy" - wyjaśnił ks. Koprianiuk.

Wyjaśnił, że wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych to przepis, który zgodnie z prawem kanonicznym obowiązuje w całym Kościele. "Konferencje poszczególnych Episkopatów mogą jednak zastąpić post i wstrzemięźliwość innymi formami pokuty i uczynkami miłosierdzia" - powiedział.

Dopytywany, czy zastępowanie mięsa jakąś wykwitną rybą bądź owocami morza, nadal jest zachowaniem charakteru piątku jako dnia, kiedy Kościół wspomina mękę Chrystusa na krzyżu, duchowny przyznał, że w czasach, kiedy ryby są często dużo droższe niż mięso, przestrzeganie przepisów jest raczej zachowaniem posłuszeństwa wobec nauczania Kościoła katolickiego niż wejściem w ducha, który przyświecał tym, którzy wprowadzali przepisy.

Św. Walenty żył w III w. i był biskupem Terni w Umbrii. W czasie prześladowań chrześcijan w Cesarstwie Rzymskim za panowania cesarza Klaudiusza II Gockiego wraz ze św. Mariuszem asystował męczennikom w czasie ich procesów i egzekucji. Śmierć męczeńską poniósł 14 lutego 269 r. Pochowano go w Rzymie przy via Flaminia. Na Zachodzie Europy - zwłaszcza w Anglii i Stanach Zjednoczonych czczono go jako patrona zakochanych. Dzień jego śmierci stał się okazją do obdarowywania się drobnymi upominkami.

Magdalena Gronek (PAP)

Komentarze (6)

zakrapiany
2025-02-14 09:35:34
0 4
"Dodał, że choć walentynki przypadają w tym roku w piątek, to Kościół nie zabrania tego dnia świętować. Brak wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych nie jest grzechem ciężkim. " Dodam, że według Biblii nie jest to w ogóle grzechem. Natomiast! Grzechem jest zakazywać jedzenia komuś pokarmów. 1 Duch zaś otwarcie mówi, że w czasach ostatecznych niektórzy odstąpią od wiary, skłaniając się ku duchom zwodniczym i ku naukom demonów. 2 [Stanie się to] przez takich, którzy obłudnie kłamią, mając własne sumienie napiętnowane. 3 Zabraniają oni wchodzić w związki małżeńskie, [nakazują] powstrzymywać się od pokarmów, które Bóg stworzył, aby je przyjmowali z dziękczynieniem wierzący i ci, którzy poznali prawdę. 4 Bo wszystko, co Bóg stworzył, jest dobre, i niczego, co jest spożywane z dziękczynieniem, nie należy odrzucać.
Hiena
2025-02-14 09:47:41
1 2
Sromotniki też są dobre?
Odpowiedz
Łosoś
2025-02-14 10:11:39
0 1
Szok, niedowierzanie... Hameryksńskie święto i przychylność kościoła? To czekam na 31 października. A na razie lecę zjeść schaboszczaka, bo jestem zakochany!
kyniu
2025-02-14 14:01:46
0 0
Nie wiem czy się doczekasz. Walentynki są nawet kościołowi na rękę. Będzie więcej dzieci. A więcej dzieci, to więcej baranów i owieczek do dojenia.
Odpowiedz
jacklondon
2025-02-14 11:14:47
0 0
Polacy czerpią bezrefleksyjnie wszytko co "najlepsze" z zachodu. Od 2022 również ze wschodu.
Hiena
2025-02-14 14:44:04
0 1
Ze wschodu to polska ciemnota już 1000 lat czerpie bezrefleksyjnie to co,,najlepsze"
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Ks. Koprianiuk: świętowanie walentynek jest w dzisiejszych czasach wręcz pożądane"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na kontakt@limanowa.in