6°   dziś 3°   jutro
Niedziela, 22 grudnia Zenon, Honorata, Franciszka, Bożena, Dragomir

LIIFE szansą na lepsze powietrze. Urząd zatrudnił eko-doradcę

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. W kwestii poprawy jakości powietrza, władze Limanowej wiążą duże nadzieje z programem LIFE województwa małopolskiego, w którym miejski samorząd uczestniczy jako partner. W tym celu zatrudniono w magistracie eko-doradcę, który ma pozyskiwać pieniądze i edukować mieszkańców.

Pod koniec sierpnia magistrat ogłosił nabór na stanowisko eko-doradcy, którego zadaniami będą m.in. współtworzenie strategii ochrony powietrza, pozyskiwanie środków zewnętrznych na realizację przedsięwzięć mających na celu ograniczanie zanieczyszczeń i podnoszenie efektywności energetycznej, a także udzielanie porad mieszkańcom w zakresie wymiany źródła centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej oraz modernizacji energetycznej budynku (z możliwością wykorzystania badania kamerą termowizyjną).
Od kandydatów wymagane było m.in. wyższe wykształcenie drugiego stopnia z zakresu ochrony środowiska, energetyki, źródeł ciepła, odnawialnych źródeł energii bądź ekonomii, budownictwa, chemii, fizyki czy architektury; co najmniej rok doświadczenia w administracji, biurach projektowych bądź firmach prowadzących audyt energetyczny; a także znajomość ogólnej sytuacji środowiskowej i stanu jakości powietrza w Polsce oraz doświadczenie w przygotowywaniu wniosków aplikacyjnych, studiów wykonalności i innych dokumentów tego typu.
Przed dwoma tygodniami konkurs rozstrzygnięto. W wyniku zakończenia procedury naboru na stanowisko została wybrana Ewa Mól, zamieszkała w Limanowej. Jak informuje magistrat, ta kandydatka spełniła wymagania określone w dokumentacji konkursowej oraz wykazała się niezbędną wiedzą do wykonywania zadań na na nowym stanowisku.
- W tej chwili zaczyna się tzw. miękka część projektu, czyli pracownik i jego wyszkolenie, wyposażenia w niezbędne narzędzia, również do kontroli emisji spalin na przykład. Dzięki temu, że jesteśmy w tej części „miękkiej”, będziemy mogli korzystać z dużych projektów, których organizatorem będzie województwo małopolskie, w kwestii czystości powietrza - mówi Wacław Zoń, zastępca burmistrza Limanowej.
{{reklama}}
LIFE to „ambitna strategia Małopolski w walce o czystsze powietrze w regionie”. Program oficjalnie ruszył w czerwcu. Docelowo w gminach będących partnerami projektu pracować będzie 55 eko-doradców, których zadaniem będzie przygotowanie kart projektów do „ekologicznych” naborów w ramach RPO. Gminni doradcy mają też promować wśród mieszkańców wiedzę na temat zagrożeń płynących z zanieczyszczonego powietrza oraz głównych źródeł niskiej emisji, a przez to mobilizować ich do aktywnego włączenia się w przeciwdziałaniu tym zjawiskom.
- Program LIFE to nasz sukces. Pokazuje, że walka o czyste powietrze to nie tylko puste obietnice. Idą za nim konkretne działania i duże pieniądze. Tylko w naszym Regionalnym Programie Operacyjnym na politykę energetyczną przeznaczyliśmy 420 mln euro. Podział tych środków – na odnawialne źródła energii, transport ekologiczny, modernizację energetyczną przedsiębiorstw i ograniczanie niskiej emisji – potwierdza, że robimy wszystko, abyśmy oddychali czystszym powietrzem, które nie jest zagrożeniem dla naszego zdrowia. Zdajemy sobie jednak sprawę, że aby odnieść sukces w walce ze smogiem w regionie potrzeba kompleksowych rozwiązań, które będą dotyczyć całego województwa - przekonuje wicemarszałek Wojciech Kozak.
Dodatkowo, dzięki środkom z LIFE, będzie funkcjonowało Centrum Kompetencji, z którego będą mogły korzystać wszystkie samorządy lokalne – znajdą tam fachową bazę wiedzy i szkolenia. W dalszej kolejności planuje się również utworzenie międzyregionalnej bazy źródeł emisji dla Małopolski, Czech i Słowacji wraz z modelowaniem jakości powietrza.
Miasto próbowało już działać w kwestii poprawy jakości powietrza, którym oddychają mieszkańcy. Około 140 właścicieli nieruchomości znajdujących się na terenie Limanowej zgłosiło akces do realizowanego przez samorząd programu KAWKA, który zakładał pozyskanie dofinansowania do wysokości 90% na zakup nowych kotłów centralnego ogrzewania, zarówno gazowych jak i węglowych, emitujących mniejsze zanieczyszczenie.
- Niecały rok temu złożyliśmy wniosek do NFOŚiGW w ramach programu KAFKA, ten wniosek został uzupełniony, w styczniu mieliśmy informację, że wszystko jest OK, a do dzisiaj nie mamy decyzji. Wiemy, że fundusz ogłosił w lipcu bądź w czerwcu, że nie będzie już następnych edycji konkursu, ale ten nabór który się odbył będzie realizowany. Tyle tylko, że nie wiemy kiedy. Mamy jedynie nadzieję, że nie będzie takiej decyzji: podpiszcie umowę w listopadzie, zrealizujcie do końca grudnia, że to jest taki chwyt, bo wtedy nie podpiszemy - mówi Wacław Zoń.
Zobacz również:

Komentarze (16)

tomasz1974
2016-10-10 08:01:02
0 2
Kto ..... !!!!
Odpowiedz
akt
2016-10-10 08:05:24
0 4
Jakie to kwalifikacje ma ten eko-doradca........... chyba śmiech na sali
Odpowiedz
maro
2016-10-10 11:17:17
0 3
Ilę będzie kosztowało utrzymanie tego eko-dorardcy?
Czy w urzędzie naprawdę nie ma nikogo kto skończył załóżmy ochronę środowiska? Jak faktycznie nie ma to wysłać kogoś na studia podyplomowe i nawet opłacenie studiów wyjdzie taniej niż zatrudnianie nowego pracownika. No chyba że musi być stworzony nowy etat bo takie jest zapotrzebowanie....bo synek skończył studia, nie ma pracy więc stworzymy dla niego pracę !!!
Odpowiedz
Technik
2016-10-10 14:29:37
2 1
Bardzo dobry pomysł. Powodzenia dla pani Ewy w służbie nam wszystkim.
Odpowiedz
Karamel
2016-10-10 16:13:22
0 4
Kocioł klasy 5-tej czyli taki, który powinien być już teraz instalowany w każdym domu to koszt kilkunastu tysięcy złotych, po kredyt też wiem, że mogę się udać więc po co mi ten eko doradca? W taki sposób zamiast likwidować problem zanieczyszczenia powietrza wydane zostaną znowu pieniądze na doradców, szkolenia i inne dyrdymały, które ani o miligram nie zmniejszą tego tak zwanego pyłu zwieszonego w atmosferze. Pogratulować tylko kolejnego świetnego pomysłu rządzących!
Odpowiedz
konto usunięte
2016-10-10 16:30:04
0 1
Miasto powinno w końcu zakupić urządzenie mierzące rzeczywiste zanieczyszczenie pyłem PM10 i innymi szkodliwymi substancjami, obywatele powinni wiedzieć czym ich inni trują.
Odpowiedz
podlesiok
2016-10-10 16:45:01
0 1
Przytoczę anegdotkę z własnego podwórka,jakieś 15-lat temu moja dalsza kuzynka z dużego miasta odwiedziła mnie i po zachwytach nad ogrodem,podniosła wyżej głowę i zauważyła na dachu kolektory słoneczne.A mój synek właśnie napisał pracę magisterską z tematyki kolektorów,poinformowała z dumą,u mnie siedzą na dachu i tylko grzeją wodę,skwitowałem.
Odpowiedz
MAJA12
2016-10-10 16:50:59
0 4
@Karamel

Masz trochę racji .

To stworzenie nowych miejsc dla urzędników a pisząc jaśniej dla swojej Sitwy .

Od dawna wiadomo, że ogrzewanie gazem ziemnym to do chwili obecnej jest paliwem emitującym najmniej szkodliwych substancji do powietrza .

Prostym rozwiązaniem jest obniżeniem ceny tego paliwa np. stawka vat 1% a nie jak do tej pory 23%vat
Co z tego ze ktoś może dostać dotacje do pieca nawet 90% a nie będzie go stać na paliwa ,które do tych właśnie pieców będą droższe o 50 a nawet 100 % mówiąc o paliwach stałych które i tak wytworzą więcej substancji trujących niż gaz.

Nowy pomysł nowe miejsca pracy DLA SITWY
Odpowiedz
jas55
2016-10-10 17:36:20
0 2
ekodoradca potrzebny czy nie w Limanowej... na pewno potrzebna jest eko edukacja mieszkańców, kontrole czym palą mieszkańcy miasta bo to co się wydostaje z kominów większości budynków woła o pomstę do nieba
Odpowiedz
TuronGorski
2016-10-10 17:52:11
0 3
edukacja jest potrzebna policji i strazy miejskiej aby scigali tych co zbierają plastyki i palą całe lato w piecach CO --na ciepłą wode--..........
Odpowiedz
podlesiok
2016-10-10 19:22:38
0 3
Napoleon powiedział kiedyś,jeżeli chcesz by ludzie szli w jakimś kierunku to nie pędż ich batem,ale spraw by sami ochoczo podążyli za tobą.I mała,ale adekwatna uwaga do tematu,zamiast uchwalać idotyczną 'ustawę śmieciową' ,nasyłać na ludzi policję czy innych strażników ,lepiej jest przekonać finansowo do ekologi,np ,jak pisze Maja12 obniżyć podatek od gazu czy kolektorów,wydać ustawę o obligatoryjnym posiadaniu przez markety płatnych punktów zwrotu opakowań po napojach jak to jest już dawno w bardziej cywilizowanych a mniej urzędniczych krajach.Wtedy drogi TuronGorski,'koneserzy'plastików nie mieliby czym palić.
Odpowiedz
34607szczawa
2016-10-10 19:31:53
0 2
Nowe programy, biurokracja kwitnie a my płacimy coraz więcej i więcej. A cały proces podwyższania podatków nazywają pozyskiwaniem pieniędzy hehe.
No i jak nie ciemnogród?
Odpowiedz
MAJA12
2016-10-10 19:55:48
0 0
@Podlesiok

I pięknie to o tej ciemnej masie urzędnikach z małopolski przedstawiłeś,ale im nie chodzi o czyste powietrze a urzędnicze stanowiska. Jest wiele prostych rozwiązań i nie pociągających kosztów tworzenia SITWY PAŃSTWOWEJ lecz to do urzędasów nie dociera i nie dotrze bo z nimi to to jak kiedyś z milicjantami muszą chodzić parami bo jeden umie czytać a drugi pisać .
Odpowiedz
TuronGorski
2016-10-10 22:13:20
0 0
podlesiok
masz dużo racji, jednak podam Ci niestety brutalny przykład ;
kobieta walczy o życie poczęte a w drodze do domu zbiera plastyki ,ładuje do pieca CO(w gorącym lecie)i robi w okolicy komore gazową czy krematorium trując sąsiadów........
Odpowiedz
34607szczawa
2016-10-10 22:46:55
0 0
Ilu było kandydatów na to stanowisko?
Druga sprawa:
'Twarda część' co to będzie???
Odpowiedz
maly07
2016-10-11 18:12:06
0 0
DORADCA ZA DARMO-obniżyć ceny gazu o 50 %,znieść vat na piece instalacje, uprościć procedury podłączy gazociągu,i będzie ekologicznie bez DORADCÓW
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"LIIFE szansą na lepsze powietrze. Urząd zatrudnił eko-doradcę"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]