5°   dziś 10°   jutro
Poniedziałek, 25 listopada Erazm, Katarzyna, Elżbieta, Klemens

Limanovia złoży odwołanie - 'czeski film'

Opublikowano 03.08.2013 08:37:33 Zaktualizowano 05.09.2018 08:41:25 jaca

Limanovia ponownie stała się tematem ogólnopolskich mediów. Niestety tym razem w negatywnym świetle. Historyczny mecz i wyjazdowe zwycięstwo w II lidze nad Stalą Stalowa Wola (1:0) w tej chwili nie jest na pewno powodem do dumy.

PZPN ukarał bowiem Limanovię walkowerem. Jednak sprawa ciągle nie jest zakończona, bo Limanovia złoży odwołanie. – Na razie jest jak w czeskim filmie – mówią limanowscy działacze.

Według PZPN ze Stalą Stalowa Wola wystąpiło siedmiu nieuprawnionych zawodników do gry: Radosław Kuligowski, Mauhamadou Sadio, Paweł Pyciak, Rafał Komorek, Mateusz Orzechowski, Karamo Sane i Bartłomiej Pająk.

Sytuacja z walkower przeciwko Limanovii jak na razie jest bardzo niejasna. Rzecznik prasowy PZPN, Jakub Kwiatkowski nie potrafił dokładnie wyjaśnić jaka jest przyczyna takiej decyzji. Stwierdził tylko ogólnie, że musiało coś nie zadziałać na linii Limanovia – Małopolski Związek Piłki Nożnej (MZPN) – PZPN. Sprawą zainteresowały się ogólnopolskie media w tym największa w kraju gazeta sportowa 'Przegląd Sportowy', który stwierdza, że Limanovia została ukarana z „błahego powodu”.

Jak wynika z naszych informacji Limanovia zgłosiła w MZPN siedmiu pozyskanych zawodników 25 lipca. Dwa dni później odbył się mecz ze Stalową Wola. Limanovia uiściła wszystkie niezbędne opłaty wynikające ze zgłoszenia. Jednak w PZPN w dniu meczu Stal – Limanovia nie znajdowało się potwierdzenie dopuszczenia zawodników do gry. Walkower był prawdopodobnie konsekwencją braku zgłoszenia piłkarzy w internetowym systemie „eskstranet-PZPN”, które jest wymagane wraz pisemnym zgłoszeniem. Co ciekawe Limanovia przygotowując protokół z meczu korzystała z ekstranetu i wówczas wspomniani zawodnicy w systemie internetowym figurowali jako zgłoszeni. – Na pewno złożymy odwołanie od tej decyzji, ale najpierw musimy się dowiedzieć jakie dokładnie błędy nam się zarzuca – powiedział Marian Wrona, kierownik drużyny Limanovii. – Zgłosiliśmy zawodników prawidłowo, być może zawiodło coś na linii MZPN – PZPN.

Dzisiaj o godz. 18 na stadionie Hutnika Kraków Limanovia rozegra mecz 2 kolejki z Garbarnią Kraków. Wiadomość o walkowerze może źle wpływać na motywację zawodników, ale trener Dariusz Siekliński jest przekonany, że jego zawodnicy zagrają z pełnym zaangażowaniem.

- W tej chwili koncentrujemy się tylko na meczu z Garbarnią – powiedział Dariusz Siekliński, trener Limanovii. – W najbliższym spotkaniu będę mógł skorzystać ze wszystkich pozyskanych zawodników. W przyszłym tygodniu sprawa z walkowerem na pewno będzie wyjaśniana. W tej chwili wiem tylko, że jest zarzut o braku zgłoszenia piłkarzy w ekstranecie. Daleki jestem od wskazywania winnych tej niejasnej sytuacji.

Komentarze (4)

konto usunięte
2013-08-03 09:27:49
0 0
...człowieka krew zalewa jak sie czyta coś takiego
zaniedbania pomyłi a gdzie sport rywalizacja
kibice itd ,itp.
czy tylko urzędasy sie liczą ?
trzymam kciuki za pomyślne wyjaśnienie tego zamieszania
p o w o d z e n i a ---- w meczu wygrajcie 3:0 :)!
i w ;D to wszystko
Odpowiedz
romcio1985
2013-08-03 09:37:42
0 0
biurokracja jest ważniejsza niż sport.
Odpowiedz
konto usunięte
2013-08-03 09:50:15
0 0
W MZPN jest banda nierobów i nieudaczników, których interesuje tylko 'pełne koryto' jest to moja osobista opinia.
Odpowiedz
hit
2013-08-03 15:16:17
0 0
Szkoda ze mecze rozgrywa sie za biurkiem a nie na bajsku rece opadaja
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Limanovia złoży odwołanie - 'czeski film'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]