4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Limanowa, 17 kwietnia 1945 r. Zatrzymać komunistyczny terror...

Opublikowano  Zaktualizowano  Walt

10 kwietnia 2015 r. w Miejskiej Bibliotece Publicznej miała miejsce sesja historyczna, poświęcona wydarzeniom związanym z 70. rocznicą rozbicia przez podziemie niepodległościowe aresztu Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Limanowej.

Celem sesji było upamętnienie ofiar komunistycznego aparatu represji oraz przypomnienie najważniejszych wydarzeń na Ziemi Limanowskiej w 1945r. Zainteresowani mogli zapoznać się z zarysem konspiracji na Ziemi Limanowskiej w latach 1939-1945. Dr Dawid Golik (IPN Kraków) scharakteryzował rok 1945r. na Limanowszczyźnie oraz przedstawił mechanizmy działalności komunistycznego aparatu represji. Jerze Wójcik w swojej gawędzie historycznej przybliżył historią kpr. Jana Wąchały „Łazika”. Po sesji trwała dyskusja na temat niełatwej historii regionu, której cezurą w sposób symboliczny był rok 1945. W czasie spotkania można było spotkać się z członkami rekonstrukcji historycznej ze Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych 1. Pułk Strzelców Podhalańskich AK oraz nabyć publikacje związane z działalnością podziemia niepodległościowego na terenie Podhala w tym Limanowszczyzny.

Styczeń 1945r.

Kiedy 19 stycznia 1945r. na terenie okupowanego kraju do żołnierzy Armii Krajowej zaczął docierać rozkaz o jej rozwiązaniu, poszczególni dowódcy jednostek, zgrupowań i oddziałów partyzanckich musieli się sobie zadać podstawowe pytanie: Co dalej? Dowódca 1. Pułku Strzelców Podhalańskich AK – mjr. Adam Stabrawa „Borowy” pod którego rozkazami znajdowali się żołnierze z nowotarskiego, limanowskiego, sądeckiego i Gorlic, podjął decyzję ale nie o rozwiązaniu struktur lecz o tzw. „urlopowaniu”, pozostawiając sobie furtkę do ewentualnej mobilizacji żołnierzy przy odbudowie struktur o ile przyszłość będzie tego wymagała. W dniach 19-23 stycznia nastąpiło rozwiązanie oddziałów partyzanckich, złożenie i zamelinowanie broni oraz przejście w stan oczekiwania do tzw. drugiej konspiracji.

„Wyzwoliciele” ze wschodu

Tymczasem 19 stycznia do Limanowej wkroczyli Sowiety z dwóch stron, od strony Młynnego przez Sowliny oraz z Nowego Sącza. Już pierwsze godziny pobytu żołnierzy doprowadziły do zniszczeń w postaci zaprószenia ognia i spalenia fragmentów drewnianej zabudowy (tzw. podcieni) na miejskim rynku. W ślad za oddziałami frontowymi w Beskid Wyspowy i Gorce powróciło zgrupowanie partyzanckie mjr Iwana Zołotara w celu poszukiwania miejsca postoju sztabu 1. psp AK. Wobec nieudanych poszukiwań na początku lutego zgrupowanie zostało rozwiązane a żołnierze przemieszczeni do Nowego Sącza. Pod koniec stycznia do Limanowej dotarła Grupa Operacyjna Urzędu Bezpieczeństwa sformowana z pracowników Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Nisku. Kierownikiem PUBP w Limanowej został chor. Mieczysław Bubak (formalna nominacja 13 stycznia 1945r.) a jego zastępcą Stanisław Trokało. Równocześnie doszło do powstawania pierwszych struktur Milicji Obywatelskiej na terenie całego powiatu. Na terenie Limanowej od czasu wycofania się Niemców, funkcje porządkowe pełnili żołnierze z Ludowej Straży Bezpieczeństwa (Oddział „Opór” pod dowództwem Wojciecha Dębskiego „Bicza”). Obok struktur tworzonych przez polskich komunistów działały także sowieckie organy represji, do marca 1945r. w Nowym Sączu rezydował sztab zgrupowania Zołotara. W Limanowej funkcjonowała wojskowa komenda miasta, kwaterowali żołnierze Armii Czerwonej, działała także grupa operacyjna wywiadu i kontrwywiadu wojskowego „Smiersz”.

Pierwsze represje

Od początku odzyskania niepodległości przez państwo polskie, Ziemia Limanowska była silnie związana z działaczami Stronnictwa Ludowego, podobnie było w czasie niemieckiej okupacji. Struktury partii komunistycznej nie istniały, dlatego dla nowych władz członkowie podziemnych struktur Stronnictwa Ludowego stali się głównymi przeciwnikami do przejęcia rzeczywistej władzy. Na przełomie stycznia i lutego 1945r. przedstawiciele podziemnego Stronnictwa Ludowego ujawnili się, stopniowo przenikając do struktur administracji na terenie miasta i powiatu. Okupacyjny Powiatowy Delegat Rządu na Uchodźstwie, dr Adam Mamak „Sowal” został starostą limanowskim i I wicewojewodą krakowskim. Żołnierze Ludowej Straży Bezpieczeństwa z oddziału Wojciecha Dębskiego „Bicza” obsadzili pluton wartowniczy PUBP w Limanowej oraz zewnętrzne placówki i posterunki na terenie powiatu (np. w Kamienicy). Na początku marca funkcjonariusze UB rozpoczęli zaplanowaną na szeroką skalę akcję aresztowań przedstawicieli Stronnictwa Ludowego (6 marca aresztowano dr Adama Mamaka).

Gra bezpieki

Według raportu z dnia 25 marca 1945r. PUBP w Limanowej miał doskonale rozpracowane okupacyjne struktury AK na terenie Beskidu Wyspowego i Gorców. Aresztowano szereg działaczy niepodległościowych z czasu niemieckiej okupacji. M.in. właścicielkę dworu w Tymbarku – Zofię Turską, dowódców placówek AK Kamienica-Słopnice ppor. Jana Adamczyka „Gryfa”, ppor. Jana Połomskiego „Dęba” (został zwolniony za cenę współpracy z UB) oraz por. Władysława Wietrznego „Dęboroga” i por. Jana Tokarczyka „Bacę”. Fragment raportu:

[…] UBP rozporządza 8 agentami: czterema (AK) z inteligencji i czterema z chłopów. […] Informatorów jest 22 spośród chłopów i robotników. […] Po zaaresztowaniu b. starosty Mamaka […] współpraca ze starostwem układa się pomyślnie. Z MO współpracy żadnej nie ma. Wręcz przeciwnie zaistniał nawet wrogi stosunek. […] MO to przeważnie akowcy. Trzech milicjantów aresztowano. Jeden przez grupę oper. „Smiersza”. PPR pomaga w pracy. Wspólnie przygotowuje się czystkę w milicji. Z oper[acyjną] grupą Smiersza dobra współpraca. […] Pluton ochrony, składający się z miejscowej partyzantki BCh niepewny. Zaproponowałem przesłanie ich do milicji i zastąpienia ich ludźmi z PPR-u, o czym wspomniałem także sekretarzowi PPR-u. Przez pluton ochronny przedostają się na zewnątrz wiadomości. Aresztowanych ogółem 33 z tego 11 voksów[volksdeutsch].

17 IV 1945r. rozbicie aresztu UB w Limanowej

W sprawie osadzonych w więzieniu UB w Limanowej upomniały się tzw. „doły” z AK. Dokładnie kpr. Jan Wąchała „Łazik” w czasie wojny żołnierz 1. psp AK, który podjął próbę uwolnienia aresztowanych w tym swojego dowódcy z czasu okupacji. Akcja została przygotowana po ustaleniach z żołnierzami z plutonu ochrony aresztu (Antoni Mruk „Guzik”, Franciszek Miśkowiec „Wacek”, Teofil Górka „Dywan”). 17 kwietnia 1945 r. o godz. 21.00 rozpoczęła się akcja uwalniania osób więzionych w areszcie PUBP w Limanowej; ostatecznie głównymi jej organizatorami byli kpr. Jan Wąchała „Łazik” (AK) oraz Antoni Mruk „Guzik” (BCh/LSB). W wyniku otwarcia aresztu i opanowania dolnej części budynku z więzienia zostali uwolnieni: por. Jan Tokarczyk „Baca”, ppor. Jan Adamczyk „Gryf”, sierż. Michał Smaga, „Trawka”, sierż. pchor. Jan Wróbel „Górski”, strz. Jan Lupa „Wróbel II”, plut. Franciszek Banach „Waligóra”, Józef Król, Adam Dawiec, Józef Gurgul, Jan Stokłosa, Władysław Chrustek, Franciszek Kroczek, Zofia Turska (działaczka „Tarczy”-„Uprawy”) i Maria Rzepka (kurierka KO AK Limanowa). W celach pozostawiono jedynie volksdeutschów i przestępców pospolitych. W czasie akcji zginęli Antoni Mruk „Guzik” i Franciszek Miśkowiec „Wacek”. Rannych było 2 funkcjonariuszy UB. Kolejną ofiarą akcji 17 kwietnia był szef plutonu ochrony aresztu, Wojciech Dębski „Bicz”, który choć nie brał udziału w akcji uwolnienia aresztantów, został 18 kwietnia zatrzymany przez funkcjonariuszy UB i zamordowany w czasie przesłuchania(zatłuczony na śmierć), była to zemsta pracowników PUBP za postawę żołnierzy BCh/LSB w czasie akcji rozbicia aresztu.

Początek działalności podziemia niepodległościowego

Wydarzenie z nocy 17 kwietnia, doprowadziły do utworzenia kilku oddziałów partyzanckich powstałych na bazie żołnierzy i działaczy, którzy byli zmuszeni ponownie ukrywać się przed represjami, tym razem ze strony władz komunistycznych. Rozbicie PUBP w Limanowej stało się sygnałem do rozpoczęcia działań zbrojnych na terenie całego pow. limanowskiego. Pozostające dotyczas w konspiracji władze Inspektoratu AK Nowy Sącz oraz Komenda Obwodu AK Limanowa zezwoliły na prowadzenie działań w ramach tzw. samoobrony. Na przełomie wiosny i lata 1945r. powstają oddziały: Oddział Samoobrony AK Jana Wąchały „Łazika”, „Kamienia”, Oddział Partyzancki Teofila Górki „Dywana”, Oddział Partyzancki Jana Jaroszka „Szczerbatego” oraz Oddział Partyzancki Zygmunt Jońca „Zyga”.

Oddziały Partyzanckie „Szczerbatego” i „Zyga”

Ppor. Jan Jaroszek „Szczerbaty”- szef OP AK „Topór” a następnie podoficer I batalionu 1. psp AK, od maja do lipca 1945 r. dowódca kilkunastoosobowego oddziału na pograniczu pow. limanowskiego i tarnowskiego. Por. Zygmunt Joniec „Zyg”, dowódca placówki AK w Limanowej, kierował działalnością placówki także między styczniem a lipcem 1945 r. organizując kilkunastoosobowy oddział zbrojny, który zlikwidował m.in. 2 funkcjonariuszy UB w Siekierczynie.

Oddział Partyzancki „Dywana”

Złożony przede wszystkim z dawnych partyzantów BCh i LSB z oddziału Wojciech Dębskiego „Bicza”, w tym z kilkunastu dezerterów z PUBP w Limanowej. w skład oddziału „Dywana” wchodzili m.in.: Teofil Górka „Dywan” (dowódca), Antoni Szewczyk „Sosna” (zastępca dowódcy), Franciszek Szewczyk „Kanarek”, Bronisław Hebda, Genowefa Kroczek „Lotte”, „Lotka”, Franciszek Śmierciak „Sokół”, Stanisław Bulanda „Pałka”, Franciszek Leśniak, Walenty Lis, Jan Mruk, Jan Kuras, Józef Smoleń, Kazimierz Świerczek, Józef Tokarczyk i Stanisław Zoń. 14 maja 1945 r. w wyniku obławy UB została zastrzelona, przez funkcjonariusza Tadeusza Lecyna (vel Lecyń) „Czapka”, sanitariusza oddziału Genowefa Kroczek „Lotte”.

Oddział Samoobrony AK kpr. Jana Wąchały „Łazika”, „Kamienia”.

Najaktywniejszy i najsilniejszy oddział podziemia niepodległościowego na tym terenie w 1945 r., akcje rekwizycyjne, rozbrojenia posterunków, egzekucje pospolitych przestępców, aktywistów PPR i funkcjonariuszy UB (w tym Tadeusza Lecyna (vel Lecynia) „Czapka”, odpowiedzialnego za śmierć sanitariuszki Genowefy Kroczek „Lotte”.) Przez szeregi przeszło ponad 40 żołnierzy (w większości dawnych akowców), ujawniony 12 lipca 1945 r. przed PUBP w Nowym Sączu a nie w Limanowej ze względu na obawę o odwet ze strony limanowskiej bezpieki.

„Amnestia” – Komisja Likwidacyjna AK.

Władze komunistyczne widząc nasilenie działalności oddziałów niepodległościowych postanowiły przy pomocy dawnych struktur AK i BCh przeprowadzić tzw. „amnestię”. W czerwcu 1945r. powstał tzw. Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej. Na przełomie lipca i sierpnia 1945 r. żołnierze ukrywający się mogli ujawnić się bez ponoszenia konsekwencji za swoją działalność, składając broń w lokalnych PUPB. Pozostałych, którzy nie złożyli broni, bezpieka starała się zjednać. M.in w Limanowej w październiku 1945r. powołano Komisję Likwidacyjną AK z byłym komendantem obwodu AK Limanowa – kpt. Julianem Krzewickim oraz Powiatowym Delegatem Oporu Społecznego Janem Górlińskim. Część żołnierzy ujawniła się, ale do bezpieki trafiły szczątkowe egzemplarze broni (pozostałe były dobrze zamelinowane). Choć działalność Komisji kończyła pierwszą fazę ujawniania się żołnierzy AK i BCh to wkrótce działania ze strony władz komunistycznych stały się tylko wstępem do kolejnych krwawych represji, które nastąpiły w latach 1945-1956r. o których będzie jeszcze okazja wspomnieć.

W czasach PRL-u historia regionalna związana z działalnością podziemia antykomunistycznego była sukcesywnie zacierana. Przez ostatnie 26 lat powstał szereg publikacji na podstawie badań historyków dotyczących skali i charakteru prowadzonych represji przez władze komunistyczne. Choć nie jest to historia łatwa, często wzbudzająca emocje związane ze zróżnicowanymi relacjami, interpretacją faktów historycznych, przekazami ustnymi oraz „legendami” utrwalonymi przez lata to jednak nadal na poziomie regionu pozostaje zapomniana.

W artykule wykorzystano:

- Golik D., Musiał F., Z dziejów komunistycznego terroru. Raport z inspekcji po powiatowych, miejskich i gminnych Urzędach Bezpieczeństwa Publicznego, Kraków, 25 III 1945r. [w:] Zeszyty Historyczne WiN-u”, nr 37, 2013r., s. 225-254.

Praca zbiorowa, pod red. D. Golika, Masz synów w lasach, Polsko…, Podziemnie niepodległościowe i opór społeczny na Sądecczyźnie w latach 1945-1956, Nowy Sącz 2014r.

M. Młynarczyk. Armia Czerwona i NKWD na ziemi limanowskiej[w:] Almanach Ziemi Limanowskiej nr 29, r. 2007. s.22-27.

Fotografie, autor: Bogdan Skrzekut.

Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych 1 psp AK.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Limanowa, 17 kwietnia 1945 r. Zatrzymać komunistyczny terror..."
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]