Majątki wójtów i burmistrzów - kto się wzbogacił, a kto stracił?

Opublikowano 05.08.2018 07:14:48 Zaktualizowano 04.09.2018 09:01:01 pan

Kolejny raz sprawdzamy oświadczenia majątkowe samorządowców z terenu powiatu limanowskiego. Kto się wzbogacił, a kto stracił? Komu się powodzi, a kto żyje na kredyt? Zobacz zarobki oraz majątki wójtów i burmistrzów na Limanowszczyźnie.

Burmistrz Limanowej Władysław Bieda na swoim koncie zgromadził około 226 tys. zł oszczędności. Posiada kilka nieruchomości, w tym dom o powierzchni 360 m. kw. i wartości 1,2 mln zł, a także budynek mieszkalno-usługowy o powierzchni aż 863 m. kw. i wartości około 900 tys. zł. Jest również współwłaścicielem gospodarstwa rolnego o powierzchni ponad 9,5 ha, wycenianego na 750 tys. zł, zabudowanego budynkiem mieszkalnym i budynkami gospodarczymi. Jako burmistrz w 2017 roku zarobił prawie 157 tys. zł, oprócz tego otrzymał blisko 98 tys. zł z wynajmu lokali. W oświadczeniu majątkowym włodarza Limanowej można również znaleźć dwa samochody: Volvo V70 z 2012 roku i Volvo V40 z 2013 roku.

Józef Kowalczyk, burmistrz Mszany Dolnej, zgromadził 153 tys. zł oszczędności. Posiada mieszkanie o powierzchni 120 m. kw. i wartości 240 tys. zł. W ubiegłym roku w magitracie zarobił 153 tys. zł. Jeździ Toyotą Corollą Verso z 2004 roku o wartości 12 tys. zł. Nie ma żadnych długów.

Wójt gminy Dobra zgromadził 15 tys. zł oszczędności. Benedykt Węgrzyn posiada mieszkanie o powierzchni 62 m. kw., warte 300 tys. zł. W ubiegłym roku jego wynagrodzenie wyniosło w sumie 149 tys. zł. Jeździ Seatem Leonem z 2013 roku. Do 2037 roku wójt Dobrej będzie spłacał kredyt hipoteczny, za który kupił mieszkanie. Pozostało mu jeszcze do spłaty około 159 tys. zł.

Wójt Jodłownika ma na koncie 121 tys. zł – biorąc pod uwagę oświadczenie za 2016 rok, w przeciągu 12 miesięcy zaoszczędził 60 tys. zł. Paweł Stawarz posiada dom o powierzchni 160 m.kw. i wartości 315 tys. zł (rok temu dom miał mniejszą powierzchnię, jak i wartość – 180 tys. zł), a także gospodarstwo sadownicze o powierzchni 8 ha, z domem, przechowalnią owoców i budynkiem gospodarczym, warte 2 mln 149 tys. zł. Tu kolejna ciekawostka, bo jeszcze rok temu to samo gospodarstwo wójt wyceniał na nieco ponad 700 tys. zł. Oprócz tego, Paweł Stawarz dzierżawi ponad 30 ha gruntów, których wartości nie jest w stanie wycenić. Sadownicze gospodarstwo w ubiegłym roku przyniosło wójtowi stratę w wysokości 40 tys. zł, a jego wynagrodzenie z tytułu zatrudnienia w urzędzie to 159 tys. zł. W oświadczeniu majątkowym wójta znaleźć można kilka różnych pojazdów: to Skoda Octavia Superb z 2016 roku, Skoda Octavia z 1999 roku, Hyundai Galloper z 1998 roku, jedenastoletni ciągnik sadowniczy Same Frutetto oraz samochód ciężarowy marki Mercedes z 2001 roku. Paweł Stawarz ma też sporo kredytów do spłacenia, są to głównie kredyty pomostowe i operacyjne klęskowe dla rolników indywidualnych, a także kredyt hipoteczny umowa leasingu – zobowiązania wójta gminy Jodłownik opiewają na około 800 tys. zł, podczas gdy przed rokiem była to kwota 944 tys. zł.

Wójt gminy Kamienica zgromadził na swoim koncie ponad 53 tys. zł. Jego dom ma powierzchnię 150 m. kw. i wartość 200 tys. zł. Władysław Sadowski posiada też inne nieruchomości – mieszkanie warte 240 tys. zł, dwie działki budowlane o powierzchni 7 i 12 arów o wartości, odpowiednio, 20 tys. i 30 tys. zł, a także działkę budowlaną o powierzchni 72,5 ara z budynkiem mieszkalnym o wartości 400 tys. zł. Jako wójt zarabia około 140 tys. zł rocznie. W oświadczeniu majątkowym wpisał trzy samochody osobowe – Audi A4 z 2007 roku o wartości 18 tys. zł oraz Opla Corsę z tego samego rocznika o wartości 9 tys. zł, a także Mazdę 2 z 2010 roku, wartą 13 tys. zł. Wójt spłaca kredyt zaciągnięty na kupno mieszkania – na koniec 2017 roku zadłużenie do spłaty w ciągu kilku najbliższych lat to kwota ponad 90 tys. zł.

Były już wójt gminy Laskowa, Czesław Stanisławczyk, w swoje oświadczenie za 2017 rok wpisał oszczędności w kwocie ponad 5 tys. zł. Posiada o powierzchni 190 m. kw. o wartości około 450 tys. zł. Wójt ma do spłacenia kredyt na kwotę 158 tys. zł. Czesław Stanisławczyk jako wójt zarobił w 2017 roku 119 tys. zł. Jeździ Volkswagenem Passatem z 2003 roku.

Wójt gminy Limanowa Władysław Pazdan na swoim koncie zaoszczędził 350 tys. zł. Posiada dom o powierzchni 180 m. kw. i wartości 200 tys. zł, mieszkanie o powierzchni 60 m. kw. warte 80 tys. zł z niewielką działką pod blokiem, wycenianą na 2 tys. zł, oraz gospodarstwo rolne o powierzchni 1,35 ha z budynkiem gospodarczym, warte 75 tys. zł. Władysław Pazdan jeździ Subaru Foresterem z 2015 roku. Jako wójt gminy Limanowa w ciągu roku zarobił aż 208 tys. zł, przy czym w tej kwocie jest nagroda jubileuszowa za 45 lat pracy w wysokości 400% miesięcznego wynagrodzenia. Do dochodów wójta trzeba jeszcze doliczyć emeryturę w wysokości ponad 40 tys. zł.

Czesława Rzadkosz, wójt gminy Łukowica, ma zaoszczędzonych 195 tys. zł. Nie posiada domu, ma za to niewielkie mieszkanie które wycenia na 50 tys. zł. W oświadczeniu majątkowym wpisała samochód Volkswagen Golf z 2012, którego jest współwłaścicielem, sama zaś jeździ dwuletnią, hybrydową Toyotą Yaris. Na podstawie zatrudnienia w Urzędzie Gminy Łukowica w ubiegłym roku zarobiła 163 tys. zł, a w ramach świadczenia emerytalnego otrzymała natomiast 75 tys. zł.

Tak jak przed rokiem, Bolesław Żaba może się pochwalić największymi oszczędnościami – wraz z żoną wójt gminy Mszana Dolna zgromadził 410 tys. zł i 550 euro. Ma dwa domy – pierwszy o powierzchni 150 m. kw. i wartości 300 tys. zł, drugi o powierzchni 60 m. kw. i wartości 30 tys. zł. Oprócz tego, w oświadczeniu majątkowym wójta można znaleźć informacje o gospodarstwie rolnym o powierzchni 1,95 ha z oborą, stodołą i garażem. Sam grunt wójt wycenia na 40 tys. zł, budynki zaś na 35 tys. zł. Bolesław Żaba jest także jednym z właścicieli działek rolnych których wartość to 20 tys. zł. Jako wójt zarobił w 2016 roku ponad 198 tys. zł. Dochodem był też zwrot kosztów służbowej podróży w wysokości prawie 3 tys. zł. Wójt jeździ nowym Volkswagenem Tiguanem o wartości 120 tys. zł, poprzedni samochód marki Opel Insignia warty 15 tys. zł podarował synowi.

Wójt gminy Niedźwiedź zaoszczędził dotąd 21 tys. zł oraz 100 dolarów i 200 euro. W dziale oświadczenia majątkowego dotyczącego nieruchomości wpisał dom o powierzchni 156 m. kw. i wartości 380 tys. zł. Janusz Potaczek jako wójt zarobił w ubiegłym roku 117 tys. zł, dochód z tytułu pobieranej przez niego emerytury wyniósł natomiast 60 tys. zł. Jeździ Fordem Focusem z 2011 roku.

Adam Sołtys ma oszczędności w wysokości 50 tys. zł. Jego dochód z zatrudnienia w Urzędzie Gminy Słopnice to 151 tys. zł rocznie. Posiada dom o powierzchni 186 m. kw. i wartości 250 tys. zł, a także gospodarstwo rolne o powierzchni 4,4 ha, warte 150 tys. zł. Znajdują się tam zabudowania gospodarcze, wycenianie przez wójta gminy Słopnice na 30 tys. zł. W oświadczeniu wpisał także inny budynek gospodarczy, którego wartość to również 30 tys. zł. W składnikach mienia ruchomego, Adam Sołtys wymienia Forda Focusa z 2011 roku o wartości około 32 tys. zł i samochód terenowy Jeep Grand Cherokee z 2000 roku, warty 10 tys. zł.

Wójt gminy Tymbark zgromadził 160 tys. zł na swoim koncie. Jego dom ma powierzchnię 110 m. kw. i jest warty około 150 tys. zł. Oprócz tego, posiada dwie działki i jest współwłaścicielem trzeciej – te nieruchomości stanowią łącznie wartość 40 tys. zł. Paweł Ptaszek jako wójt zarobił w 2016 roku przeszło 114 tys. zł. W swoim oświadczeniu majątkowym wpisał dwa samochody: Toyotę Corollę z 2009 roku i Hyundaia i30 z 2012.

Zobacz również:

Kiedy warto wybrać zbiorniki stalowe jednopłaszczowe, a kiedy dwupłaszczowe? Porady dla przemysłu

Co jeść, by poprawić poziom cholesterolu? Alternatywy dla statyn w codziennej diecie

Komentarze (10)

webster

2018-08-05 10:09:21

0 7

Kupię od Pana Wójta to mieszkanie za 100 tysi. Zarobi i będzie szczęśliwy... A ja będę jakieś 120 tysi do przodu...

Odpowiedz

konto usunięte

2018-08-05 10:40:01

0 6

Ja chętnie odkupilbym z kolei mieszkanie od Pani Rzadkosz za wspomniane 50 tys

Odpowiedz

rulewicz

2018-08-05 10:40:41

0 9

@webster dokladnie. Ja dodam jeszcze jedno. To co oni deklaruja to sobie moga. Wezmy pod lupe dzieci i zony. Oni maja dzieci w wieku od 25-40 lat ktore maja mieszkania, domy, dzialki budowalne o wartosci od 300 tys zlotych w gore po miastach lub przedmiesciach. Nie maja kredytu na te nieruchomosci, nie jezdzily za granice, zawodow i biznesow wielich tez. To ja sie pytam kto kolo 30 jest w stanie kupic mieszkanie do pol banki w miescie albo chate na granicach miasta w tych cenach za gotowke? Morawiecki jest dzisiaj biedniejszy bo przepisal sporo na zone. Ale zona i on to jedno. Tak samo jak klany poltyczno-biznesowe. Ja tez moge 2 zlote na nkoncie ale moje dziecko ma apartament za milion zlotych, drugie wille pod warszawa za dwie bomby a trzecie wynajmuje grunt podbiznes na slasku. To wszystko ja kupilem ale jestem uczicwym samorzadowcem bo nie kradne i mam tylko 2 zlote na koncie. Jakbysmy wzieli ich wszystkich pod lupe bo siedza w samorzadach od zlotych czasow prywatyzacji i korupcji biznesowych lat 90 to wszyscy siedza. Ladnie ukryte pieniadze z duzej czesci przyganietych na lewo. Przypomnijmy sobie jak prwyatyzowano GSy. Np. Nysa samochod oficjalna cena 5 milionow, ale jesli dasz mi drugie 5 mlionow to jest twoja. Tak np rozprzedawalo sie GS w Mszanie Dolnej. To nazbierali przez lata. Goowno warte sa te oswiadczenia

Odpowiedz

Ratownik

2018-08-05 11:25:30

0 5

Sądząc po wartościach nieruchomości to biedacy mieszkają w jakiś slumsach

Odpowiedz

se7en

2018-08-05 16:49:51

0 3

Biorę tę Insignię za 15 tysięcy

Odpowiedz

34607szczawa

2018-08-05 17:00:20

0 0

Rulewicz odniosę się do ostatniego twojego zdania- już o tym pisałem.

Odpowiedz

konto usunięte

2018-08-05 22:25:52

1 0

PIC na wodę fotomontaż ,
Na Limanowszczyznie żyją ludzie których dochód roczny nie przekracza 30 tysięcy rocznie kształcą dzieci i jeszcze coś tam potafią poprawic wokół domu żeby było ładniej w okolicy A oni ani o krok do przodu wygląda na to ze dokładają do interesu

Odpowiedz

34607szczawa

2018-08-06 07:18:08

0 1

Aż 77 samorządowców najwyższego szczebla należących do partii rządzącej znalazło pracę w kontrolowanych przez skarb spółkach, urzędach i instytucjach. W 2017 r. zarobili 20,3 mln zł — o 150 proc. więcej niż przed wyborami

Źródło:
https://www.pb.pl/radni-pis-bogaca-sie-na-panstwowych-stolkach-935772

Odpowiedz

pikador

2018-08-06 09:33:50

0 0

Kto wyceniał te nieruchomości tych naszych rządzących ? :). Jaki rzeczoznawca wyceni wartość budynku o pow. 863 m kw na 900 tyś :) ?

'Średni koszt budowy 1 m2 domu w stanie surowym zamkniętym wynosi 1.500-1.800 zł........
Orientacyjny koszt budowy domu z wielospadowym dachem i ze skomplikowaną bryłą wynosi 2.200-3.000 zł/m2'
https://kb.pl/porady/cena-budowy-domu-za-1-m2/

Odpowiedz

pawell

2018-08-06 10:15:48

1 3

Jeżeli działalność 'gospodarzy' na państwowym jest tylko czysto teoretyczna...to ich deklaracje (wyborcze) są również 'brudne teoretycznie'...