twoje konto
4°   dziś 5°   jutro
Środa, 17 grudnia Olimpia, Łazarz, Jolanta, Florian, Łukasz
kino apteki powietrze kamera Msze św.
Strona główna Aktualności Newsroom Miasto na tak. Dla Laskowej nie zielone, a żółte światło

Miasto na tak. Dla Laskowej nie zielone, a żółte światło

Miasto na tak. Dla Laskowej nie zielone, a żółte światło
Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Miasto Limanowa zostało przyjęte w poczet członków LGD Przyjazna Ziemia Limanowska, z „żółtym światłem” przyjęto także gminę Laskowa, która wcześniej zrezygnowała z uczestnictwa w LGD 'Na Śliwkowym Szlaku'.

W minionym tygodniu w Limanowej odbywało się coroczne walne zebranie członków Stowarzyszenia LGD Przyjazna Ziemia Limanowska. Przedmiotem obrad było udzielenie absolutorium dla zarządu za 2014 rok, które podjęto jednogłośnie. Oprócz tego przedstawiona została ocena wydanych środków za okres 2007-2013, a także sprawa rozszerzenia obszaru działania LGD o samorządy miasta Limanowa oraz gminy Laskowa.
Największe kontrowersje budziła sprawa rozszerzenia obszaru.
W przypadku miasta Limanowa członkowie LGD nie mieli żadnych wątpliwości i wszyscy byli za przyjęciem miasta. - Miasto nie ma możliwości bycia w innej grupie LGD i obecny na zgromadzeniu burmistrz poprosił o włączenie samorządu, a nie sposób pominąć tego obszaru na który można pozyskać dodatkowe środki - mówi Stanisław Piegza, prezes limanowskiej LGD.
Dużo kontrowersji wzbudziła jednak sprawa przyjęcia gminy Laskowa. Przypomnijmy, że na jednej z sesji rady gminy w Laskowej w sprawie tej wypowiedział się starosta Jan Puchała. - Doszły do mnie takie wiadomości, że będziecie chcieli przystąpić do Lokalnej Grupy Działania „Przyjazna Ziemia Limanowska”. Chcę powiedzieć, że odbyliśmy posiedzenie rady, której jestem przewodniczącym i posiedzenie zarządu. Jeśli uznacie, że chcecie przystąpić do LGD, to was przyjmiemy i na pewno będziemy współpracować - mówił radnym Jan Puchała. - Chcę publicznie oświadczyć, że macie zielone światło i przyjąć was, przyjmiemy. Jak zdecydujecie, tak zrobimy. Przyjmujemy też miasto Limanowa.
- Po doniesieniach medialnych większość członków naszego stowarzyszenia odniosła wrażenie, że ta sprawa została już załatwiona na sesji Rady Gminy Laskowa, a władnym rozszerzenia obszaru jest walne zgromadzenie, a nie starosta. Poza tym sprawa przystąpienia gminy Laskowa nie była dyskutowana na żadnym posiedzeniu rady - wyjaśnia Stanisław Piegza. - Oprócz tego zdziwiła nas nieobecność głównego zainteresowanego włączeniem w LGD wójta gminy Laskowa Czesława Stanisławczyka, który gdyby nie mógł być, to powinien nas o tym poinformować.
Dodatkowo na wspomnianą sesję Rady Gminy Laskowa na której podejmowano uchwały o zmianie przynależności gminy do LGD (gmina wystąpiła z LGD Na Śliwkoym Szlaku i upoważniła wójta to przystąpienia do LGD Przyjazna Ziemia Limanowska) nie został nikt zaproszony z zarządu limanowskiej grupy. - Jestem tym bardzo zdziwiony - mówi Stanisław Piegza. - Pochodzę z gminy Laskowa i poczułem się tym niemile zaskoczony.
Sytuacje te spowodowały wątpliwości dotyczące przyjęcia Laskowej do limanowskiej LGD. Większość z ponad 40 osób obecnych na walnym zgromadzeniu była przeciwna. - Gdy ważyły się losy głosowania poprosiłem jednak by pomimo tych okoliczności zagłosowali za rozszerzeniem obszaru - mówi Stanisław Piegza. - Jednak jako zarząd zostaliśmy zobowiązani, że na posiedzeniu na którym zarząd zaakceptuje włączenie musi pojawić się wójt Laskowej.
- Nie lubię jak ktoś lekceważy innych - komentuje sytuację Władysław Pazdan, wójt gminy Limanowa. - Najpierw ogłoszono, że Laskowa jest już przyjęta, a na zgromadzenie nie przyszedł ani wójt, ani starosta, co jest dosyć jednoznaczne, a nawet znamienne. Ludzi trzeba poważnie traktować, a nie jak osoby potrzebne do „podniesienia rączki”.
Zobacz również:
Tak ciepłego grudnia nie było od 74 lat Politolodzy: w wymiarze sprawiedliwości i mediach publicznych zrobiono niewiele

Komentarze (5)

zabawny
2015-07-08 08:26:36
0 4
To się znów pokiełbasiło, zapowiadało się tak pięknie, tat jak pięknie gadał pan Starosta. :)))
Czy to jakiś tajny spisek Starosta-Wójt ? :)))
Pan Starosta na pewno wszystko wytłumaczy Wam, w PODWÓJNYM zielonym świetle. :)))
Odpowiedz
Ratownik
2015-07-08 15:51:07
1 6
Skoro Obwieścił nam Wódz przed przyjęciem, że zostaną przyjęci, to po jakie diabły mieli przychodzić na głosowanie dotyczące przyjęcia. Wola Wodza jest prawem, obowiązkiem i koniecznością. :)
Odpowiedz
Arwen
2015-07-08 17:24:06
1 1
Stworzyli nikomu niepotrzebne gówno, nikt na tym nie zyska , no chyba że zostaną zatrudnieni kolesie , lub jakaś rodzina, pan Bieda niby taki mądry, a dał się wdciągnąć w takie badziewie, czyżby władze naszego miasta miały w tym jakiś interes ?
Odpowiedz
Doradca
2015-07-08 18:35:27
0 4
'Sytuacje te spowodowały wątpliwości dotyczące przyjęcia Laskowej do limanowskiej LGD. Większość z ponad 40 osób obecnych na walnym zgromadzeniu była przeciwna'

Możecie sobie być przeciwni. Pan Starosta powiedział :
' jeśli gmina chciałaby przystąpić do Lokalnej Grupy Działania Ziemia Limanowska to
zostanie przyjęta' (PROTOKÓŁ Nr VII/15 z VII sesji Rady Gminy Laskowa odbytej w dniach 24 kwietnia 2015 roku).

Macie wielkie 'G' do gadania. I co, nie miał racji Starosta, gmina chciała i została przyjęta nawet bez obecności zainteresowanych.

Podnosić rączki i nie gdybać co jest dosyć jednoznaczne, a nawet znamienne.
Odpowiedz
ebi
2015-07-09 07:29:20
0 0
No to sie narobiło ,teraz na kolana szanowna rado z Laskowej i prosić żeby Was przyjęli ,bo wyborcy zapytają ile zyskaliście na zmianie LGD, bo jak na razie to czarno to widzę.
Odpowiedz
dodaj komentarz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Miasto na tak. Dla Laskowej nie zielone, a żółte światło"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Najnowsze artykuły
Najpopularniejsze artykuły
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]