Miasto pominięte przy rozdaniu rządowych środków
Mszana Dolna. Samorząd miasta w poprzednim naborze w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych otrzymał tylko 300 tys. zł, w ostatnim władze Mszany Dolnej starały się już o 12,7 mln zł. Wiadomo, że miasto nie dostało ani złotówki, nie wiadomo natomiast – dlaczego?
Miasto Mszana Dolna nie ma „szczęścia” do naborów w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. W pierwszym samorząd wnioskował o kwotę 2,5 mln zł, miastu przyznano jednak tylko 300 tys. zł i było to najniższe dofinansowanie w skali powiatu limanowskiego (dla porównania, wsparcie dla gminy Limanowa opiewało na 5 mln zł, dla gminy Słopnice – 3,2 mln zł, a dla gminy Łukowica – 3 mln zł).
W drugim naborze samorząd starał się aż o 12,7 mln zł – wśród zgłoszonych projektów znalazły się dwa poprzednio nieuwzględnione do dofinansowania przedsięwzięcia (obejmowały one budowę sieci kanalizacji przy ul. Słonecznej -1,6 mln zł oraz kanalizacji w rejonie ul. Ogrodowej - 600 tys. zł). Ostatnią i najbardziej kosztowną inwestycją było dokończenie budowy siedziby Miejskiego Ośrodka Kultury na górnej płycie stadionu w Mszanie Dolnej, które wyceniono na 10,5 mln zł.
Po rozstrzygnięciu naboru okazało się, że samorząd Mszany Dolnej z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych nie dostanie ani złotówki. O sprawę podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej dopytywał przewodniczący, Janusz Matoga. - W czym pani upatruje powodów, dla których nasze miasto zostało całkowicie pominięte? - zwrócił się do burmistrz.
Zobacz również:W rozmowie z nami Anna Pękała przyznaje, że nie wie z czego wynika niekorzystna dla miasta decyzja. - Trudno to komentować, nie było żadnych kryteriów oceniania ani wytycznych, więc od decyzji nie da się odwołać – powiedziała burmistrz. - We wnioskowanej wysokości otrzymaliśmy za to środki z puli wsparcia dla gmin górskich, co nas niezwykle cieszy – dodaje.
Ostatni nabór do RFIL stanowił trzecią próbę pozyskania pieniędzy na dokończenie budowy siedziby dla MOK. Wcześniej nie udało się to w ramach funduszy norweskich ani poprzez ministerialny program, choć składane przez samorząd wnioski otrzymywały pozytywne oceny merytoryczne i formalne.
Przebudowany i rozbudowany budynek zakwaterowania turystycznego, znajduje się na górnej płycie stadionu przy ul. Spadochroniarzy w Mszanie Dolnej. Obiekt jest obecnie w stanie surowym zamkniętym. Ten etap inwestycji został zakończony na początku kwietnia 2019 roku. Realizacja zakresu prac kosztowała 3 mln 798 tys. zł (pierwotnie planowano, że będzie to 2 mln 334 tys. zł). Dokończenie inwestycji jest niezbędne, by Miejski Ośrodek Kultury w Mszanie Dolnej mógł przeprowadzić się z tzw. Orkanówki, czyli wiekowego budynku należącego do parafii.
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcejMecenas Wąsowski publikuje wyjaśnienia w sprawie ks. Michała
Z szacunku wobec Czytelników „Gazety Wyborczej” i w trosce o wiarygodność mediów cytujących dzisiejsze „rewelacje” tego periodyku przekaz...
Czytaj więcej
Komentarze (9)
Toż to jedna wielka pisowska patologia, że środki na cokolwiek są rozdzielane w sposób arbritralny.
Wszelkie publiczne pieniądze powinny być rozdzielane według określonych zasad, a ponadto ich przepływ powinien być dla każdego przejrzysty. W końcu to nasze pieniądze. Moje, twoje i sąsiada.
Jeszcze sama się przyznaje że nie wie o co chodzi.
Ta ekipa to sie do niczego nie nadaje.
Sami twierdzą SPOKOJNIE.
https://klubjagiellonski.pl/2021/01/16/pieniadze-na-inwestycje-trafily-tylko-do-swoich-analiza-podzialu-rzadowego-funduszu-inwestycji-lokalnych/
-"
Chociaż politycy PiS rządzą w gminach obejmujących 9% mieszkańców kraju, to trafiło tam 28% dotacji udzielanych w ramach II transzy.
Średnia wysokość dotacji dla całego kraju to 83 zł na mieszkańca, ale w gminach kierowanych przez włodarzy z PiS wynosi aż 250 zł.
Pomocy finansowej w ramach II transzy RFIL nie otrzymało ponad 80% gmin „opozycyjnych”, wobec 14% wykluczonych samorządów związanych z PiS.
W obliczu słabości PiS w samorządach takie narzędzie niewyszukanego politycznego klientelizmu wyborczego oznacza karanie własnych wyborców.
"-