3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Mieszkańcy wygrali, drogowcy korygują

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Zgodnie z zapowiedzią, drogowcy korygują umiejscowienie wysepek na ul. Kościuszki, które od grudnia uniemożliwiały okolicznym mieszkańcom bezpieczny dojazd do posesji. W maju GDDKiA zamierza też zmienić oznakowanie poziome na drodze.

Trwają prace związane z korektą zmiany organizacji ruchu na ul. Kościuszki w Limanowej, jaką w połowie grudnia wprowadzono z powodu powstania w pobliżu wielkopowierzchniowego sklepu.

Jak informuje Iwona Mikrut, rzecznik krakowskiego oddziału GDDKiA, po skorygowaniu projektu organizacji ruchu, wysepka od strony Nowego Sącza przesuwana jest w kierunku Limanowej, natomiast wysepka od strony Limanowej zostanie skrócona.

Z kolei oznakowanie poziome zostanie skorygowane po świętach, w maju. Korekty będą polegały na tym, że cztery zjazdy przy których jest obecnie linia ciągła, zostaną oznaczone klasyczną linią zjazdową, umożliwiającą pojazdom wyjazd w lewo i w prawo.

Przypomnijmy: w związku z budową marketu Bricomarche utworzono lewoskręt dla kierowców jadących od strony Nowego Sącza, a także krótki odcinek mający pozwolić na włączenie się do ruchu kierowcom jadącym z marketu w kierunku Limanowej.

Wprowadzona zmiana uniemożliwiała wykonanie skrętu w lewo do posesji jadąc od strony Limanowej. Mieszkający po lewej stronie ul. Kościuszki (od strony centrum Limanowej) i ul. Czyżewskiego, aby dojechać do swoich domów byli zmuszeni przejeżdżać po wysepce, albo starać się zawrócić. Takie manewry są jednak niezgodne z przepisami i bardzo niebezpieczne.

Obecnie dokonywane przez drogowców korekty na ul. Kościuszki – fragmencie drogi krajowej nr 28 – są efektem protestu okolicznych mieszkańców, którym wcześniejsza zmiana organizacji ruchu utrudniła dojazd do posesji.

Decyzja w tej sprawie zapadła w styczniu, podczas rozmów z przedstawicielami małopolskiego oddziału Generalniej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Spotkanie zostało zorganizowane dzięki interwencji mieszkańców, którzy 'zasypali' instytucję pismami i skargami.

Biorący udział w rozmowach Ryszard Żakowski, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i Zarządzania Ruchem GDDKiA w Krakowie, tłumaczył wtedy że z punktu widzenia GDDKiA, niedogodności mieszkańców mają mniejsze znaczenie, niż warunki dla kierowców korzystających z DK 28. Z tego też powodu z właścicielami nieruchomości nie uzgadniano zmian organizacji ruchu.

Zobacz również:

Komentarze (10)

mieszkanieck
2014-04-18 07:28:26
0 0
Na szczęście nasze protesty przyniosły efekt. Jesteśmy wdzięczni za pomoc Panu Burmistrzowi oraz Panom Radnym - Panu Januszowi Bugajskiemu i Panu Leszkowi Woźniakowi.
Ogromne wsparcie Pana Burmistrza, zaangażowanie, pośrednictwo w rozmowach z GDDK i A z pewnością przyczyniło się do przywrócenia nam wjazdów.
Odpowiedz
marlehill
2014-04-18 08:27:08
0 0
tylko jak długo jeszcze osły z gatunku -pOpapraniec- będą trafiały na ciepłe posadki w GDDKiA


może pora przyjmować młodych inżynierów wyłonionych w drodze konkursu (w trosce o nasze bezpieczeństwo)
Odpowiedz
Spokojny
2014-04-18 09:33:57
0 0
A kto poniósł konsekwencje pomyłki. (tłumacze dla urzędników państwowych - jakąś kare za spieprzenie roboty) Bo płacący podatki obywatele tego kraju złożyli się na ponowne roboty (na pensje urzędasa tez) i np. ja chciałbym wiedzieć czy urzędnik otrzymał choćby naganę wzrokową.
Odpowiedz
znany
2014-04-18 09:48:12
0 0
Przecież to wspaniałe Miasto i ci wspaniali radni powinni się zainteresować tematem dużo wcześniej, to nie byłoby tego całego cyrku.
Przecież mieli już pewne doświadczenie z marketami przy drodze krajowej, choćby w przypadku Biedronki i nie wyciągnęli żadnych wniosków, co powinno być przynależne człowiekowi myślącemu, no ale...?
Podobnie było z Miastem i radnymi w Sowlinach, gdyby wcześniej zainteresowali się sprawą chodnika przy Krakowskiej, a nie dopiero po remoncie drogi i po interwencji mieszkańców, to sytuacja byłaby zupełnie inna, a tak to biedny Pan Burmistrz musiał tam stać na poboczu i czekać na słocie na przedstawiciela Dyrekcji, a chodnika jak nie było tak nie ma, nawet nie zrobili o dziwo, żadnej wizualizacji:)
Odpowiedz
ebi
2014-04-18 10:08:33
0 0
znany - z biedronką przy Piłsudskiego to Ty masz największe doświadczenie - tak samo jak ze słupami na Kochanowskiego.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-04-18 10:35:37
0 0
@znany
Ty wielki katolik i w Wielki Piątek zaczynasz PITOLIC!!!
Wstydz się !!!
Odpowiedz
JAN
2014-04-18 11:05:11
0 0
Troche to dziwne - jak zwolniono limanowianina z Dyr. GDDKiA to jakoś więcej można w Limanowej ?
Odpowiedz
znany
2014-04-18 11:27:45
0 0
Bo w Wielki Piątek ci wspaniali Miastowi i ci wspaniali radni powinni ubrać włosienice, a tu masz oni się tutaj wychwalają jacy to nie są cudowni, a przecież poprzez swoją bezczynność narazili mieszkańców na taki stres i tyle kłopotów. I w Wielki Piątek wstydu nie mają.
Odpowiedz
konto usunięte
2014-04-18 12:04:35
0 0
Przypomnij sobie ile stresu przeżyli mieszkancy przez wasze rzady no ale z racji wieku skleroza nieunikniona!!!
Odpowiedz
kpiarz
2014-04-18 20:18:53
0 0
pan @znany jest 'bezgrzeszny', dlatego pierwszy rzuca 'kamieniem'. Jak zemrze to go do nieba z butami wezmą... i szufladą pełną projektów...

Wesołych Świąt Wielkanocnych wszystkim życzę :)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Mieszkańcy wygrali, drogowcy korygują"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]