4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Mistrzowskie trąby i cygańskie Olah: Finał Pannonici z zadęciem

Opublikowano  Zaktualizowano  TISS

Koncertem Barka Brass Band z Serbii zakończył się Pannonica Folk Festival. Przez trzy dni w wiosce nad Popradem gościli mistrzowie muzycznych wypraw na bałkańskie szlaki.

Bałkany w wydaniu elektro, muzyczna podróż z cygańskim taborem i trąby mistrzów serbskiego folku, czyli finał Pannocica z wielkim zadęciem. Do Barcic zjechała Barka Brass Band, jedna z najbardziej utytułowanych serbskich kapel. Atmosfera gorącego południa od czwartku towarzyszy festiwalowiczom nad Popradem. Na scenie zjawili się goście z serbskiej Subotnicy, zespół Ravnica i Balkan Sevdah, czyli esencja Bałkanów w polskim wydaniu. W piątek rozpoczęła liryczna, polsko-bułgarska-czeska grupa Sarakina. Bałkańską energię z cygańskim spontanem zmieszały Bubliczki. Wielkim zaskoczeniem była grupa z Toronto. Lemon Bucket Orkiestra to wizualna i muzyczna uczta niepodobna do żadnych innych. Szalone połączenie brzmień bałkańskich, klezmerskich i punku. Wczoraj na łące w Barcicach koncertowy wieczór rozpoczęła formacja Suradynia Electro. W podróż z cygańskim taborem zabrała festiwalowiczów Monika Lakastos, gwiazda węgierskiej sceny folk, razem z formacją Romengo. Na zakończenie koncertowała Barka Brass Bend z Serbii. Jeden z najbardziej cenionych zespołów z Bałkanów. Prosto ze sceny wskoczyli na festiwalową łąkę i bawili się z publicznością.

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Mistrzowskie trąby i cygańskie Olah: Finał Pannonici z zadęciem"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]