10°   dziś 7°   jutro
Poniedziałek, 25 listopada Erazm, Katarzyna, Elżbieta, Klemens

Młode pary kontra zespół weselny - „Zepsuli nam najpiękniejszy dzień w życiu” - TVN Uwaga

Opublikowano 12.07.2023 06:36:00 Zaktualizowano 12.07.2023 06:44:11 top

W regionie rozgorzał skandal związany z popularnym zespołem weselnym. Młode pary twierdzą, że zespół niespodziewanie odwoływał swoją obecność nierzadko w ostatniej chwili.

Pani Sylwia i jej narzeczony podpisali umowę z liderem zespołu, Łukaszem M., dwa lata przed zaplanowanym weselem. Zaliczka wynosiła 3600 zł, a za całość oprawy muzycznej mieli zapłacić 8 tys. zł. Dwa tygodnie przed weselem, lider zespołu poinformował ich, że nie zamierza przyjechać, tłumacząc to koncertem za granicą, który bardziej mu się opłaca.

Inna para dostała informację o nieobecności zespołu zaledwie dzień przed weselem. Zespół tłumaczył to problemami z wokalistą. Później okazało się, że zespół grał w tym czasie na innym weselu.

Jeszcze inna para, Joanna i Bartłomiej Bałuccy, dowiedzieli się o nieobecności zespołu na ich weselu dzień przed ślubem. Tłumaczenie? Lider zespołu miał mieć wypadek na motocyklu.

Zobacz również:

Sprawy trafiły do sądu, gdzie toczyły się trzy postępowania cywilne. Dwa zakończyły się wyrokami niekorzystnymi dla lidera zespołu.

Lider zespołu weselnego odpowiada na zarzuty

Łukasz M., lider zespołu weselnego, który znalazł się w centrum skandalu, zdecydował się na publiczne wyjaśnienia. W rozmowie z dziennikarzami TVN zaprzeczył oskarżeniom o nie wywiązanie się z umów, twierdząc, że to młode pary je wypowiadały. Pokazał kilkanaście otrzymanych rezygnacji, które według niego, były źródłem negatywnych opinii o zespole w internecie.

Lider zespołu przyznał, że mieli problemy z terminami, ale winił za to Krzysztofa G., który współpracował z zespołem i podpisywał umowy bez jego wiedzy. Łukasz M. podkreślił, że dla niego muzyka na weselu nie jest najważniejsza. - Idę tam napić się wódki, dobrze zjeść i się bawić, a nie patrzeć, jaki tam jest zespół – zaznaczył.

Z relacji par wynika, że niektóre małżeństwa otrzymały zwroty zadatków i przeprosiny. Inne do dziś czekają na pieniądze. Nie wszyscy zdecydowali się iść do sądu, obawiając się Łukasza M., który miał pary zastraszać. - Zastraszał i wyzywał. Mówił, że żadna głupia k… nie będzie go oczerniać w internecie. Mówił, że postawię mu dom za to, co mówię – przywołuje pani Sylwia.

Podczas wywiadu z Łukaszem M. pojawił się Zbigniew S., wideobloger, który starał się doradzać muzykowi, powołując się na paragrafy z kodeksów. Zasugerował Łukaszowi M., aby przeprosił pary, które zostały poszkodowane. - Przepraszam tę parę, gdzie byłem w szpitalu, w którym nie byłem. Przepraszam też parę, kiedy poleciałem do USA i przepraszam parę z 3 czerwca – wyznał do kamery lider zespołu.

W ostatnich dniach kolejna młoda para zawiadomiła prokuraturę w sprawie podejrzenia oszustwa, którego miał dopuścić się Łukasz M.

Komentarze (1)

oioioi
2023-07-12 13:08:12
0 1
co to patałachy? podać nazwę i miejscowość tych wyjców! :)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Młode pary kontra zespół weselny - „Zepsuli nam najpiękniejszy dzień w życiu” - TVN Uwaga"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]