1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Nawierzchnię sfrezowano, ubytek uzupełniono - korków już nie ma

Opublikowano 30.06.2017 13:14:08 Zaktualizowano 04.09.2018 16:24:40 pan

Ponad kilometrowy korek i ruch wahadłowy, którym nikt nie kierował. Po naszej interwencji ZDW zobowiązał wykonawcę inwestycji przy ul. Witosa w Limanowej do sterowania ruchem w godzinach szczytu. Ale dziś problemu już nie ma, bo przed południem popękaną nawierzchnię sfrezowano i zasypano podbudową, umożliwiając ruch w obu kierunkach.

W środę uszkodzony fragment jezdni na ul. Witosa w Limanowej zapadł się, przez co pionowy uskok w jezdni na długości kilkunastu metrów znacznie się pogłębił, a korzystanie z niego przez kierowców stało się niebezpieczne.
Na długości kilku metrów pas drogi wojewódzkiej nr 965 prowadzący w kierunku centrum miasta został więc wyłączony z ruchu. Oczywiście, miało to konsekwencje w postaci korków. Wczoraj w godzinach szczytu sznur aut miał przeszło kilometr długości i ciągnął się od ul. Witosa, za przejazd kolejowy i dalej ul. Tarnowską, sięgając wysokości ul. Moczarki, tuż obok ronda NSZZ Solidarność - „na Wesołej”.
Pracownicy firmy, realizujący obok prace związane z budową wjazdu na tzw. strefę aktywności gospodarczej, do tej pory kierowali ruchem jedynie wtedy, gdy sami chcieli wyjechać ciężkim sprzętem z placu budowy. Wczoraj, po naszej interwencji, Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie zobowiązał wykonawcę inwestycji do kierowania ruchem w czasie jego największego natężenia. Przedstawiciel firmy miał tłumaczyć, że zmiana organizacji ruchu nie była planowana i wynikała z nagłego zapadnięcia się fragmentu drogi.
Tymczasem wykonawca zastosował inne rozwiązanie – fragment spękanej nawierzchni został sfrezowany, a ubytek uzupełniono podbudową. Po jej zagęszczeniu wznowiono ruch na pasie prowadzącym do centrum miasta. To tymczasowe rozwiązanie, ale póki co skuteczne, bo korki już się nie tworzą.
Wkrótce w tym miejscu i tak będzie musiała pojawić się sygnalizacja świetlna. - Projekt organizacji ruchu zakładający wprowadzenie sygnalizacji świetlnej jest obecnie opiniowany przez policję - mówi Roman Leśniak z krakowskiego ZDW.
Zobacz również:

Komentarze (4)

dzidek84
2017-06-30 17:20:00
2 0
Na ile to starczy? Do nastemnej interwencji czy wcześniej ktoś się usunie razem ze skarpą. A za nadzorujących remont drogi jest mi wstyd takie rzeczy robić. Na co wy czekacie na przetarg teraz jesteście świadomi klęski.
Odpowiedz
34607szczawa
2017-06-30 18:24:18
1 0
Sprytnie, trzeba przyznać.
Odpowiedz
dzidek84
2017-06-30 19:27:40
1 0
A jaka firma podejmuje sie tej gigantycznej inwestycji frezowania uskoku ?
Odpowiedz
mczarna
2017-06-30 19:40:18
0 1
@dzidek84
Starczy to może być uwiąd, albo starcza demencja.
Gigantyczne braki masz w kwestii tego frezowania.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Nawierzchnię sfrezowano, ubytek uzupełniono - korków już nie ma"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]