10°   dziś 7°   jutro
Poniedziałek, 25 listopada Erazm, Katarzyna, Elżbieta, Klemens

NFZ wyżej sobie ceni zęby „miejskie”

Opublikowano 14.02.2012 07:22:04 Zaktualizowano 05.09.2018 11:11:53

Sądecczyzna. Gminy cierpią z powodu niedofinansowania placówek stomatologicznych. Po tym jak zapowiedziano kolejną obniżkę przydzielonych na ten cel punktów, radni powiatu nowosądeckiego wystosowali apel do Ministra Zdrowia i prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia.

Powodem skargi radnych jest metoda podziału dostępnej na ten cel puli środków, która w ich opinii foruje obszary miejskie. Rozdzielanie punktów do wykorzystania na usługi stomatologiczne w ramach powszechnego i darmowego korzystania z ochrony zdrowia następuje w oparciu o „etat przeliczeniowy w odniesieniu do lekarza”, a nie liczbę pacjentów zamieszkujących dany obszar.

- Za przykład może posłużyć miasto Nowy Sącz (niecałe 90 tysięcy mieszkańców) i powiat nowosądecki (ponad 200 tysięcy mieszkańców). Po przeliczeniu łącznej kwoty kontraktu na jednego mieszkańca w mieście Nowym Sączu przypada około 111 złotych, natomiast w powiecie nowosądeckim jest to kwota zaledwie około 32 złotych – czytamy w apelu wystosowanym przez radnych powiatowych.

Powodem takiej dysproporcji jest stosunkowo mniejsza liczba świadczeniodawców usług stomatologicznych ulokowanych poza terenem miasta. Zauważono, że na terenach wiejskich przeciętnie na gminę przypadają 1 – 2 gabinety, podczas gdy to właśnie tam, choć w mniejszym zagęszczeniu, mieszka więcej ludzi, co jest równoznaczne ze zwiększonym zapotrzebowaniem.

Zarówno samorządy terytorialne jak i lekarskie obawiają się, że nieadekwatny do popytu sposób finansowania odbije się negatywnie na dostępności do refundowanych zabiegów stomatologicznych. Okręgowa Izba Lekarska w Krakowie 26 stycznia wysłała pismo do prezesa NFZ, w którym zachęca Fundusz do zmiany sposobu przydzielania punktów na zabiegi stomatologiczne nie w oparciu o liczbę etatów lekarskich, a właśnie o liczbę ludności. Chociaż w tym całym sporze nie można zapominać, że stomatologom, choć będącym w mniejszości, też się zdarzy pójść na małe borowanie.


Fot.: sxc.hu

Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"NFZ wyżej sobie ceni zęby „miejskie”"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]