„Nie obrażamy się na kluby, które chcą naszych zawodników”
Rozmowa z Dariuszem Mrożkiem, koordynator z rozmachem rozwijającej się Akademii Piłkarskiej Limanovia i działaczem MKS Limanovia. O czynnikach, które decydują o prestiżu Akademii, najważniejszych priorytetach, ale także o problemach, w tym posądzeniach o „żerowaniu” na innych klubach.
- Jakie główne czynniki przyczyniły się szybkiego rozwoju Akademii Piłkarskiej Limanovii w ostatnich latach?
- Przede wszystkim wysoki poziom szkolenia i bardzo zdolna młodzież, która rywalizuje z najlepszymi markami w Polsce bez żadnych kompleksów - mówi Dariusz Mrożek.
- Jak wygląda współpraca z innymi klubami, czy szkółkami piłkarskimi? Czy pojawia się jakaś rywalizacja pozasportowa, walka o zawodników?
- Wygląda to bardzo różnie. Spora część lokalnych klubów współpracuje z nami bardzo dobrze, wymiana zawodników, doświadczeń, mecze kontrolne to codzienność. Są też kluby, które twierdzą, że żerujemy na ich wychowankach, podbieramy zawodników przekonując ich rodziców do tego, aby ich dzieci grały w Limanovii. A jeżeli już nie mają wyjścia, bo rodzice chcą, aby ich dzieci grały wyżej, żądają bardzo dużych kwot za transfery czy wypożyczenia, co działa tylko na niekorzyść dzieci. Faktem jest, że docieramy do rodziców zdolnych dzieci, ale tylko wtedy, kiedy dany klub kategorycznie mówi nie i według naszej opinii działa na niekorzyść dziecka. Wydaje mi się, że każdy klub powinien znać swoje miejsce w szeregu i swoje możliwości. My doskonale znamy swoje miejsce i wiemy, że konkurencja z większymi, lepszymi klubami nie ma sensu, tracą na tym tylko dzieci, które powinny w odpowiednim wieku rozwijać się na wyższym poziomie. Dlatego nasi zawodnicy są testowani i niejednokrotnie przechodzą do klubów o lepszych możliwościach rozwoju niż nasz. Znam klub, który woli, aby w seniorskiej drużynie trenowali trampkarze młodsi, niż grali w swojej kategorii wiekowej w Limanovii, twierdząc, że dzięki temu zawodnik nabiera większego doświadczenia. Nie mając świadomości do jakich konsekwencji można doprowadzić takimi działaniami. Poza tym współpracujemy z klubami z poza regionu. Cracovia, w której obecnie w Centralnej Lidze Juniora gra trzech naszych wychowanków. Wisła Kraków, która testuje w każdym tygodniu naszych zawodników. Zagłębie Lubin, którego jesteśmy oficjalnym partnerem. W Akademii Stal Rzeszów, o której mówi się, że jest jedną z najlepszych akademii w Polsce testowanych jest czterech naszych zawodników. W zeszłym tygodniu ustaliliśmy szczegóły współpracy z Escola Varsovia Barcelona i jesteśmy o krok od podpisania umowy partnerskiej. Nie obrażamy się na te kluby, które chcą naszych zawodników, lecz cieszymy się, że mogą się rozwijać i chętnie mówimy z jakich okolicznych klubów, pochodzą. Wszyscy mamy nadzieję, że kiedyś zobaczymy na poziomie ekstraklasy naszych wychowanków i podkreślam, że nie będzie to sukces Limanovii, ale całego powiatu i każdego trenera, który poświęcił chociaż chwilę temu zawodnikowi niezależnie skąd pochodzi.
- Jakie rozwiązania można jeszcze wprowadzić, żeby utalentowani zawodnicy z naszego regionu mogli łatwiej przedostawać się do znanych polskich klubów?
- Przede wszystkim trzeba zdolnych zawodników przekazywać do klubów o lepszych możliwościach treningowych oraz rozgrywkowych. Mając perełkę w swoim klubie nie da się wygrać ligi czy dobrego turnieju, ale mając tych perełek kilka można już coś osiągnąć i pokazać te perełki szerszemu gronu. Oczywiście trzeba to robić w odpowiednim wieku, niejednokrotnie rodzice robią to za wcześnie przez co efekt jest zupełnie odwrotny.
- Czy w samej Limanowej jest z kogo wybierać, jeśli chodzi o kandydatów na piłkarzy? W grupach młodzieżowych jest sporo zawodników spoza Limanowej, z czego to wynika?
- Limanowa jest małym miastem i nie ma tu wielu chętnych do gry w piłkę nożną, ale łącznie z okolicznymi gminami i powiatem jest ich naprawdę sporo. Są w naszym klubie zawodnicy z sąsiednich powiatów, a nawet w ostatnim czasie mamy ku naszemu zaskoczeniu zawodników z Zakopanego. Myślę, że wynika to z wysokiego poziomu szkolenia, lig w których gramy a także obiektów treningowych jakie posiadamy. Aczkolwiek co do obiektów, to sporo nam jeszcze brakuje.
- Kogo można wskazać jako obecnie najbardziej utalentowanych zawodników Akademii Piłkarskiej Limanovii?
- Nie mogę tutaj wymieniać nazwisk, aby kogoś nie pominąć i przez to urazić. Na tą chwile jest grupa około 20 zawodników, o których pytają się topowe kluby z Polski.
– Czy pandemia w jakiś sposób utrudniła działanie Akademii Piłkarskiej?
- Pandemia nie dotknęła nas jakoś bardzo, aczkolwiek ograniczyła udział w wielu szczególnie międzynarodowych turniejach np. Paryż, Dortmund.
- Czy Limanovię stać, pod względem organizacyjnym, finansowym i sportowym na III ligę już w tym roku?
- Pod względem organizacyjnym i sportowym tak, gorzej z finansami, chociaż liczymy, że w przypadku awansu i to da się ogarnąć.
- Jakie widzi Pan mocne strony Limanovii jako klubu? A jakie ewentualnie słabe punkty wymagają poprawy?
- Mocne strony to na pewno profesjonalne podejście do szkolenia młodzieży, dobra kadra szkoleniowa. Słabe strony to niestety baza treningowa, która niestety nie jest wystarczająca dla tak dużej ilości zawodników. Mimo wszystko nie narzekamy, bo i tak jest ona najlepsza w okolicy.
Na zdjęciu Dariusz Mrożek (pierwszy z lewej) wraz z drużyną AP Limanovia, po zdobyciu Halowego Mistrzostwa Polski do lat 11.
Może Cię zaciekawić
O ile wzrosną rachunki za prąd? Głos prezesa URE
Do Senatu trafiła już uchwalona przez Sejm ustawa o czasowym ograniczeniu cen energii i o bonie energetycznym. Przewiduje ona, że od 1 lipca do ko�...
Czytaj więcejMedia spekulują o starcie D. Gawryluk w wyborach prezydenckich; socjolog: mogłaby być A. Dudą 2.0
Temat potencjalnej kandydatury Doroty Gawryluk w przyszłorocznych wyborach prezydenckich wrócił w piątek za sprawą artykułu Wirtualnej Polski, w...
Czytaj więcejUwaga na silny wiatr
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMIGW) opublikował ostrzeżenie meteorologiczne pierwszego stopnia dla województwa małopolskiego. Ostrze...
Czytaj więcejEkspert: najczęstszą przyczyną bólu głowy jest nadciśnienie
17 maja obchodzony jest Światowy Dzień Nadciśnienia Tętniczego. To jedna z najpowszechniej występujących chorób na świecie. Szacuje się, że ...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Ekspert o bonie energetycznym: wsparcie za niskie
Zapytany przez PAP o odrzucenie poprawek zgłoszonych do projektu bonu elektrycznego, Sokołowski stwierdził, że zaproponowane przez Ministerstwo Kl...
Czytaj więcejObowiązkowe przesyłanie e-faktur przesunięte
Sejm przyjął ustawę przesuwającą termin wdrożenia obowiązkowego KSeF do 1 lutego 2026 r. W kolejnym etapie procesu legislacyjne...
Czytaj więcejNaukowcy: włączcie się w poszukiwania afrykańskich kleszczy
"Uwaga! poszukiwana długonoga bestyjka: Hyalomma. Po opiciu krwią ofiary osiąga nawet 2 cm długości. Biega szybko, śledzi ofiarę nawet przez ki...
Czytaj więcejStanisław Mazur I zastępca prezydenta Krakowa
Swoich najbliższych współpracowników prezydent ogłosił we wtorek podczas konferencji prasowej. Miszalski powiedział, że o wyborze takich wicep...
Czytaj więcej
Komentarze (4)
Powodzenia dla całej grupy ludzi , która to trzyma w rydzach i realizuje w dobrym kierunku.