4°   dziś 4°   jutro
Sobota, 30 listopada Maura, Andrzej, Justyna, Justyn, Konstanty, Ondraszek, Maura

Nie udało się uratować życia 20-latka

Opublikowano  Zaktualizowano 

Siemianowice Śląskie/Szczawa. Specjalistom z Centrum Leczenia Oparzeń nie udało się uratować życia 20-latka, który miesiąc temu został najprawdopodobniej porażony prądem w Szczawie.

Informację o śmierci potwierdziła nam przed chwilą dr Justyna Glik, rzecznik Centrum Leczenia Oparzeń. Śmierć nastąpiła wczoraj.  - Powodem była niewydolność wielonarządowa – mówi Justyna Glik.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło miesiąc temu w Szczawie. Wówczas 20-letni mężczyzna miał zostać poważnie porażony prądem, prawdopodobnie od transformatora. Po zdarzeniu przez kilka godzin miał leżeć na łące. Później dotarł do domu, ale do szpitala trafił dopiero po kilku dniach - po namowach innych. Z Limanowej został szybko przetransportowany do Siemianowic Śląskich, gdzie znajduje się Centrum Leczenia Oparzeń. Dwa tygodnie temu przeszedł amputację ręki. Lekarze jego stan określali wówczas jako  bardzo poważny.

Sprawę od dwóch tygodni wyjaśnia policja (wcześniej nie mieli informacji na ten temat).

(Fot. sxc.hu)

Zobacz również:
Możliwość komentowania została wyłączona przez administratora
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Nie udało się uratować życia 20-latka"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]