8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Niektórzy mają miliony, inni nie mają nic

Opublikowano 28.05.2017 00:39:16 Zaktualizowano 04.09.2018 16:29:04 pan

Po publikacji na temat członków Zarządu Powiatu, dziś prześwietlamy oświadczenia majątkowe radnych Rady Powiatu Limanowskiego.

Tomasz Krupiński

Tak jak w ostatnich latach, tak i tym razem najbardziej majętnym członkiem Rady Powiatu Limanowskiego jest jej przewodniczący Tomasz Krupiński i to od niego zaczniemy zestawienie. Jako dyrektor prywatnego szpitala w Szczyrzycu w 2016 roku zarobił ponad 207 tys. zł. Trzeba jeszcze doliczyć do tego dietę w wysokości prawie 32 tys. zł. Pozostałe dochody, jakie wykazał przewodniczący, to honorarium za udział w konferencjach naukowych w wysokości ponad 900 zł oraz sprzedaż programu inwestycyjnego, wartego ponad 70 tys. zł.

Krupiński ma stosunkowo niewielkie oszczędności – niespełna 20 tys. zł, posiada natomiast dwa programy inwestycyjne o łącznej wartości ponad 430 tys. zł. Wraz z małżonką jest właścicielem kilku nieruchomości: domu o powierzchni 180 metrów kwadratowych i wartości 480 tys. zł oraz trzech mieszkań, wartych kolejno 400 tys. zł, 450 tys. zł i 170 tys. zł, a także dwóch działek – budowlanej, o powierzchni 42 arów i wartości 150 tys. zł oraz rolnej, o powierzchni ponad 1 ha, wartej 115 tys. zł.

W składnikach mienia ruchomego Tomasz Krupiński wymienia w swoim oświadczeniu majątkowym złoty zegarek o wartości 15 tys. zł oraz dwa samochody: Volvo XC 90 z 2006 roku oraz limuzynę Lexus LS 600hL z 2009 roku, którego wartość można szacować na nawet 150 tys. zł. Łącznie majątek przewodniczącego Rady Powiatu to około 2,5 mln zł. Krupiński do spłacenia ma przy tym kredyt mieszkaniowy, zaciągnięty w 2015 roku w kwocie 250 tys. zł.

Antoni Róg

Przewodniczącemu Rady Powiatu Limanowskiego pod względem zasobności portfela tylko w niewielkim stopniu ustępuje Antoni Róg. To m.in. były dyrektor limanowskiego szpitala, a obecnie sekretarz miasta Mszana Dolna. Posiada 115 tys. zł oszczędności. Wspólnie z żoną ma dom o wartości 550 tys. zł. Kolejne nieruchomości to działka z budynkiem mieszkalnym w budowie o łącznej wartości 1 mln 117 tys. zł, wie kolejne działki o łącznej wartości 170 tys. zł oraz 0,57 ha lasu, wartego 50 tys. zł.

W 2016 roku w mszańskim magistracie Antoni Róg zarobił 121 tys. zł, umowa zlecenie przyniosła mu dochód w wysokości 29 tys. zł, a dieta radnego wyniosła prawie 19 tys. zł. Radny jeździ Toyotą Corolla z 2012 roku. Łącznie majątek Antoniego Roga przekracza 2 mln zł.

Tadeusz Kubowicz

Najstarszy z radnych - emerytowany dyrektor banku, zgromadził prawie 165 tys. zł i ponad 4 tys. euro oszczędności. Ma niewielki dom, który wycenia na 180 tys. zł, posadowiony na działce o wartości 36 tys. zł. Dochód Tadeusza Kubowicza z tytułu otrzymywanej emerytury w 2016 roku wyniósł przeszło 67 tys. zł, otrzymał też dietę radnego w wysokości niespełna 19 tys. zł. Radny jeździ Volkswagenem Tiguanem z 2015 roku o wartości 116 tys. zł. W sumie wartość jego majątku przekracza 500 tys. zł.

Ewa Filipiak

Najmłodsza z całego grona radnych. Na co dzień jest doradcą wójta gminy Mszana Dolna, zajmuje się inwestycjami i pozyskiwaniem środków na ich realizację. Nie ma domu ani oszczędności, posiada natomiast dwa samochody – siedmioletniego Volkswagena Golfa oraz Peugeota 307cc z 2005 roku.

W 2016 roku Ewa Filipiak zarobiła w Urzędzie Gminy Mszana Dolna 52 tys. zł, jej dochód stanowiła również dieta radnej w wysokości 19 tys. zł. Do spłacenia ma 20 tys. zł kredytu konsumpcyjnego, zaciągniętego na zakup samochodu.

Stefan Hutek

Stefan Hutek jest nauczycielem w limanowskim ZSTiO. Zaoszczędził w 2016 roku 15 tys. zł, pieniądze inwestuje też w akcje spółek, takich jak IFSA, PCGUARD czy JSW, z których osiągnął dochód w wysokości 14,5 tys. zł. Stefan Hutek posiada dom o wartości 250 tys. zł oraz gospodarstwo rolne o powierzchni 2,8 ha ze stodołą i oborą, warte 250 tys. zł. Dochód z tytułu zatrudnienia za 2016 rok to ponad 76 tys. zł; na gospodarce Stefan Hutek zarobił 6,5 tys. zł, a jako radny otrzymał 19 tys. zł diety. Jeździ Volkswagenem Touranem z 2003 roku. Do spłacenia ma dwie pożyczki – łącznie 110 tys. zł.

Stanisław Piegza

Na co dzień to kierownik wydziału inwestycji i zamówień publicznych w Urzędzie Gminy Limanowa. Ma 10 tys. zł oszczędności, z żoną posiadają dom o powierzchni 160 metrów kwadratowych i wartości 320 tys. zł, a także działkę wartą 20 tys. zł. Jeździ pięcioletnim Nissanem Quashqai, ma też Opla Astrę z 2004 roku. W Urzędzie Gminy Limanowa jako kierownik zarobił w 2016 roku prawie 95 tys. zł, otrzymał też dietę z tytułu zasiadania w Radzie Powiatu Limanowskiego w wysokości 17 tys. zł.

Stanisław Nieczarowski

Radny Stanisław Nieczarowski zaoszczędził 10 tys. zł. Małżeńską współwłasność majątkową stanowi dom o powierzchni 300 metrów kwadratowych i wartości 300 tys. zł, mieszkanie warte 130 tys. zł, gospodarstwo rolne o powierzchni 1,17 ha oszacowane na 50 tys. zł oraz lokal mieszkaniowy o powierzchni użytkowej 40 metrów kwadratowych o wartości 50 tys. zł. Radny ma seata z 2007 roku, którego wycenił na 18 tys. zł.

Jako pracownik MODR w Karniowicach zarobił około 30 tys. zł. Inne źródła zarobków radnego to najem mieszkania, dzierżawa gospodarstwa oraz „działalność wykonywana osobiście” - razem dało mu dochód w wysokości 31 tys. zł. Do tego doliczyć należy dietę w wysokości niespełna 13 tys. zł.

Rafał Rusnak

Asystent wójta Janusza Potaczka zgromadził 10 tys. zł oszczędności. Jest właścicielem domu o powierzchni 115 metrów kwadratowych wartego 171 tys. zł oraz gospodarstwa ogólnego 6,94 ha ze stodołą, oborą i budynkiem gospodarczym, którego wartość to 320 tys. zł. Ma toyotę z 2003 roku oraz rolniczy ciągnik ursus z połowy lat 90.

Rafał Rusnak w Urzędzie Gminy Niedźwiedź zarobił w 2016 roku ponad 58 tys. zł, pobrał też dietę radnego powiatu w wysokości 19 tys. zł, a dochód jaki przyniosło mu gospodarstwo to 7 tys. zł.

Michał Mysza

Radny z Mszany Górnej jest rolnikiem. Jego gospodarstwo ma powierzchnię 11,26 ha i wartość 350 tys. zł. Michał Mysza posiada dom o powierzchni 360 metrów kwadratowych, którego wartość szacuje na 250 tys. zł, ponadto jest współwłaścicielem niewielkiej działki. Ma też dwa rolnicze ciągniki marki Ursus - z 1992 i 1997 roku.

Rolnictwo przyniosło mu w 2016 roku dochód w wysokości 5 tys. zł. Na umowach cywilnoprawnych ze spółka wodną, urzędem gminy i OSP zarobił łącznie około 14 tys. zł. Do tego należy doliczyć dietę radnego w wysokości 17 tys. zł oraz dietę sołtysa w wysokości ponad 7 tys. zł. Jego oszczędności to około 10 tys. zł.

Marian Wójtowicz

Marian Wójtowicz to emerytowany nauczyciel. Zgromadził 30 tys. zł i ponad 2 tys. euro oszczędności. Jest współwłaścicielem domu wartego 300 tys. zł i mieszkania za 90 tys. zł. Prowadzi własną działalność artystyczną, która przyniosła mu dochód w wysokości niespełna 30 tys. zł. Jego emerytura to 41 tys. zł, inne źródła dały mu dochód w wysokości 17 tys. zł, taką samą kwotę radny otrzymał z tytułu pobieranej diety. Radny do spłacenia ma kredyt we frankach szwajcarskich. Jeździ Volkswagenem Golfem z 2005 roku.

Maria Bożek

Maria Bożek to dyrektor Szkoły Podstawowej nr 2 w Lubomierzu. Nie posiada oszczędności. Wraz z mężem ma dom o wartości 350 tys. zł, gospodarstwo rolne 0,52 ha z budynkami gospodarczymi warte 85 tys. zł, a także garaż o powierzchni 230 metrów kwadratowych i wartości 100 tys. złotych. Posiadają Audi z 2003 roku i pięcioletnie BMW X1. Do spłacenia mają kredyt w wysokości ponad 100 tys. zł. W 2016 roku zarobiła w szkole ponad 98 tys. zł, a jej dieta radnej to ponad 19 tys. zł.

Marek Czeczótka

Były burmistrz Limanowej, Marek Czeczótka, jest wiceprzewodniczącym Rady Powiatu. Zgromadził 85 tys. zł i 2,5 tys. euro oszczędności, na własność ma też mieszkanie warte 150 tys. zł. Jego roczna emerytura to ponad 60 tys. zł, zaś dieta wiceprzewodniczącego rady to ponad 23 tys. zł. Jeździ pięcioletnim Fordem Kuga.

Marcin Matras

Radny Marcin Matras pracuje jako skarbnik gminy Limanowa. Wraz z małżonką ma 12 tys. zł oszczędności, dom o powierzchni 233,5 metrów kwadratowych i wartości 500 tys. zł, a także niespełna hektar lasu wartego 23 tys. zł. Majątek odrębny radnego stanowi Ford Fusion z 2004 roku, razem z żoną ma także Lexusa z 2009 roku. Na budowę domu zaciągnął kredyt we frankach, ma też do spłacenia pożyczkę w wysokości 17 tys. zł. W 2016 roku zarobił prawie 119 tys. zł, otrzymał również ponad 12 tys. zł diety radnego powiatu.

Leszek Lis

Leszek Lis, zatrudniony na stanowisku dyrektora w Gimnazjum im. M. Sędziwoja w Łukowicy, zaoszczędził 4,5 tys. zł. Z żoną ma dom warty 240 tys. zł. Jego odrębna własność to gospodarstwo rolne 2,2 ha z oborą i stodołą, wycenione na 75 tys. zł, a także niewielki budynek mieszkalny o powierzchni użytkowej 40 metrów kwadratowych do kapitalnego remontu.

Gospodarstwo przyniosło mu w 2016 roku niespełna 3,5 tys. zł dochodu. W szkole zarobił 78 tys. zł, a jego dieta to ponad 17 tys. zł. Jeździ Hondą Civic z 2011 roku. Do spłacenia ma pożyczkę w wysokości prawie 19 tys. zł.

Kazimierz Kowal

Kowal do maja 2016 roku był zatrudniony w DPS w Szczyrzycu, ponadto zatrudniony jest w Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Targu jako wykładowca, jest też kierownikiem prywatnej przychodni rehabilitacyjnej w Limanowej. Zaoszczędził 37 tys. zł i 2,5 tys. euro. Jego dom jest warty 400 tys. zł.

W sumie w 2016 roku zarobił prawie 91 tys. zł – większość stanowiła pensja wykładowcy. Do tego doliczyć należy dietę radnego w wysokości prawie 19 tys. zł.

Józef Pietrzak

Radny z Przyszowej to starszy maszynista zatrudniony w PKP Cargo. Zgromadził 37 tys. zł oszczędności, posiada też 70 akcji spółki, w której jest zatrudniony. Małżeńską współwłasność majątkową stanowi działka o powierzchni 12 arów i wartości 40 tys. zł. Jeździ Renault Clio z 2007 roku, ma też ciągnik rolniczy Ursus z 1982 roku.

W 2016 roku z tytułu wykonywanej pracy otrzymał pensję w wysokości 67 tys. zł, a jego dieta to ponad 19 tys. zł.

Józef Jaworski

Józef Jaworski jest kierownikiem ds. dystrybucji w jednej z limanowskich firm. Nie ma oszczędności. W 2016 roku zarobił ponad 20 tys. zł, otrzymał też 19 tys. zł diety radnego. Z tytułu zasiadania w radzie nadzorczej spółki GSU SA otrzymał 11 tys. zł – za niespełna cztery miesiące. Razem z żoną posiadają dom o powierzchni 138 metrów kwadratowych o wartości 250 tys. zł. Jeździ Skodą Roomster z 2010 roku. Spłaca niewielki kredyt, zaciągnięty właśnie na zakup samochodu.

Jolanta Grzegorzek

Jolanta Grzegorzek – radna powiatu i sołtys wsi Krosna. Ma oszczędności nieco ponad 7 tys. zł. Jej dom jest warty 400 tys. zł. Dochodem za 2016 roku jest dieta radnej – 19 tys. zł, dieta sołtysa – 5,4 tys. zł oraz inkaso – 1,3 tys. zł. Jolanta Grzegorzek jeździ Suzuki SX4 z 2009 roku.

Franciszek Dziedzina

Franciszek Dziedzina – wiceprzewodniczący Rady Powiatu Limanowskiego. Na koniec 2016 roku posiadał ponad 28 tys. zł oszczędności. Nie ma domu ani mieszkania czy też innych nieruchomości. Jego roczna emerytura to 63 tys. zł, a dieta – prawie 24 tys. zł. Jeździ samochodem Toyota RAV4 z 2004 roku.

Czesław Kawalec

Czesław Kawalec to kierownik w zakładzie w Tymbarku. Ma niespełna 13 tys. zł oszczędności i udziały członkowskie w banku spółdzielczym warte 3 tys. zł. Z żoną posiada dom o wartości 330 tys. zł oraz gospodarstwo rolne 3,5 ha z budynkami gospodarczymi, wycenione na 120 tys. zł, a także mieszkanie warte 270 tys. zł. Majątek odrębny radnego stanowi dom o wartości 170 tys. zł oraz gospodarstwo rolne warte 80 tys. zł. Ma dwa modele Volkswagena z 2007 roku. Co ciekawe, w porównaniu do oświadczenia składanego w 2015 roku, deklarowana przez radnego wartość nieruchomości spadła o 300 tys. zł.

W 2016 roku radny zarobił 65 tys. zł i pobrał prawie 19 tys. zł diety. Spłaca 175 tys. zł kredytu, zaciągniętego na zakup mieszkania.

Komentarze (18)

34607szczawa
2017-05-28 07:45:24
0 4
Dla mnie te oświadczenia majątkowe to sciema już o tym pisałem. Wpisuja domy, samochody a nawet zegarki i kredyty. No, ok a co np. z dziećmi?

http://businessinsider.com.pl/strategie/ile-kosztuje-wychowanie-dziecka-skad-wziac-na-to-pieniadze/x0g7l6b
Odpowiedz
34607szczawa
2017-05-28 08:00:52
0 4
W Polsce wystarczy że władza nie będzie oszukiwala i kradła to będziemy mieć wszyscy dobrze.
Odpowiedz
tat
2017-05-28 08:46:38
0 3
Ciekawe co oni żreją że takie wysokie diety mają, często matka samotnie wychowująca dziecko nie ma takiego zarobku jak ci dietę.
Odpowiedz
zabawny
2017-05-28 09:26:05
0 2
@tat
Nie bądź zabawny, by wysłuchać przemówienia pana świecącego światłem odbitym z pod kapelusza i jeszcze po bić brawa, to nawet większa dieta się należy. :)))
Odpowiedz
wasylis
2017-05-28 10:24:27
0 1
Nie ma sie co dziwić, że do przysłowiowego 'koryta' pcha się kto żyw. Pierwszy z brzegu przykład w listy powyżej: Michał Mysza z gospodarstwa o powierzchni 11,26 ha wyciągnął 5 tys! a 'na umowach cywilnoprawnych ze spółka wodną, urzędem gminy i OSP zarobił łącznie około 14 tys. zł....do tego należy doliczyć dietę radnego w wysokości 17 tys. zł oraz dietę sołtysa w wysokości ponad 7 tys. zł.'
Odpowiedz
elf1
2017-05-28 13:03:02
0 2
Wszystkim tym którzy tak zawistnie patrzą na diety , przypominam że wybory za rok.Wyjdźcie z cienia anonimowości, pokażcie kim jesteście ,otwórzcie się do ludzi i sprawdźcie ilu sąsiadów na was zagłosuje.
Odpowiedz
zajec
2017-05-28 13:22:41
2 0
Powinni byś bogaci. Jeżeli pokazuje swój majątek, znaczy, że jest zaradny, zapobiegliwy, pracowity, zdolny, dba o rodzinę , w sumie, że jest wartosciowym członkiem społeczeństwa, na którego warto w wyborach głosować.
Odpowiedz
Pokorny
2017-05-28 13:34:36
0 2
Zbyt duża ta różnica zarobkowa miedzy urzędasami a zwykłymi pracownikami
Odpowiedz
34607szczawa
2017-05-28 13:49:30
0 1
'Jeżeli pokazuje swój majątek, znaczy, że jest zaradny, zapobiegliwy, pracowity, zdolny, dba o rodzinę , w sumie, że jest wartosciowym członkiem społeczeństwa, na którego warto w wyborach głosować.'

Zajec albo cwaniak i złodziej należący do sitwy. Wielu z 1 setki najbogatszych Polaków dorobiło się na zmianie ustroju. I nie wszyscy byli prawi i zdolni.
Odpowiedz
TuronGorski
2017-05-28 17:12:12
2 0
według smolenskich norm ;bogaty to złodziej a rozdarty gołodupiec to zacny mąż.......
Odpowiedz
kubrik
2017-05-28 20:59:31
0 3
Dlaczego dyrektor małego szpitala zarabia więcej niż Premier duzego kraju ???
Odpowiedz
cichy1
2017-05-28 21:04:35
0 2
Czemgoś głupi boś biedny/ Czemuś biedny boś głupi. CO Z TEGO WYNIKA ? . Ano kto ma pieniądze ten ma władzę- Kto ma pieniądze ten ma rację . Ajak nie wiadomo o co idzie to o kasę . Przypuszczam że wziątki w tym raporćie nie uwzględniono.
Odpowiedz
zibi
2017-05-28 23:15:08
0 0
A Wojtuś gdzie czyżby za biedny ?
Odpowiedz
wartownik
2017-05-29 00:05:02
0 0
Bogacą sie nam radni z Prawa i Sprawiedliwości, co 4 lata wygrywa pis wybory na limanowszczyźnie, a emeryci grzebią w śmietniku , bo leki podrożały , to jest sprawiedliwość
Odpowiedz
konto usunięte
2017-05-29 10:05:33
0 0
@szczawa34607 Piszesz tak:
'W Polsce wystarczy że władza nie będzie oszukiwala i kradła to będziemy mieć wszyscy dobrze.'

Trudno się z tym nie zgodzić, bo rządy tak robiły, robią. Twoje spostrzeżenie, byłoby piękne , gdyby była to tylko jedna przyczyna tego problemu.

Uwierz mi prossę, nawet gdyby rządy różnych krajów były uczciwe , to i tak poza 4 krajami na świecie, te rzady nie są w stanie powstrzymać okradania ich obywateli skutecznie.
Są bowiem TYLKO 4 kraje na świecie, a są to : Kuba, Północna Korea, Iran i Syria , które mają własne banki.

Cała reszta jest pod kontrolą koncernów bankowych ( tutaj karty rozdają tzw. RODY ( królewskie, arystokratyczne i tajne stowarzyszenia), To te przekręty grabią państwa narodowe i zniewalają narody od tysiącleci. !!!
Za kazdym rządzącym są Ci, którzy pociągaja za sznurki.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-05-29 10:14:24
0 0
@szczawa34607 Teoretycznie mamy własny bank, tyle tylko, że ten własny bank NIE REALIZUJE CELÓW SPOŁECZNYCH.
Nasz Narodowy Bank jest uwikłany w sieć umów międzynarodowych z tak potężnymi instytucjami jak: Międzynarodowy Fundusz Monetarny, Europejski Bank Odbudowyi Rozwoju, czy amerykański FET. Ten ostatni jest instytucją PRYWATNĄ, o czym nawet nie wie wielu Amerykańów.

Polecam książkę Edwarda Griffina ' Finansowy potwór Z JEKYLL ISLAND', To prawdziwa historia Rezerwy Federalnej, zaiste historia kryminalna, układ ściśle mafijny.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-05-29 10:39:22
0 0
A tak, żeby skończyć raz na zawsze tę bezsensowna walkę polsko-polską, to powiem tak : już od kilku tysiącleci JESTEŚMY WSZYSCY tj. ludzie na świecie rozgrywani , jestesmy ofiarami dawno temu stworzonemu układowi tzw. 'oświeconych' ( patrz tajne stowarzyszenia) wraz z tzw. Rodami( rodziny krolewskie , arystokratyczne.

Myk był taki:
W starożytności, a piszą o tym pisma sumeryjskie, stary testament i są na to dowody w starych budowlach i nie tylko, wówczas panujący weszli w posiadanie ogromnej wiedzy od tzw. ANNUNAKI, , zaawansowanej technologi , którą skrzętnie ukrywają przez resztą ludzi, po to właśnie stworzono tajne stowarzyszenia,. One tę tajemnice utrzymymują z dala od ludzi i w przeciwnieństwie do tych ponoć 'oświeconych' traktują Nas jako 'ciemnotę'.
To oni stworzyli cały system KONTROLOWANIA, MANIPULOWANIA LUDŹMI.

Tym sytemem , są:
1. Zarządzanie STRACHEM.
2. Stworzenie różnego rodzaju PROCEDUR, które Tobie mówią co można , czego nie można.
3. Systemy edukacji, media, różne religie, różne partie polityczne.
4. Stworzenie banków, pożyczek i LICHWY.
Pożyczaja w ten sposób CUDZE pieniądze, pieniądze pochodzace od ludzi , członków tychże banków, a nie swoje.!!! Na domiar tego wszystkiego płacimy ogromne odsetki, STOSUJE SIE lichwe, A UCZCIWI LUDZIE sa tego ofiarami, a wręcz ZAKŁADNIKAMI, niewolnikami tego systemu. !!!

Stąd mamy problemy z dokonywanie WŁASNYCH , niezależnych WYBORÓW,
Poprzez te systemy jesteśmy sciągle kontrolowani, mówią Ci poprzez te systemy co jest dobre, bo inne zachowania, poza ten system są ODRZUCANE.

Niewielu ludzi robi inaczej, niż nakazujacy system norm : etycznych, społecznych itp,
Ci, którzy to robią( a jest ich garstka) są ODRZUCANI , nie akceptowani, publicznie OŚMIESZANI.
Jaka jest różnica w tym co wierzymy?
Pozwólmy nnym robić to co jest sluszne.

Konflikty i wojny NIGDY NIE ZWYCIĘŻAJĄ. !!!
Nie rozwiązują PROBLEMU.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-05-29 11:07:42
0 0
Jak już chcemy walczyć ze złem i go wyeliminować, to za wzoren jednego , wydaje sie 'osamotnionego' Senatora PIS , bądźmy tropicielami Masonów. Bo tutaj ewentualnie leży rozwiązanie problemu.
Nigdy bowiem nikt nie słyszał o biednym masonie.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Niektórzy mają miliony, inni nie mają nic"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]