Niepewna przyszłość oddziału centrum krwiodawstwa i krwiolecznictwa. Odwołano akcję organizowaną przez policjantów

Limanowa. Nie wiadomo, co dalej z limanowskim oddziałem terenowym Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. W nadchodzącym tygodniu policjanci zamierzali zorganizować zbiórkę krwi, ale akcja została odwołana, bo punkt mieszczący się w szpitalu będzie w najbliższych dniach zamknięty.

W tym tygodniu Komenda Powiatowa Policji w Limanowej zachęcała do wzięcia udziału w zbiórce krwi. Organizowana przez limanowskich mundurowych akcja miała być odpowiedzią na apel Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie oraz komendanta wojewódzkiego policji w Krakowie.

Akcja miała zostać przeprowadzona w nadchodzącym tygodniu, od poniedziałku do piątku, w oddziale terenowym Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Limanowej. Zbiórka została jednak odwołana. 

Jak się dowiedzieliśmy, oddział funkcjonuje jeszcze w dniu dzisiejszym, od jutra będzie jednak zamknięty przez tydzień. Pracownicy mieszczącego się w budynku limanowskiego szpitala terenowego punktu Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie w nadchodzącym tygodniu będą natomiast przebywać na urlopach. Dziś nie poznaliśmy powodów zamknięcia punktu w Limanowej, w tej sprawie kazano nam się kontaktować w poniedziałek z dyrekcją RCKiK w Krakowie. 

Jeden samorząd z Limanowszczyzny na liście zadań Strażacka zbiórka krwi po raz piętnasty

Na stronie instytucji znajduje się jedynie lakoniczny komunikat: „Informujemy, że w dniach od 19 października do 23 października 2020 r. Terenowy Oddział w Limanowej będzie nieczynny. Serdecznie przepraszamy za utrudnienia. Zapraszamy do oddawania krwi w Terenowym Oddziale w Nowym Sączu”.

- Od znajomego, który był oddać krew w tamtym tygodniu w naszym regionalnych centrum krwiodawstwa w limanowskim szpitalu,, dowiedziałem się że zamierzają je zamknąć z końcem roku z braku pieniędzy... Co chwile widzę reklamy iż brakuje krwi, a tu się zamyka centra krwiodawstwa – napisał jeden z naszych Czytelników, który poinformował nas po sprawie. 

Od innej z osób, która w ostatnim czasie korzystała z punktu, dowiedzieliśmy się, że powodem możliwej likwidacji oddziału są kwestie lokalowe – chodzi o zwolnienie miejsca w skrzydle, gdzie szpital zorganizował łóżka dla pacjentów z COVID-19. 

- Nie wyobrażam sobie, by w tak dużym powiecie jak limanowski nie funkcjonował punkt oddawania krwi, a mieszkańcy którzy chcą się nią podzielić z potrzebującymi byli zmuszeni jechać w tym celu aż do Nowego Sącza – usłyszeliśmy od naszego rozmówcy. 

Do tematu będziemy powracać.