Nieszczęsne 'podwójne ciągłe'
Trwają prace nad zmianą rozporządzenia regulującego kwestię oznakowania w postaci linii segregacyjnych na polskich drogach. Krakowski oddział GDDKiA uważa, że obecnie obowiązujące przepisy nie zdają egzaminu w górzystym terenie Małopolski, dlatego będzie zgłaszać wnioski, dzięki którym „podwójna ciągła” zniknie z wielu odcinków DK 28 przebiegającej przez region.
Może Cię zaciekawić
Urban: Lewandowski chciałby wrócić do reprezentacji
- Rozmawialiśmy przez telefon i pytanie pierwsze padło, czy chce wrócić. Odpowiedział, że tak. To już krok do przodu zrobiliśmy - powiedział ...
Czytaj więcejTatry oblężone przez turystów – kolejki pod szczytami
Słoneczna pogoda zachęca do górskich wędrówek – według prognoz ciepło i bezchmurnie ma być w Tatrach przez cały tydzień. TPN apeluje jedna...
Czytaj więcejLiderzy 26 państw UE: drogi do pokoju nie da się wyznaczyć bez Ukrainy
Przekazane PAP oświadczenie zostało uzgodnione w nocy z poniedziałku na wtorek przez wszystkich szefów państw i rządów UE z wyjątkiem Węgier....
Czytaj więcejW trakcie upałów nie tylko woda - porady dietetyczki
- Każdy z nas ma indywidualne zapotrzebowanie na płyny. W ciągu dnia powinniśmy ich spożywać między 30 a 35 ml na kilogram masy ciała. Ale w c...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Upał uderzy w weekend! Te regiony w strefie żółtego alertu IMGW
Kiedy będzie najgoręcej? Ostrzeżenia będą obowiązywać: od soboty, 9 sierpnia 2025 r., godz. 12:00do niedzieli, 10 sierpnia 2025 r., godz. 20:...
Czytaj więcejSą wyniki sekcji zwłok Tadeusza Dudy. Znaleziono narzędzie zbrodni
Sekcja zwłok Tadeusza Dudy, podejrzanego o zastrzelenie członków swojej rodziny w Starej Wsi, potwierdziła, że najprawdopodobniej popełnił on s...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne: burze
W godzinach od 14:00 do 21:00 prognozowane są burze z intensywnymi opadami deszczu – od 20 do 30 mm, a także porywy ...
Czytaj więcejOstrzeżenie IMiGW: możliwe burze
Według ostrzeżenia mogą wystąpić intensywne opady deszczu: lokalnie może spaść od 20 do 30 mm deszczu. Silne porywy wiatru: wiatr w poryw...
Czytaj więcej
Komentarze (12)
Dla przykładu w Laskowej odcinek drogi między mostami. Szczere pole, droga szeroka i bezpieczna, a ograniczenie do 50km/h, bo nic nie odwołuje w tym miejscu ograniczenia spowodowanego białymi tablicami miejscowości.
Nadmiar ich stosowania w miejscach o doskonałej widocznosci nasuwa wniosek ze sa po prostu rysowane w nadziei, ze maksymalne ograniczenie wyprzedzania bedacego jednym z najniebezpieczniejszych manewrów zmniejszy kliczbe wypadków.
No niestety tak nie działa i prowadzi do coraz czestszego wyprzedzania na linii ciaglej, w koncu tez i tam gdzie jest naprawde niebezpiecznie i linia ciagła pilnuje zycia (choc np w UK linie ciagle sa wyjatkiem a ocene czy mozna wyprzedzac np na łuku wyraznie pozostawia sie zdrowemu rozsadkowi kierowcy którzy jakos dziwnie mało tam gina)
Przeregulowanie po prostu prowadzi do spontanicznej deregulacji. troche jak z prohibicją -:)
Przecież w wielu sytuacjach nie można zgodnie z przepisami wyprzedzić rowerzysty, lub pojazdu wolnobieżnego.
Czyli jest tworzone prawo, które z zasady jest łamane.
Inną kwestią jest oznakowanie pionowe czyli min znaki wyznaczające teren zabudowany czy też ograniczające prędkość na całym obszarze zabudowanym. Kiedyś te ograniczenia ustawiono lata temu jak przy drogach nie było chodników a teraz wszędzie juz prawie są chodniki a ograniczenia jak były tak pozostały czego np przykładem jest Pisarzowa. Piękne chodniki, parkingi a ograniczenie jak było tak jest a wiadomo kto będzie przeciwny ich zniesieniu? oczywiście policja bo gdzie wtedy będą kontrolować kierowców?
A tak na marginesie -dlaczego zniknęły piesze patrole z miasta? co kijanke naprawili i jest czym jeździć a wielu ludziom sie to podobało jak były piesze patrole policji.
Ktoś chyba bierze wielkie pieniądze za ustawianie znaków.
Oznakowanie dróg pewnie bardzo ważne jest.
Problem w tym, żeby było ono jakieś sensowne.
Na przykład przy wjeździe do Zakopanego tuż za białą tablicą oznaczającą teren zabudowany widnieje 'ograniczenie prędkości' do 70 km/godz.
Jadąc z Mszany Dolnej w kierunku Niedźwiedzia mijamy znak miejscowości Podobin postawiony przy drodze po obydwu stronach zarośniętej piękną zielenią. Przy tym znaku ograniczenie prędkości do 40 km/godz. Wśród takiej zieleni jedziemy sobie czterdziestką przez ok. pół kilometra. Dalej droga z chodnikiem, bez niebezpiecznych zakrętów i dobra widoczność. Po przejechaniu 'czterdziestką' około 3 kilometrów mamy znak miejscowości
Niedźwiedź. Tutaj możemy sobie już pozwolić na 'pięćdziesiątkę'.
A właśnie tutaj: niebezpieczne zakręty, skrzyżowania, podjazdy.
Niechże by ktoś rozsądnie temu problemowi się przyjrzał.
po co nam przezywane line jak prawie całą drogę ok 80% mogę jechać max 50km/h bo obszary zabudowane w szczerym polu
nie dało by sie tam zrobić obszaru zabudowanego od mostu przy orlenie na krakowskiej i tak dalej i tak dalej