Nieszczęsne 'podwójne ciągłe'
Trwają prace nad zmianą rozporządzenia regulującego kwestię oznakowania w postaci linii segregacyjnych na polskich drogach. Krakowski oddział GDDKiA uważa, że obecnie obowiązujące przepisy nie zdają egzaminu w górzystym terenie Małopolski, dlatego będzie zgłaszać wnioski, dzięki którym „podwójna ciągła” zniknie z wielu odcinków DK 28 przebiegającej przez region.
Może Cię zaciekawić
Prawo budowlane: będą zmiany
"Liczba luk w prawie budowlanym, która jest przez niektórych wykorzystywana, kładzie się cieniem na całej branży (deweloperskiej - PAP). Dokonuj...
Czytaj więcejSejm za "Tarczą Wschód" - jak głosowali posłowie naszego regionu?
Nad projektem uchwały posłowie głosowali dwukrotnie. To dlatego, że przed pierwszym głosowaniem wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski (PSL-TD) po...
Czytaj więcejMeta udostępni czatbot AI w 41 krajach Europy, w tym w Polsce
W tym tygodniu asystent Meta AI zacznie być udostępniany w Polsce, a także na ponad 60 innych rynkach, w tym w 41 krajach Europy - poinformowała f...
Czytaj więcejBarbara Skrzypek spocznie w sobotę w jej rodzinnych Gorlicach
Zgodnie z informacją zamieszczoną w nekrologu, uroczystość pogrzebową rozpocznie modlitwa różańcowa w Bazylice Narodzenia NMP w Gorlicach (Ma�...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Transmisja obrad Sejmu RP
Najważniejsze punkty obrad Sejmu 19 marca 2025 10:00 – 10:10: Głosowania proceduralne 10:10 – 12:00: Nowelizacja ustawy o współpra...
Czytaj więcejNielegalne mięso na kebaby. Trzy śledztwa w sprawie nielegalnej ubojni
O sprawie szeroko pisaliśmy w miniony piątek w artykule Kebaby na nielegalnym mięsie z uboju rytualnego - nasze śledztwo Przy...
Czytaj więcejSąd uniewinnił policjantkę skazaną za przekroczenie uprawnień
Sąd uniewinnił również jej partnera z zespołu patrolowego. Wyrok jest prawomocny. Sędzia Arkadiusz Penar określił wyrok sądu pierwszej insta...
Czytaj więcejPolicjantka skazana za interwencję wobec prokuratora walczy o uniewinnienie
Proces odwoławczy miał ruszyć w listopadzie 2024 r., jednak do sądu wpłynęło pismo z Prokuratury Regionalnej w Krakowie, co skutkowało zmianą...
Czytaj więcej
Komentarze (12)
Dla przykładu w Laskowej odcinek drogi między mostami. Szczere pole, droga szeroka i bezpieczna, a ograniczenie do 50km/h, bo nic nie odwołuje w tym miejscu ograniczenia spowodowanego białymi tablicami miejscowości.
Nadmiar ich stosowania w miejscach o doskonałej widocznosci nasuwa wniosek ze sa po prostu rysowane w nadziei, ze maksymalne ograniczenie wyprzedzania bedacego jednym z najniebezpieczniejszych manewrów zmniejszy kliczbe wypadków.
No niestety tak nie działa i prowadzi do coraz czestszego wyprzedzania na linii ciaglej, w koncu tez i tam gdzie jest naprawde niebezpiecznie i linia ciagła pilnuje zycia (choc np w UK linie ciagle sa wyjatkiem a ocene czy mozna wyprzedzac np na łuku wyraznie pozostawia sie zdrowemu rozsadkowi kierowcy którzy jakos dziwnie mało tam gina)
Przeregulowanie po prostu prowadzi do spontanicznej deregulacji. troche jak z prohibicją -:)
Przecież w wielu sytuacjach nie można zgodnie z przepisami wyprzedzić rowerzysty, lub pojazdu wolnobieżnego.
Czyli jest tworzone prawo, które z zasady jest łamane.
Inną kwestią jest oznakowanie pionowe czyli min znaki wyznaczające teren zabudowany czy też ograniczające prędkość na całym obszarze zabudowanym. Kiedyś te ograniczenia ustawiono lata temu jak przy drogach nie było chodników a teraz wszędzie juz prawie są chodniki a ograniczenia jak były tak pozostały czego np przykładem jest Pisarzowa. Piękne chodniki, parkingi a ograniczenie jak było tak jest a wiadomo kto będzie przeciwny ich zniesieniu? oczywiście policja bo gdzie wtedy będą kontrolować kierowców?
A tak na marginesie -dlaczego zniknęły piesze patrole z miasta? co kijanke naprawili i jest czym jeździć a wielu ludziom sie to podobało jak były piesze patrole policji.
Ktoś chyba bierze wielkie pieniądze za ustawianie znaków.
Oznakowanie dróg pewnie bardzo ważne jest.
Problem w tym, żeby było ono jakieś sensowne.
Na przykład przy wjeździe do Zakopanego tuż za białą tablicą oznaczającą teren zabudowany widnieje 'ograniczenie prędkości' do 70 km/godz.
Jadąc z Mszany Dolnej w kierunku Niedźwiedzia mijamy znak miejscowości Podobin postawiony przy drodze po obydwu stronach zarośniętej piękną zielenią. Przy tym znaku ograniczenie prędkości do 40 km/godz. Wśród takiej zieleni jedziemy sobie czterdziestką przez ok. pół kilometra. Dalej droga z chodnikiem, bez niebezpiecznych zakrętów i dobra widoczność. Po przejechaniu 'czterdziestką' około 3 kilometrów mamy znak miejscowości
Niedźwiedź. Tutaj możemy sobie już pozwolić na 'pięćdziesiątkę'.
A właśnie tutaj: niebezpieczne zakręty, skrzyżowania, podjazdy.
Niechże by ktoś rozsądnie temu problemowi się przyjrzał.
po co nam przezywane line jak prawie całą drogę ok 80% mogę jechać max 50km/h bo obszary zabudowane w szczerym polu
nie dało by sie tam zrobić obszaru zabudowanego od mostu przy orlenie na krakowskiej i tak dalej i tak dalej