Nowy wóz dla OSP za blisko 900 tys. zł

Mszana Dolna. Wyłoniono firmę, która będzie odpowiedzialna za dostawę nowego średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla Ochotniczej Straży Pożarnej w Mszanie Dolnej.

Jedyna oferta w przetargu została złożona przez spółkę WAWRZASZEK ISS z Bielska-Białej. Zaproponowana cena opiewa na kwotę 890 tys. zł. 

Spółka dostarczy jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej w Mszanie Dolnej nowy pojazd w terminie 90 dni od dnia podpisania umowy – prawdopodobnie na przełomie czerwca i lipca. Będzie to średni samochód ratowniczo-gaśniczy na podwoziu uterenowionym Volvo FL 4x4 ze zbiornikiem wody o pojemności 3000 litrów i zbiornikiem pianotwórczym o pojemności 300 litrów. Samochód będzie napędzany silnikiem o mocy 285 KM,. Pojazd będzie posiadał zabudowę zgodną ze specyfikacją i wytycznymi druhów, przekazywanymi na bieżąco w trakcie montażu. 

Jednostka jest w trakcie podpisywania umowy z Komendą Główną PSP na dotację w kwocie 400 tys. zł. Rada Miejska w Mszanie Dolnej na wniosek burmistrz Anny Pękały zabezpieczyła na ten cel kwotę 300 tys. zł. W przygotowaniu jest wniosek do tegorocznej edycji konkursu Małopolskie OSP w ramach którego strażacy-ochotnicy z Mszany Dolnej liczą na kwotę 50 tys. zł. 

Planowane przerwy - wyłączenia prądu w powiecie limanowskim Jak dobrać szerokość dróg transportowych do wózków widłowych i ruchu pieszego?

Brakująca kwota 140 tys. zł ma stanowić wkład własny jednostki. - Z całą pewnością będziemy się także zwracać do naszych darczyńców i sympatyków o wsparcie w tym ważnym dla nas i całej naszej społeczności zakupie – informuje mszańska OSP.

Dla zainteresowanych już dziś podano numer konta, który został założony specjalnie z przeznaczeniem na zakup tego samochodu: 85 8808 0006 0010 0000 0648 0015

- Słowa podziękowania kierujemy na ręce pani Ewy Kozickiej, pracownika UM Mszana Dolna za pomoc w przeprowadzeniu nas przez tajniki postępowania przetargowego oraz cierpliwość i wyrozumiałość dla nas. Bez niej ten przetarg byłby znacznie trudniejszy i pewnie jeszcze by trwał. Podziękowania także dla naszej druhny Anny Wacławik, która ogarnęła nam to wszystko od strony dokumentowej i dostępu do odpowiednich portali, dzięki temu było prościej wystartować – podkreślają druhowie. 

(Fot.: Wawrzaszek ISS)